Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LilaMarlenaa

Przyjaciel który za wszelką cenę chce doradzać mi partnerów

Polecane posty

Gość LilaMarlenaa

Przyjaźnię się od prawie dwóch lat z pewnym facetem. Mamy dość różne charaktery i temperamenty, ale nie przeszkadzało nam to ze sobą się dogadywać. Byliśmy jak rodzeństwo, radziliśmy się w różnych sprawach. Problemy zaistniały w momencie, gdy pomyślałam o tym, żeby się z kimś związać. Przyjaciel nagle stał się strasznie złośliwy i zaczął się wtrącać do znajomości, które nawiązywałam. W każdym mu coś nie pasowało. Ciągle ta sama gadka :" on nie jest dla ciebie dziewczyno. stać się na kogoś lepszego" i potem wymienianie wad tych chłopaków. Teraz wpadł mi w oko pewien chłopak, z tego co widzę, zainteresowanie jest wzajemne, ale mój przyjaciel oczywiście od razu krytykuje tego faceta i ma go za niegodnego mojej osoby. Katastrofa! Staram się olewać jego teksty i już kilka razy się pokłóciliśmy, ale razi mnie jego odgrywanie "wujka dobrej rady".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
Czy mogę temu jakoś zaradzić? Lubię go, ale stanowczo przesadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna333
leci na ciebie i po prostu jest zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
Wcześniej nigdy nie leciał na mnie. Podobała mu się kumpela. Dlatego dziwi mnie jego zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do  Autorki
A może to pies ogrodnika? W pewnym sensie mu się podobasz, ale coś go blokuje. To, że mu się inne podobają to nic, on myśli, że jemu mogą, ale Tobie inny chłopak nie może. Może chce Ci pokazać jakie to on ma powodzenie, jakie super laski mu się podobają, żebyś była zazdrosna i zapytała, czemu woli je a nie Ciebie? że Tobie na nim zależy. Może to taka gra a on jest niedojrzały i nie umie podjąć decyzji, nie wie czego chce i z kim być, boi się a udaje twardego. v A może nie chce zniszczyć przyjaźni? Też miałam takiego przyjaciela, nawet dwóch, jednak w pewnym momencie poczułam się wykorzystana emocjonalnie i ucięłam kontakt po wielu latach, bo zawiódł moje zaufanie (inaczej niestety nie umiałam) :( on chyba nawet nie wie dlaczego. Drugi był zaborczy ale niedojrzały do związku, bał się bliskości i mnie idealizował. Sam ciągle gadał o kobietach a mi robił awantury. Sam zauważył, że ktoś mi się podoba, obraził się i wyprowadził. Teraz znów do mnie pisze, dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
Może i to. Myślę, że on nie jest tyle zazdrosny o mnie jako dziewczynę, co przyjaciółkę. Do tej pory zawsze spędzaliśmy ze sobą dużo czasu i mogliśmy na sobie polegać. Stąd też może się obawiać tego, że gdy kogoś poznam, automatycznie będę miała mniej czasu dla niego. A on uwagi potrzebuje. I to jakiej. To dusza towarzystwa, lew salonowy. Ciągle flirtuje z różnymi dziewczynami, imprezuje. Ale i niedowartościowany chłopiec. Pochodzi z tzw. trudnej rodziny, w której nie zaznał zbyt dużo miłości. Próbuję go zrozumieć, dbam o nasze relacje, ale drażni mnie to, że czepia się chłopaków, których de facto nie zna. Jego uwagi są totalnie nie na miejscu. Np. wpadł mi w oko pewien chłopak, z którym obydwoje jesteśmy na roku. Przyjaciel ma z nim większą styczność, bo są razem w grupie, więc powiedziałam mu o zainteresowaniu tym facetem. A K. jak zwykle swoje. Wyśmiał mnie i stwierdził, że mam okropny gust, skoro lecę na takich jak ten A. Dla niego ten chłopak to dziwak pozbawiony charakteru i mięczak tylko dlatego, że jest spokojny i woli czytać książki, niż imprezować. Żeby zresztą tylko o niego chodziło...K. ciągle ma jakieś "ale" do moich męskich znajomych. W ich towarzystwie niby jest miły, ale nie przeszkadza mu to ich krytykować i śmiać się, gdy już odejdą. Ech... a niby tak bardzo zależy mu na tym, żebym znalazła kogoś, kto mnie uszczęśliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia lubi miód
"Myślę, że on nie jest tyle zazdrosny o mnie jako dziewczynę, co przyjaciółkę. Do tej pory zawsze spędzaliśmy ze sobą dużo czasu i mogliśmy na sobie polegać. Stąd też może się obawiać tego, że gdy kogoś poznam, automatycznie będę miała mniej czasu dla niego. A on uwagi potrzebuje." Myślę że trafiłaś w sedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
On nie lubi się mną dzielić. Chce, żebym tylko z nim się spotykała, tylko jemu się zwierzała. Ma potrzebę czuć się kimś wyjątkowym. Ciągle musi być w centrum uwagi i gdy ktoś zagrozi jego pozycji, od razu staje się złośliwy i atakuje. Nie wiem, co będzie dalej z tą znajomością. On nie może mi wybierać partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle musi być w centrum uwagi i gdy ktoś zagrozi jego pozycji, od razu staje się złośliwy i atakuje x prawdziwy przyjaciel :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
Dla Ciebie być może tak, ja mam wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
Czy wasi przyjaciele są zazdrośni o waszych facetów i odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilaMarlenaa
A ja do Twojej, idioto. Nie mam zamiaru dyskutować z takim zerem jak Ty. Do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby z trudnych rodzin, często mają problem albo z bronieniem swoich praw i wyznaczaniem innym granic, a czasem przez to, że rodzice naruszali ich granice, oni naruszają granice innych. Myśląc, że dobrze robią, bo przecież " pomagają dla ich dobra". A to osoba z problemem sama powinna prosić o pomoc i podejmować decyzje, inni mogą coś tam sugerować, ale nie mogą zmuszać, tym bardziej, jeśli są niedojrzali. v Poczytaj coś o cechach DDD. Może daj mu to też do przeczytania. Musisz być pewna co można w przyjaźni, a czego nie. Bądź spokojna ale stanowcza jeśli już się dowiesz. Czy on Cię nie traktuje jak zaborczy ojciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×