Bycie szczupłą jest moim największym marzeniem

Może nie jestem jakoś bardzo gruba. Mam tzw kobiece krągłości których nie cierpię. Moim marzeniem jest wyglądać mniej więcej tak http://cdn02.cdn.justjared.com/wp-content/uploads/2013/01/lima-kurkova/adriana-lima-karolina-kurkova-iwc-schaffhausen-race-night-event-29.jpg Niestety wiem, że jest to niemożliwe bo żeby wyglądać tak jak teraz muszę włożyć wiele pracy i wiele sobie odmawiać. Chętnie poszłabym do dietetyka albo szybko załątwiłabym to za pomocą medycyny estetycznej ale facet mi nie pozwala :O Czasem nawet myślę, że zrobię to bez jego zgody ale boję się jego reakcji

dzięki medycynie estetycznej można bardzo szybko schudnąć nawet 10cm w obwodach (po jednym zabiegu) Niestety mało kogo na to stać

a moim najwiekszym marzeniem jest koorwa przytyc probuje juz od wielu lat

zalecam dietę ŻP

kosciotrup, dlaczego chcesz przytyc? Mogę się założyć, że wyglądasz świetnie i tylko sobie wmawiasz albo wmówiły ci cos zazdrosnice. Jeszcze nigdy nie widziałam źle wyglądającej chudej osoby

co to za dieta żp?

Nie medycyna estetyczna tylko ćwiczenia ;)

Tez bym chciała przytyc ale minimalnie, na nogach, rekach i tzytzkach, ale nie moge i juz... chociaż wpierdalam za 10. Pewnie dopiero jak zajde kiedys w ciaze.

dieta żp, dostępna dla każdego, żryj połowę

Nigdy nie uwierzę, że samymi ćwiczeniami można osiągnąć taki wynik jak dziewczyna ze zdjęcia. Jeśli chodzi o mnie to sporo się ruszam, wczoraj np przejechałam ok 35km rowerem ciężką, leśną trasą. Dziś też mam zamiar jeździć, sporo też ruszam się w pracy. Zimą chodzę na basen i skaczę na skakance w domu. Nie jem białego pieczywa, słodyczy, nie piję piwa i słodzonych napoi, unikam ciężkostrawnego jedzenia i ogólnie staram się dobrze odżywiać. Efekt? 57kg przy 165. Czasem waga mi spada do 55 lub jak pozwolę sobie na jakąś pokusę to wzrasta mi do 59. Wtedy wpadam w panikę i zrzucam parę kilo ale nie da rady, żebym schudła chociaż do 50, a żeby wyglądać jak lima to musiałabym ważyć z 45... Nie wiem w jaki sposób kobiety potrafią osiągnąć taką wagę...

Robert Górski zaproponował dietę żp: pół chleba, pół litra, i pół świniaka, przy takiej się na pewno nie schudnie

Można, niektórzy po prostu mają dobrą pozycję startową. Nie każdy ma budowę która pozwala tak wyglądać, ale naprawdę są tacy szczęśliwcy. I nie przesadzaj, że musiałabyś ważyć 45. Mam tyle samo wzrostu co Ty, ważę 54kg i jestem szczupła. Nie przesadzasz trochę?

"Robert Górski zaproponował dietę żp: pół chleba, pół litra, i pół świniaka" :D Ja się nie uważam za szczupłą, najwyżej co za osobę średniej budowy ciała. Czuję się strasznie ciężka i masywna. Mam grube ręce a w cyckach i tyłku po 95 co daje efekt dużej baby. Chciałabym sprawiać wrażenie osoby lekkiej, zwiewnej, dziewczęcej i młodej. Ważyłam kiedyś 50kg i wcale nie byłam wtedy na tyle szczupła co bym chciała, dlatego uważam że 45kg byłoby w porządku

żeby się ci to marzenie nie zamieniło na bulimię, albo anoreksję, bo dopiero wtedy będziesz miała problem

nie zamieni sie. Jedzenie uwazam za jedna z duzych przyjemnosci wiec nie moglabym sobie tego odmówić, wymiotowac tez bym nie mogla z obawy przed zebami i duzym brzuchem. Dlatego tez zadne zaburzenia mi nie groza

autorko powiedz mi ile masz wzrostu i ile wazysz?

dziewczyny napewno wiele z was przesadza.. faceci lubia normalne kobiety nie lubia szkieletorow wiem to bo kiedy sama wazylam przy wzroscie 172 50 kg i to do wzrostu bylo okropnie malo przy mojej budowie ciala wolali na mnie patyczak szczkieletor i powodzenia nie mialam, teraz waze przy wzrsocie 1.72 cm 60kg jestem szczupla mam biuust dosc duzy i mam powodzenie faceci mowia ze mam super figure..

juz pisalam. Mam 165 i aktualnie waze 57kg jednak waga mi sie nieustannie waha między 55 a 59. Przez cały czas zrzucam do tych 55, jak juz zrzuce to pozwalam sobie na cos kalorycznego (ostatnio np usmazylam kotlety, gdzie normalnie zawsze unikam smazonego) i tyje. 59 to waga krytyczna tylko raz mi sie zdarzyla, z reguły przy 58 staram sie juz zrzucac

Myślę, że to nie kwestia kilogramów, a budowy ciała. Jeżeli w biuście masz 95cm to odchudzanie najwyżej sprawi, że wszystko opadanie, ale nie będziesz "zwiewna" i "delikatna". Jak schudniesz będziesz wyglądać jak szkielet z wystającymi żebrami. Może lepiej zaakceptować to jak wyglądasz i z tego korzystać? Mnie się kiedyś marzyło bycie postawniejszą właśnie. Tylko samo przytycie wcale by mi nie pomogło, z kości się ani nie chudnie, ani przytycie ich nie zmieni.

przeciez jestes normalna szczupla moze nawet! a schudnac polecam silownie itd

jest to kwestja figury tez poniewaz ja jestem naprawde szczupla a ciezka i od zawsze tak wszystcy mi daja maksymalnie 55 kg nikt wiecej a ja 60 waze nikt nie wierzy

wlasnie tego troche sie obawiam, ze gdybym za duzo schudla to moje piersi by oklaply i stracily jedrnosc. Co do upodoban facetow to np kkiedy wazylam 50kg to mialam bardzo duze powodzenie a teraz nie widze, zeby ktokolwiek chocby na mnie zerknął. Druga sprawa to osobom bardzo szczuplym moze sie wydawac, ze sa nieatrakcyjne przez zły dobór ubran. Czesto zakladaja za duze ubrania i wtedy faktycznie wyglądają na patyczakowate, jednak w stroju kąpielowym czy bieliźnie wyglądają idealnie Za to te krągłe kobiety, które są tak zachwalane za swoją kobiecość na plazy wygladaja tragicznie oto przyklad http://www.gotceleb.com/scarlett-johansson-bikini-in-hawaii-2012-02-12.html/scarlett-johansson-bikini-pics-from-hawaii-2012-31

myślę, że większość ludzi by się z Tobą nie zgodziła. Ta pani powinna nosić głównie bikini, jeżeli zapytać panów :) I zastanawia mnie jaką masz budowę, jeżeli przy 55kg wyglądasz masywnie.

wydaje mi sie, ze wygladam podobnie do jahonson albo jestem jeszcze grubsza. Wymiary 95-70-95, w rece 30(biceps) a w udzie 55(tuz pod posladkiem) Według mnie są to masywne wymiary, tym bardziej, ze gdzies slyszalam, ze 30 w bicepsie to duzo nawet u faceta :O

no akurat ona jest uważana za niesamowicie seksowną, nawet w bikini (albo przede wszystkim w bikini). spróbuj ćwiczeń na brzuch i na ręce, ale się nie odchudzaj, najlepiej na tym wyjdziesz.

Ciężko mi stwierdzić co jest nie tak, napisz może jak się odżywiasz ile jesz posiłków i w jakim odstępie czasowym (napisz co jadlas np dzisiaj). Moim zdaniem waga nie powinna ci tak skakać, a swoją drogą masz bardzo mądrego faceta :) Ja mam wzrostu 170 cm, waga ok 54 kg, (czasami 53,5 czasami 55 jednak z rana zawsze jest ok 53-54 kg) udo zaraz pod pośladkiem 49,5 cm, biceps 25 cm, talia 61,5, biodra 84,5, pod biustem 74. Jeszcze rok temu ważyłam ok 60 i od tamtej pory staram się prowadzić regularny i zdrowy tryb życia.. Tzn w miare zdrowe odżywianie (ale nie takie jak u Ciebie.. smażone jem normalnie, jak mam ochote na białą bułkę to też zjem) , ale ja dużo ćwicze.. Siłownia co drugi dzień ok 2 h (jednego dnia cwicze plecy, drugiego nogi a w pozostałe dwa dni biegam na bieżni ok 10 km). Jednak jak zjem pizze to waga nie rośnie mi od razu do góry.

Nie było mnie bo jeździłam rowerem i byłam nad wodą. Dziś przejechałam trochę mniej bo trochę ponad 20km. Co do ćwiczeń na ręce i brzuch to czytałam, że nie da się schudnąć jedynie z jednej partii ciała, poza tym ćwiczenia skierowane jedynie na ręce mogą zrobić więcej złego gdyż mogę przybrać w nich więcej masy i w końcu mieć łapy jak u pudziana :P Co do jedzenia to dziś mniej więcej było tak (trochę mało zróżnicowanie) śniadanie (zaraz po przebudzeniu ) sałatka z kromką czarnego chleba później może po jakichś 3 godzinach zjadłam jabłko jakąś godzinę przed wyjściem z domu (po postach wnioskuję, że było to ok 13) 2 kanapki z polędwicą i jajkiem no i będąc na podwórku zjadłam kromkę chleba z kawałkiem kabanosa, jajko i kanapkę z polędwicą Więcej już jeść nie będę, chociaż gdybym miała w domu jakieś owoce to bym zjadła bo mam straszną ochotę, no ale niestety. Wypiję chyba za to lampkę białego, półwytrawnego wina

myślałam raczej o wyrzeźbieniu rąk, niż jakimś specjalnym zrzuceniu, tylko czy 30cm to tak dużo?

Mi się wydaje, że 30cm to bardzo dużo, tym bardziej, że jak już pisałam to czytałam, że 30cm u faceta to spory biceps :O Kolega mi mówił, że jak był w 8 czy tam 7 klasie to też było dużo :O Kobieta nie powinna mieć łap jak do łopaty :O

Nie znam się na tym, więc Ci nie powiem, ale z tego co opowiadasz to ogólnie jesteś mocno zbudowana więc pewnie nie wyglądasz "nieproporcjonalnie". Więc może się tak nie przejmuj?