Wiecie co zrobiłam z niegrzecznym dzieckiem

Mówiłam synowi żeby był blisko domu i się nigdzie nie oddalał. A on sobie poszedł z kolegami gdzieś i nie powiedział nawet w domu gdzie idzie. Jestem na niego tak wściekła że najchętniej sprawiłabym mu lanie. Teraz wrócił, ja i moi rodzice szukaliśmy go ze dwie godziny. Ja z mamą postanowiłyśmy że nie wpuścimy go na noc do domu. Mój tata trochę protestował że on ma dopiero 9 lat i takie tam. Ale gówniarz musi dostać nauczkę. Jak się prześpi na wycieraczce to będzie pamiętał że tak się nie robi. Schowałyśmy z mamą kluczę przed tatą bo ten jest gotowy otworzyć drzwi.

przypilnuj żeby mu nie było za wygodnie na tej wycieraczce

wiesz że to można zgłosić na policję i po IP Cię znajdą więc znajdź sobie lepiej lepsze prowokacje

jeszcze ci narobi na wycieraczke

A co tutaj zgłaszać na policję? Dziecko było nieposłuszne, plątało się a ja mówiłam mu żeby się nie oddalał od domu. Niech teraz ma za swoje.

jak policja zapuka jutro do Twoich drzwi to się dowiesz co tu zgłaszać, nawet za psa pozostawionego w samochodzie w upał jest mandat

wpuść go i posadz na karnym jezyku

Potrzymamy go tak do północy. Ja się denerwowałam dłużej.

co za matka, nawet suka swoich szczeniąt nie zostawia a Ty jesteś gorsza, patologia nie rodzina, mam nadzieję że Ci obsra tą wycieraczkę ze strachu a najlepiej jakby poszedł do sąsiadów i powiedział że go matka do domu nie chce wpuścić wtedy policja by Cię zgarnęła ha ha

nie nadajesz się na matke dlatego Cie nie sluchal a po tym będzie jeszcze gorzej,nie potrafisz rozmawiać

pewnie że się nie nadaje, lampucera siedzi na d***e przed kompem a 9 letnie dziecko samo przed domem, może jeszcze go na łańcuchu w piwnicy trzymaj

Jako starsza doradzę Ci: Nie rób tak. To bardzo nierozsądne. Syn ma tylko 9 lat i Ty odpowiadasz za Niego. Jestem .......nieważne. Takich karzę bardzo surowo. Możesz synowi zablokować telefon, komputer, kieszonkowe itp, ale nie możesz zostawić go poza domem. Lepiej Go pozbawić przyjemności. Nocleg mu się należy, bo jest dzieckiem i tu łaski my dorośli dzieciom nie robimy. Przemyśl.

Niestety ojciec wyrwał nam kluczę i wpuścił go do mieszkania. Podważył mój autorytet.

takie suki nie powinny się rozmnazac

i jak ?? opowiadaj! narobil ??

wycofujesz się teraz co?a skad wiesz czy już Cie ktoś nie zglosil hm?

autorytet ha ha

Nic nie narobił. Poza tym nie spałby przed domem ale w domu. Tylko że nie zostałby wpuszczony do mieszkania.

małe dzieci jak się bawią to tracą poczucie czasu poza tym czasem się nie słuchają rodziców tak Ci to ciężko zrozumieć ?

Moja mama zastosowała wobec mnie taką karę. Nie chciała mnie wpuścić do mieszkania. Miałam wtedy około 10 lat. Myślała że będę sterczeć przed domem a ja zaczęłam się kręcić sama w nocy po ulicy.Bałam się siedzieć na ciemnej klatce schodowej.Wolałam łazić bez celu.Pamiętam że bardzo płakałam i myślałam trochę w kategoriach " mama już mnie nie chce". Gdy matka zorientowała się że nie siedzę pod drzwiami trochę się musiała wystraszyć.Szukała mnie na osiedlu.A jak mnie znalazła... Oberwało mi się że sobie poszłam.Wiem że nic z tego nie kapowałam. Najpierw nie chce mnie wpuścić do domu a potem wrzeszczy że sobie poszłam. Okropne to było.Nigdy nie zafunduję tego mojemu dziecku.

Lepiej wpuść go i pościel na śliskim kocyku