Co studiować by pracować w korporacji

Przedmioty scisle odpadaja.

nic dobrego

Bycie korposzczurkiem jest takie fajne? Nie sądze.

moze, ale zarobki cudne. co studiowalas ?

cudne? hahahahahahhahaah prosze cie :O

moze, ale zarobki cudne. co studiowalas ?

chyba ze masz na myśli bycie dyrektorem czy kierownikiem wyższego szczebla. jako zwykły korposzczur wcale nie zarabia się "cudnie" tylko normalnie

nie łudź się że od razu trafisz na stanowisko za taką kasę. pracowałam w korpo no i co z tego że zarabiałam więcej niż teraz jak był mobbing i masakra ogólnie. wolę tą małą firmę w której teraz siedzę. przynajmniej jest ludzka atmosfera fajna. nawet jak kasa mniejsza.

Przede wszystkim studiować język obcy, jeśli chodzi o studia w Polsce, a najlepiej studiować za granicą, wtedy można sobie w ofertach poprzebierać. W korporacjach najważniejsze są języki obce.

a co studiowlas?

to nie ma większego znaczenia co się studiuje, chyba że celujesz w konkretne stanowiska w których konkretnych fach jest potrzebny

jakie jezyki najlepiej studiiowac ?

teraz to któryś chiński, albo koreański, bo z kitajcami interesy się robi. przede wszystkim zastanów się jaka branża cie interesuje.

a patrzac na jezyki europejskie ?

jeśli do mnie było pytanie, to psychologie na uniwerku wiedeńskim, pracuje w korpo niemieckiej firmy z siedzibą w polsce :D na stanowisku specjalisty i zarabiam 5000 brutto, czyli na ręke mam 3500. Kokosów nie ma, ale tragedii też nie, a przynajmniej problemu ze znalezieniem pracy nie było. Od razu po studiach znalazłam pracę i to bez pleców :D

zalezy w jakiej korpo. Zarządzanie, inżynieria i budowa maszyn, automatyka i robotyka, zarządzanie i inżynieria produkcji i może jeszcze coś z bhp czy ochroną środowiska.

chcialbym pracowac w firmie typu; sony, panasoscnic, apple, itp

patrząc na języki europejskie to niemiecki lub/i angielski, bo cała masa zachodnich firm przenosi swoje siedziby do polski, bo... taniej :D

najwiecej zarobisz jak bedziesz programistą, elektronikiem, jakieś coś co się z technologiami informacyjnymi wiąże ściśle

anigeslki i niemiecki to jezyki ktore kazdy powinien znac, jakie jescze polecacie ?

no jeśli korpo typu sony, apple to angielski... z resztą z angielskim nawet do niemieckiej korpo biorą, bo większość niemców i kontrahentów zagranicznych mówi po angielsku.

jeśli mierzysz na sony czy apple to kierunki które napisałam wcześniej i może do tego informatyka, no i BIEGLE angielski i pewnie niemiecki i najlepiej jeszcze jakiś chociaż średnio zaawansowany.

a co mysliscie jeszcze o szwedzkim, norweskim, czy holednerskim ?

angielski, niemiecki jako podstawa, dodatkowo hiszpański,czeski lub/i rosyjski. U nas pracuje dziewczyna, która zna angielski, niemiecki i chorwacki, ostatnio dużo interesów z chorwatami jest jako że weszli do UE i jest ona bardzo potrzebna, bo chorwaci kiepsko z angielskim mają :D

lepiej japoński czy koreański

Jak najbardziej, dodatkowo jakiś język skandynawski jest również ceniony. Holenderski, to nie wiem, bo większość holendrów zna niemiecki i angielski.

Znać to znają, a korporacje chcą takich, którzy władają holenderskim

Praca na etacie może być ale do czasu. Najlepiej koło etatu budować to co ja robię. Etat to więzienie. Zapraszam do współpracy każdego kto chce osiągnąć finansową wolność. Pomogę Ci stworzyć swój własny biznes:) Nie musisz rezygnować ze swojej starej pracy, moją ofertę możesz potraktować jako dodatkowe zajęcie, hobby... Pomyśl o przyszłości i zabezpiecz swoje dzieci, ponieważ ten biznes jest dziedziczony. Nie wytłumaczę Ci tego przez internet, ponieważ potrzebuję kawałek kartki i długopis, więc zapraszam Cie na kawę:) A póki co zajrzyj tu:) www.pieknoiuroda-fm.pl

nie oszukujmy sie do korporacji DZIS nie przyjma osoby znajacej angieslki, wiec kazdy jezyk jest ceniony

gość 2013-08-24 19:13:51 "nie oszukujmy sie do korporacji DZIS nie przyjma osoby znajacej angieslki, wiec kazdy jezyk jest ceniony". --> Jeśli osoba "znająca" angielski zna go tyle, czego wyuczyła się w szkole średniej czy na studiach, nigdy nie mając przez dłuższy czas żadnego kontaktu z krajami i ludźmi anglojęzycznymi (czyt. nigdy nie mieszkała w tych krajach, choćby na wymianie studenckiej), owszem... nie przyjmą albo fuksem (czyt. z plecami) przyjmą do korporacji. Aby zostać przyjętym z tylko językiem angielskim do korporacji, której język angielski nie jest językiem nacjonalnym, należy: - studiować w polsce, ale mieć doświadczenie językowe żyjąc na minimum rocznym pobycie w kraju anglojęzycznym, - studiować w jednym z krajów anglojęzycznych (najlepsza opcja!), - znać angielski biegle ale perfekcyjnie biegle w każdej dziedzinie (a bez wyjazdów ani rusz); znać w mowie i piśmie plus oczywiście skończone studia.