WIERNOSC malo kto zna dzis znaczenie tego slowa

Wystarczy troche poczytac na kafetria a okazuje sie ze 80% kobiet I mezczyzn zdradz swoich partnerow! Nikt nie chce byc zdradzany ale I tak wiekszosc robi to swoim najblizszy.

:/ wiekszosc nawet nie zna tego slowa!

Takie czasy. Koleżanka ma nową torebke to i ja chce, ona ma nowego chlopaka, ja tez nie chce być gorsza. Presja otoczenia.

Jesli ktos powie ze zdradzi z powodu presji otoczenie to musze przyznac ze jest kretynem/nka!!!

To prawda ludzie chyba zapomnieli znaczenia słowa wierność:-(

fajtlapa ale taka prawda jest

Za nic nie maja zasad. Prawdziwych faceto juz prawie nie ma zatracajac sie w "lansie". Tak samo jak prawdziwych kobiet zrzekly sie zasad na poczet rownouprawnienia I wyzwolenia... zalosne

Po prostu nawet tę sferę życia dopadł swoisty konsumpcjonizm i dewaluacja takich pojęć jak szacunek, lojalność, przywiązanie. Dlatego śmieszne są te całe ceregiele ze ślubami planowanymi dwa lata i dopieszczanymi przez sztab ludzi. Oczywiście na kredyt często. Później okazuje się, że małżeństwa już dawno nie ma a kredy został. Znam osobiście taki przypadek. Przykre, ale to chyba pomału znak czasów. I będę Cię kochał dopóki nas śmierć nie rozłączy, staje się pomału anachronizmem.

Kobiety zrzekły się zasad na rzecz równouprawnienia ? Ho ho hola kolego, nie tędy droga ;) Jakich zasad ? Strażniczki ogniska domowego ? Żony i matki nieustającej pomocy ? Pewnie niektóre tak. Ale może nie generalizujmy. Rozmawiajmy o zdradach do których dopuszczają się obie strony. I w tym kontekście faktycznie mężczyźni zawsze mieli swobodę.

Wystarczy troche poczytac kafeterie i wychodzi na to, ze 10% ludzkosci je kupe, a 70% jest prawiczkiem :O

kobiety nie iznają swoich meżów za najbliższych- Ty piszesz o tym jak można zdradzać najbliższych- dla kobiet mąż nie jest w tej grupie, lecz dzieci toteż kiedy kochają dzieci bardziej od męża to nie myślą, że to forma zdrady emocjonalnej- dopóki nie było dziecka to nr jeden był mąż, dziecko miało ich złączyć, a ich od siebie odwodzi i stawia mur pomiędyz a facet nic nie mówi, bo mu każą to uznawać za normalne, ale w końcu cierpliwość się konczy i widząc, że partnerka nigdy juz nie będzie jego tak jak kiedyś, to po prostu coraz mniej jest przywiązany i robi odskoki i tyle

kkkkk

Wiec jesli heloize zdradzi maz, bedziemy wiedziec, kto temu winien

Nie jem kupy, nie jestem prawiczkiem, nie uznaję zdrad. Coo ja tu robię ? ;) Helojza zbyt upraszczasz, ale mechanizm w młodych małżeństwach często jest właśnie mniej więcej taki pewnie. Nie wiem, bo nie jestem młodym małżeństwem, ale mam młodych znajomych. Tylko, że z tego co piszesz wynikałoby, że mąż i tatuś zostawszy odstawionym na boczny tor, odbiera tę operację jako zamach na swoją pozycję w rodzinie i odpuszcza bo nie jest w centrum zainteresowania i skoro małżonka ma dziecko to on sobie znajdzie kochankę, która mu tę uwagę poświęci.Czy to wina tylko kobiety ?

Coo ja tu robię ? x pier.lisz glupoty x fascynuje mnie jak ludzie wyciagaja z rekawa spr. und potw. statystyki w stylu 80% :-)

bo dopiero się rozkręcam x widze, bedziesz pier.lil jeszcze wieksze glupoty

:):) Przepraszam, ale Wondraczkowa ma więcej jaj niż Twoje wypowiedzi, więc póki co Spot :)

Sopot miało być haha :P

wybaczam, tylko juz wiecej nie pie.l glupot

Sopot miało być haha x stoisz przed lustrem?

Dobra. Co uważasz za głupotę ? I skończ z tym p********iem z łaski swojej bo niestety nie dzisiaj.

Stoisz przed lustrem ? haha :) Ale Ty menda jesteś :) Słyszałam ale pierwszy raz mam przyjemność :D

bo niestety nie dzisiaj. x dzis lustro zaslonilas? zuch! x a teraz jak mowilem, skoncz wreszcie pier.lic

Słyszałam ale pierwszy raz mam przyjemność x tylko sie nie zmocz z tych emocji, lustro zobaczy i wiecej nie powie zes tak czy owaka

no sorry, ale oczywiście, że dziecko wymaga na poczatku więcej zaangażowania, ale albo jest rodzina, albo jest macierzyństwo. Macierzyństwo jest w obrębie rodziny, co oznacza, ze rodzina jako całość jest kategorią nadrzędną są różne rodzaje miłości i matki powinny o tym pamietać, ojcowie też

Kotku ale weź no. :P Mnie się nie da spławić takimi tekstami. To tylko świadczy o tym, że nie masz co ze sobą zrobić dzisiaj, nie masz nic do powiedzenia i jedyne co masz to ja :P Nie zaczynaj, bo jutro cała kafe będzie się z Ciebie śmiała ;)

no dobrze, troche ci pomaga fakt, ze helojza pier.li jeszcze wieksze glupoty :-) x ale my tu gadu gadu, a fajtek nic nie mowi o swoich statystykach

bo jutro cała kafe będzie się z Ciebie śmiała x naprawde to napisalas, czy mam przywidzenie?

heloiza uważaj bo ZS ma chęć na cowieczorne podniesienie sobie samooceny :) W tych warunkach rozmowa jest raczej niemożliwa :) Faktycznie gdzie są statystyki ? :D

ZS :) :) powiedz, że nie wiesz z kim rozmawiasz ;) a taki otrzaskany niby :D