Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietytogowno

Jestem mizoginem czy to karalne pytanie

Polecane posty

Gość kobietytogowno

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, zaburzenia psychiczne nie są karalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie tu jest pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz parówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PWPWQWPWPT
Bo są obrzydliwymi z***ami poza tym nigdy nie będę żadnej mieć to mogę je nienawidzić i obrażać do woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nienawidzę, bo: - kochają dzieci bardziej od mężów, kiedyś jedna nawet napisała, że jak się stroi, to po to, by dzieci cieszyły się ze zgrabnej mamy- nawet w tych kwestiach zdawać by się mogło zarezerwowanych dla partnera one wolą dziecko, a to co innego - każda marzy o rodzinie i silnym facecie, a w gruncie rzeczy facetów mają w d***e twierdząc, że natura ma ich w d***e, tylko kobiety i dzieci się liczą. kochają patriarchat, bo to daje im dom i żarcie, a facet cieszy się, że ma rzekomą władzę w domu, ale nie ma- w razie konfliktu nikt nie jest po jego stronie: ani żona ani dziecko - są wyłącznie przedłużeniem czyjegoś istnienia- na zawołanie dzieci, najpierw zależy im na ślubie i sukience i romantycznych piosenkach, a potem okazuje sie po 9 miesiącach, że mąż to tylko mąż, zawsze można zmienić - to szamanki- krew z krwi, krew z krwi...malują twarze i krzyczą krew z krwi, krew z krwi- o swoich dzieciach- i dlatego chca być noszone na rękach jak królowe, ale przy jednoczesnej akceptacji faceta, że jest osobą poboczna w rodzinie, służacą do zarabiania, robienia minety, zapładniania i dźwigania- jak kobiecie źle to woli do dziecka się przytulić, nawet ładniejsze ciacho dostanie dziecko, lepszą szynkę, bo dziecko najkochańsze. - uważam, że w dominującej większości kobiety same są sobie winne jak facet je zdradza, a wręcz na to zasługują - kobieta z natury nie zasługuje na szacunke- budowa jej ciała przystosowała ą do bólu, oglądania jej intymności przez wszystkich wokół, studentów na porodówce, jak obiekt naukowy, przez facetów ku ich uciesze, cycki są do karmienia, kobieta ma siedzieć, póki dziecko się nie naje, jak się denerwuje, niecierpliwi, to dziecko to czuje i płacze, kobieta jest więc z natury czyjąś wycierą i pomyją; sama gotowa jest d**y dawac by zarobić na chleb dla dziecka- nie tyle musi, co wybierze, by to zrobić. każdy ojciec i matka patrząc na swą córeczkę powinien pamiętać o tym na jaki świat ją sprowadzają i, że potencjalnie d**y będzie musiała córka dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety pod wpływem hormonów większosć rzeczy mówią, są to rozemocjonowane pierdoły o miłości do dziecka, bezinteresownej, a potem dorosły synalek wiezie ją na wakacvje, żonę zostawia w szpitalu, jedzie do mamy- taka to bezinteresowność;-/// dlatego niegdyś kobiety nie miały prawa się odzywać w ogóle, bo p******ą a skoro macierzyństwo je uziemia, to po prostu natura wie, że potem dla niej to nie takie już prawdziwe życie. więc dopóki nie było ingerencji medycyny w poród, to co 5 kobieta zdychała przy porodzie, w krajach 3 świata wciąż zdychają przy porodzie, bo natura wie co robi- wydała na świat dziekco, i tak ma po życiu, więc skoro i tak kiedys trzeba umrzeć, to dawaj, od razu więc kobieta to pokrowiec, chodzi tylko o to, by sie zamknęła i rodziła, de facto, a potem, by z niej brać mleko,, energię, witaminy...i do seksu. dlatego są przymusowe burdele. jestem załamana, że jestem kobietą. kobiet też nikt nie kocha- facet byle sobie ulżyć i mieć z niej dzieci, bo na drzewie nie wyrosną. a dziecko kochają bardziej i wepchnęliby żonę w ogień, by ratować dziecko. natura zaplanowała, że ciąża i poród człowieka tak męczy, że lepiej poświęcić matkę niż dziecko. bo lepiej umrzeć niz znów przez to przechodzić. np. lwy poswięcają dzieci, bo ekonomiczniej jets pomnożyć od nowa dorosłe, silne, pełnowartościowe osobniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubie większości kobiet. Nie lubie takich c*powatych łajz. Ale nie każda taka jest, wiec nie należy uogólniać. @heloiza999 - Nie zgodzę sie. 1. Ja nie lubię dzieci. 2. Nie marzę o rodzinie, a tym bardziej o "silnym facecie". Jestem bi, ale jak mam byc z facetem to takim "na równi" ze mną albo ja mogę w związku pełnić tą rolę "dominacji", nienawidzę jak ktoś mnie traktuje jak ostatnią łajze i np. otwiera drzwi jakbym sama rąk nie miała :-O 3. Nienawidzę romantycznej muzyki ani takiego pitolenia, ślubu nie chcę, bachorów tez nie. 4. Nigdy nie chciałabym siedzieć w domu jak ostatnia kwoka a żeby facet zarabiał sam, czułabym sie bezużyteczna. 5. Najgorsze jak taka łajza siedzi z tym facetem i narzeka, ale od niego nie odejdzie.. więc to akurat fakt, jej wina, że se tak pozwala. 6. To tylko ciało fizyczne, niczyja wina. Liczy sie psychika. Jak widzisz, to stereotyp. Większość Twoich argumentów można obalic i sa nieprawdziwe, aczkolwiek no pasujące do większości może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być babą jest źle, ale jak widać, facetem też nienajlepiej myślą, że są panami w swych domach,....kobieta zawsze w każdej sytuacji wybierze dziecko nad nich, np. komu dac lepsze czereśnie? komu ładniejsze ciastko? z kim najpierw się przywitać? z myślą o kim organizować czas wolny? do kogo przytulić się w płaczu? facetów potrzebują tylko do seksu, ale większość z nich bez tego się obędzie- wiele tu tematów, że po porodzie zaczęło się sypać- kobietom chodzi o dzieci, nie o facetów, a dziecko z natury preferuje matkę. facet jest wychu-jany jak nie wiem co. życie ma sens jak jest się dzieckiem, i każdy skacze nad Tobą, wtedy mas zludzką wyrozumiałość, troskę i jest git. i ludzie myślą nad tobą, a dlaczego to zrobiłeś, źle sie czujesz, brakuje ci miłości? dorosłego ma się w duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełee
ja lubię ten świat ale po alkoholu bo na trzeźwo jest nie do przyjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełee
ja też mam nierówno pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do @heloiza "w razie konfliktu nikt nie jest po jego stronie: ani żona ani dziecko" w razie konfliktu z kim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×