Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lepszy synek niż córeczka

Polecane posty

Gość gość
Jakby facet miał wychować od noworodka dziecko, siedzieć w domu zajmując się nim, robiąc zakupy, sprzątając , gotując a często też pracując zawodowo to by się osrał i padł , tacy silni są. Oni nadają się tylko do narzekania na kobiety, pracy i płodzenia, na tyle siły im jeszcze wystarcza ...noi na obżeranie się słodyczami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jak patrzę na swojego brata czy często męża to bym nigdy facetem nie chciała być. Mąż by bezemnie zginął, nawet nie wie gdzie w kuchni leżą widelce i jak nakarmić dziecko czy ugotować zupę :D. Totalnie niezaradni. Wysłać do pracy i tyle, tyle potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem mam swoje lata i mam 2 synów i córkę ,mój brat ma 2 córki i nie wie jak z nimi gadać ,mówi że syn to syn i jemu zostawił by to co ma a trochę ma a tym dziewczynom nie da nic, woli przepuścić sam bo ich faceci na tym łapę położą i gówno będzie z pracy jego życia , a córy takie latawice że pewnie na jednym mężu nie poprzestaną bo jedna już do drugiego ślubu się szykuje a ma 25 lat a druga dzieciata niezamężna nawet nie wiadomo kto ojciec i gdzie ,moi synowie są odpowiedzialni ,mają dziewczyny takie w miarę im się trafiły synów wychowywałem do córki wychowania się nie wtrącałem ,żona wychowywała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie twojemu bratu trafią się synowe k***y, zostawi synom majątek i te synowe położą na nim łapę. Głupie gadanie. Ja znam małżeństwo którym syn przepuścił uskładane pieniądze na panienki i dobre życie i jeszcze przychodzi pożyczać pieniądze . Z mojego otoczenia raczej narzeka się na synów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam syna i córkę i wolę przykładać się fo wychowywania córki bo widzę że jest sens, syn ma 15 lat i nie mogę do niego dotrzeć, powiedziałam mężowi że ma się nim zająć tylko że mąż nie potrafi. Córka ma 19 lat dostała się na studia, ma poukładane w głowie, syn niestety był od dziecka problemowy ale teraz przeszedł samego siebie i nachętniej bym uciekła. Nie zyczę nikomu takiego dziecka jak ja mam i mówię to bardzo poważnie. W moim otoczeniu nie ma córek na które ludzie by narzekali wręcz przeciwnie więc to wszystko zalezy od wychowania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednak cos w tym jest bo bardzo chcialam miec syna i na szczęscie urodzilam synka.Jak staralismy sie o drugie dziecko,to w owulacji żeby też był syn i urodziłam bliznięta,dwóch cchłopców.teraz mysle,ze przydałaby sie córeczka jako czwarte dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzech chłopców w tym bliźnięta i jeszcze dziewczynkę do takiego towarzystwa pchać? Nie żal by ci było dziewczyny? Przecież zrobiłby się z niej babochłop przy tylu chłopa i jeszcze nie miałaby się z kim bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taka rodzine,gdzie czwarta jest dziewczynka i ma sie doskonale w tym ukladzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka ma dwóch braci i dogadywała się z nimi bardzo dobrze ale niestety kobiecości ma w sobie mało i w dzieciństwie też była bardzo chłopięca przez to. Ja uważam że jak już ktoś ma trójkę chłopaków to powinien na tym pozostać, nie ma sensu żeby przyszła córka miała u swojego boku tylu braci bo to nie rozwija ale hamuje kobiecość...niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem tego zdania że jak ma się chłopaczków w domu to lepiej im będzie we własnym towarzystwie a dziewczynka męczyłaby się jedynie jako ta jedyna. Ja wychowałam się właśnie z trójką braci , typowych chłopaków z różnicą wiekową pomiędzy najmłodszym 4 lata i pamiętam doskonale że wysilałam się dość mocno by im dorównać by być taka jak oni by chcieli mieć we mnie kompana w zabawie. Dziewczyna w takim towarzystwie robi się lekko szorstka , mało kobieca i to jest jedyna wada ale za to bardzo przykra natomiast wydawało mi się że byłam sprawniejsza od koleżanek i mniej delikatna za to nie potrafiłam dobrze dogadać się z dziewczynami i brakowało mi poczucia że jestem kobieca czy seksowna. Ogólnie wiek dorastanie przez to wspominam jako niewypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam gadanie ze babochlop ja wychowalam sie wsrod samych chlopakow mam braci i kuzynow z nimi od malenkosci trzymalam sztame babochlopem nie jestem ale nie powiem ze nie wplynelo to na mnie w jakis sposob , lubie majsterkowac , malowac , wiertarka czy mlotek nie problem poza tym nie dogaduje sie z kobietami tak latwo nie potrafie szeptac po katach odgadywac snuc intryg , gadac o p*****lach lubie konkrety i potrafie przyp.... piescia w stol ale jestem szczupla dlugowlosa kobieta i uwielbiam szpilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwóch braci dla dziewczyny to już tłok a trzech to już przesada ....bo rodzicom mało i nagle zachciało im się córeczki. Takim kapryśnym rodzicom życzyłabym czwartego chłopaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.08.13 O to jesteś dobrą babą do piwa ale do seksu bym cię nie chciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 2 synow i sie ciesze,teraz dziewuchy nastolatki sa duzo gorsze od chlopcow, zachowanie i ubior ordynarne,takie mlodociane ku**rewki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 braci...Nie narzekam,siostry mi nie brakuje i babochlopem jakos nie jestem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam siostrę a średnie mam technik mechanik i tez potrafię sama poradzić sobie w domu , również nie lubię obgadywania i intryg ale mam w sobie dużo kobiecości i zawsze świetnie dogaduję się ze swoimi koleżankami i zawsze miałam to szczęście że trafiałam na super dziewczyny. Swojego chłopaka potrafiłam oczarować nie musząc walić pięścią w stół (mojego by to chyba zniechęciło :D ). Uważam że za dużo męskiego pierwiastka przy jednej dziewczynie nie jest zbyt korzystne dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej,z k***wkami to nie przesadzaj ! I facet tez-kogo obchodzi z kim chcesz sie seksic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dwie córki (już dorosłe) które były bezproblemowe i dobre uczennice i studentki . W domu kiedy próbowałam coś z mężem stworzyć (własna działalność) róznie bywało, nie zawsze na wszystko starczało , czasu dla dzieci też było mniej ale nie zawiodłam się na córach nigdy, same gotowały obiad i robiły zakupy już w średniej szkole . Przenigdy nie zamieniłabym swoich dzieci na najlepszego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.08.13 Jak może ci brakować siostry skoro nigdy jej nie miałaś i nie wiesz jak to jest ją mieć :D. Gratuluję tylu bracholi, sama mam dwóch ale wcale dobrze nam się razem nie żyje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja przenigdy moich synow....Logiczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja przenigdy moich synow....Logiczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja swojego zamieniłabym na córkę siostry , chyba nam ktoś podmienił dzieci bo ta mała lgnie do mnie a ja do niej , natomiast syna nie rozumiem do końca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wspolczuje-synkowi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synek ma 15 lat i jest potworem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze chciałam miec córkę . Do połowy ciąży lekarz twierdził ze będzie chłopiec .Dopiero na 3d wyszło ze jest dziewczynka . Pamiętam jak bardzo cieszyłam się ze będę miala córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałabym córkę w przyszłosci, bo chłopców nie da się ladnie ubierać i sa ordynarni i mało inteligentni :O Dziewczyny są lepsze pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PISZESZ ZE CHLOPCY SA ordynarni i malointeligentni i nie mozna ich ladnie ubrac ,, to moze twoj maz taki jest i boisz sie by nie odziedziczyl cech po tatusiu, msle ze woglole nie powinnas miec dzieci a corki to juz woglule bo jesli bedzie taka jak ty to wspolczyje mezowi 2 kretynki w domu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto napisał,że chłopców nie da się ładnie ubrac,otóż można i to super,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniej inteligentni od dziewczyn-tez nie sa !No way :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tak, brońcie facetów. prawda jest taka, że świat byłby lepszy, jakby na nim rządziły kobiety, a faceci tylko ograniczają kobiety, bo są głupsi i się ich boją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×