Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrezygnowanaola

Jakie produkty mam w końcu jeść

Polecane posty

Gość zrezygnowanaola

Od niedawna zbieram się do zmiany diety, mam nadwagę około 13kg i niedawno pojawił się problem jakim są nadmierne gazy i wzdęcia. Próbuje ustalić sobie racjonalną dietę ale powoli dochodzę do wniosku że nie powinnam jeść nic: - wszystkie odchudzające się dziewczyny czy celebrytki i sportsmenki zalecają by unikać pieczywa i ziemniaków - ze względu na gazy powinnam unikać fasoli, grochu, soczewicy, brukselki, kalafiora, brokułów, jajek itp - ostatnio bardzo dużo trąbi się o tym że mleko jest niezdrowe, poszperałam trochę w necie i jeśli wierzyć w to co piszą naukowe instytuty to faktycznie powinnam zrezygnować z mleka a więc też z jego pochodnych czyli jogurtów, serów, twarożków itp - powinnam zrezygnować z czerwonych mięs, w ogóle mało mięs spożywać - nie pić kolorowych słodzonych napojów, oraz herbaty (ze względu na gazi i wzdęcia) - oczywiście nie jeść wszelkich słodyczy, fastfoodów - duża część owocow i warzyw też odpada ze względu na wzdęcia i gazy Co w takim układzie mogę spożywać poza ryżem, filetem z piersi, wodą mineralną i orzechami?? chyba nic nie mogę jeść.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klientella
a co powiesz na rybe? inny drób jak indyk? kasze są bardzo zdrowe. mleko sojowe zamiast zwyklego. Duzo rzeczy mozna jesc na diecie i jest super, ja chudne z tym ze duzo cwicze i to z termogenikami jak figura extraslim zeby szybciej spalac, jedz zdrowo i cwicz a na pewno schudniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jem płatki owsiane, kasze gryczaną, trochę warzyw , bo mam właśny ogródek ( ogórki, pomidory, botwinkę, fasolke szpargowa lub warzywa na patelnie z biedronki ) troche owoców, bo tez mam np. sliwki , jakbłka, gruszki ( chociaz nie za duzo , bo mają dużo cukru), mięsa w ogóle nie jem i nhabiału. Niestety czasem zjem cos słodkiego , ale nie za duzo. W końcu zaczełam wiecej pić poza woda, herbate zieloną lbu jakaś ziołową. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowanaola
No to powiem tak: jestem biedną studentką także raczej nie mogę sobie pozwolic na mleko sojowe czy mięso indycze. ja też mam ogród i w nim owoce i warzywa ale przecież jak jest wysyp pomidorów to i tak nie zjem wszystkiego. większą część oddaje rodzinie bo spleśnieje, to samo z jabłkami. Jabłek mam tyle że rodzaje rodzinie, sąsiadką, znajomym, robie soki, przeciery i jeszcze czasem wyrzucam bi nie dam rady tyle zjeść. To jest sezonowe jedzenie a co w zimie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie mozna jesc wszystko ale z umiarem. Znalazlam fajnego bloga, jest duzo o dietach i te najwazniejsze : slim-style. blogspot. com /2013/07/moja-wasna-dieta-sprawdzona-i-skuteczna. html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowanaola
a co do warzyw na patelnię z biedronki to paskudztwo. tam są różne warzywa i nie wszystkie robią się w jednym tempie podczas gdy ziemniaki czy brokuł jest jeszcze zamrożony to papryka już się przypala. Te warzywa są okropne po przygotowaniu, takie bardzo oleiste. Rybe z warzywami duszoną w folii uwielbiam no ale nie można żyć samą rybą. A mleko sojowe jak smakuje? Czy to nie jest nabiał? Co jest w tym mleku?? Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady. mleko jest niezdrowe dla osób, które mają problemy z trawieniem laktozy i wbrew temu co wypisują w necie nie jest, to 100 % populacji. jeżeli nie miałaś nigdy problemów po nabiale, to niby dlaczego miałabyś rezygnować? masz, kobieto, jakiś mega problem z gazami? :D bo tak wynika z twoich wypocin. ja nie miewam wzdęć po żadnym z wymienionych przez ciebie produktów spożywczych. musiałbym zjeść wiadro owoców czy gar grochówy, a nie normalne porcje, a będąc na diecie raczej nie będziesz niczego jadła wiadrami. że po jajkach są wiatry, to w ogóle pierwsze słyszę. poza tym, to zalecam trochę rozsądku, bo tak naprawdę można jeść wszystko i chudnąć- kwestia ilości. co innego jedna kanapka z białym pieczywem, a co innego 2 buły na śniadanie, 2 na kolację i jeszcze drożdżówa w międzyczasie.. ziemniaki, to zdrowe warzywa i wcale nie tuczące, ale co innego stek i pieczony ziemniak czy dwa na obiad, a co innego kotlet na pół talerza i fura zimnioków do sufitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja schudlam 10 kilo juz. powiem ci co jem - na pewno jem! NIE GLODZE SIE - nie jem slodyczy, ograniczam tluszcze: frytki, burgery- absolutnie - czasem jem lody -Bialko: jajka!!! podstawa, biale chude miesko: kurczak. od wolowiny JA tyje, wiec juz nie kupuje. - owoce: jem ogromne ilosci owoców. banany ( podstawa, to energia jem 2, nieraz 3 dziennie!,) kocham borowki, ananas - jogurty naturalne. Slodkich koloryzowanych nie jadam - Ryby- losos, moja podstawa - codziennie na sniadanie: owsianka, orzechy, rodzynki ( 25gram) - pije wode i zielona herbate - CWICZENIA!:) - jem 1500 kcal dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×