Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem androgeniczny OBUPŁCIOWY Pomocy

Polecane posty

Gość gość
Jeszcze lepiej. Autor nie napisał topika 3 miesiące temu. Napisał go ROK I TRZY MIESIĄCE TEMU. Tak więc nie robimy off-topa tym bardziej. Oj, chyba śpiąca jestem. Będę zaglądać. Za chwilkę muszę znikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_lat29
ee szkoda ja bym chciał poznać taką osobę co ma dwa narządy płciowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty byś chciał poznać do bzykania. A my tu sobie tylko kulturalnie gwarzymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno, nie wiem, jak się czują hermafrodyci, ale ja osobiście wolę być traktowana jak człowiek, jako ciekawa osoba a nie jako dziwadło a zarazem narzędzie służące zaspokajaniu perwersyjnych zachcianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
I witam ponownie :) Tak widzę o czym mowa i dodam coś od siebie. Osobiście znam jednego transa ( k/m) i jedną transkę( m/k) i....całą kupę tzw. PŁCI ZERO ._. Mamy ostatnio dużą fazę na to, kolejna głupia moda, tym razem na wmawianie sobie bycia bezpłciowym. To samo z homo/biseksualizmem. i weź tu rozpoznaj kto udaje, a kto naprawdę taki jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płeć zero? Niektórych rzeczy nie mogę znaleźć. Znalazłam tylko orientację zero, czyli aseksualizm, wytwór ostatnich czasów. Owszem, jakiś czas po tym, kiedy zorientowałam się, że jestem biseksualna (bigender to był dużo późniejszy etap - miałam jakieś przesłanki, ale nie umiałam tego ubrać w słowa, bo nie spotykałam się z pojęciami) biseksualizm i posiadanie kumpla geja stały się bardzo modne. :o A co sądzisz o tzw. muszkach owocówkach? W dawnych czasach, kiedy jeszcze chadzałam po klubach tzw. branżowych z przyjacielem, mnóstwo kobiet próbowało uwieść gejów. (O panach marzących o lesbijce - tak, lesbijce - do trójkąta z żoną z przekonaniem, że owa lesbijka nie będzie miała nic przeciwko mężowi nie wspomnę.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podzieliłam posta, bo zbyt długie czasem mi wysypuje. Nie wspomnę już o opowiadaniach i komiksach yaoi - na to cudo natknęłam się przypadkiem czytając wątki o powieściach fantastycznych. Co dziwne, pisują je głównie nastolatki płci żeńskiej. Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Incognitooo
Fizycznie jestem kobieta, ale mentalnie nie identyfikuje sie z żadna płcią. Lubie ubierać sie kobieco tzn lubie spódnice, pończochy szpilki, perfumy, a jednocześnie mam ścisły umysł, nie jestem uczuciowa a za to praktyczna i kreatywna. Zajmuje sie wszystkim w domu sama, od remontów po gotowanie szycie , wkręcanie korków w sciane , chyba jestem obuplciowa . Jesli chodzi o sex nie podniecają mnie faceci , ale tez nie chciałbym związać sie z kobieta. W sumie wszystko mi jedno bo ważne dla mnie jest tylko moje ciało , ciało kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej ale jak to jest ze moje koleżanki pieją za facetami a ja nigdy w życiu nic do żadnego z nich nie czułam..poprostu nie czuje podniecenia choćby mi facet nago latał. Wręcz przeciwnie - czuje jakies obrzydzenie. Podniecają mnie za to kobiety ale tylko ich ciała. Rozmawiać z większością nie mam o czym bo nie interesują mnie typowo damskie sprawy , Jestem dziwolagiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy jest inny. Nie rozumiem jednak jak można czuć obrzydzenie do czyjegoś ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, ja czuje . Brzydzę sie dotykać ludzkiej skory .. Chyba ze w grę wchodzą jakies uczucia to wtedy co innego ale tak obca osobę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem jak mozna tak z zupełnie obca osoba uprawiać sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
widzę że nam się zebrał już mały tłumek :) Widzę też, że mowa o orientacji więc i ja tu opiszę swoje ,dziwoląctwo' pod tym względem. Określiłem się jako biseksualny ale...praktycznie to jest tak, że o facetach myślę tylko w kwestii seksu, nie wyobrażam sobie związku z facetem, nie umiem się zakochać. Jeśli związek to tylko z kobietą, za to seks sprawia mi przyjemność i z jedną i drugą płcią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze każdy z nas jest troche bi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIgender
No proszę, jaki tłum :P Więc przybrałam nicka. Czemu nie możesz zakochać się w mężczyźnie? Czy to kwestia mentalności wielu panów, o gejach nie mówiąc? Bo przyznaję, że choć bywałam zakochana i w mężczyznach i kobietach, to kobiety bywają bardziej... uwodzicielskie i potrafią poruszyć do głębi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
Prawdopodobnie jest właśnie tak jak mówisz. I jak najbardziej się podpisuje ostatnim zdaniem. Facet, choćby niewiem jaki, czy to cis mężczyzna, czy TG czy bigender - nigdy nie dorówna kobiecie pod pewnymi względami ( subtelność i te sprawy..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIgender
Kobieta jak nikt potrafi uwieść słowem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
A no właśnie :) Macie tą swoją ,magię' nie ma co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobieta , mam dzieci , z mężem sie rozstałam ale chyba nigdy go nie kochałam, nigdy nie kręcił mnie żaden facet , podniecają mnie kobiety ale takie 'z obrazka ' bo żywej nigdy nie miałam :) Uwielbiam sie malowac , ubierać kobieco, ale jakos nie interesują mnie faceci.. Sa tacy prości i przewidywalni :) Nie wiem co ze mną nie tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIgender
To wina ewolucji. Kobiety od wieków, aby przetrwać, muszą zwracać uwagę na język ciała, muszą się uczyć czytać ukryte znaczenia słów. Muszą czytać emocje. To niekiedy graniczy z telepatią, bo odbywa się na poziomie podświadomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIgender
Właściwie to dalej zgłębiam temat zaglądajac w zagramaniczne definicje i bardziej by mi pasowało GENDERFLUID

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
oja, zapomniałem o tym temacie :O cóż to ten genderfluid? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
Dobra, sam sobie znalazłem xD W sumie chyba i mnie lepiej opisuje GF..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie z tego co piszesz, to jesteś 2 w skali Kin-sey`a Kolego (przeważająco he-terosek-sualny(-a), bardziej niż incydentalnie homo-se-ksualny(-a)) - a gen-der-flu-id to, o ile pamiętam, "orientacja" charakterystyczna raczej dla kobiet - nie jest istotne, jakiej pł/ci jesteś ani z jakiej płci / partnerem się zwiążesz, w ogóle nie wpisujesz się w tradycyjnie określone role płcio/we - a chyba nie o to u Ciebie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
A, to możliwe, też w sumie zawsze definiuję się jako dwójeczka, aczkolwiek skala i tak dokładnie nie opisuje wszystkiego. A genderfluid nie jest orientacją tylko jedną z form tożsamości płciowej. I GF może być tak samo biologiczna kobieta jak i biologiczny mężczyzna, tak samo jak transseksualistą, bigenderem etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genderqueer
Acz nie mówię że nie mogę się mylić - tak czy inaczej jednak mam nienormatywną tożsamość płciową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×