Obcy facet na ulicy

Czy jeśli na ulicy podchodzi do mnie obcy facet, zagaduje, prosi o numer telefonu, itp., to chodzi mu o związek, czy może chodzić o zwykłą znajomość? Mam chłopaka i nie chcę się tam umawiać na randki, ale na spotkanie bym mogła. Nie wiem, co mam w związku z tym robić.

z*****a jestes

Facet, ktory zaczepia obce kobiety na ulicy, to desperat. Jesli spotka Cie cos takiego, to powinnas zadzwonic na policje, albo poprosic przechodniow o pomoc. Pozdrawiam.

Na randkę nie pójdzie ale na spotkanie tak hahahaha leżę i kwiczę, brzmi to jak: seksu nie będzie ale loda mogę zrobić :D

To znaczy ze jestes atrakcyjna i podobasz sie,Mnie sie to czesto zdarza ze facet prosi mnie o moj numer tel. jak widze ze jest przystojny i mozna znim kawe wypic to chetnie to robie ale musi on mi swoj numer tel tez dac

Nie rozumiem, co w tym jest niewłaściwego. Spotykam się czasem z moim chłopakiem, a czasem z przyjaciółmi obu płci i różnych orientacji. Nie robię nikomu lodów, chłopak o wszystkim wie i nie ma żadnych pretensji. To Wy jesteście dziwni i żyjecie w jakimś buszu, gdzie na partnera z każdej strony czyha niebezpieczeństwo i trzyma się go pod kluczem.

Dlaczego niby desperat, świrze? Niektórzy nie lubią polegać na przypadku i wolą wziąć sprawy w swoje ręcę.