Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wickedgirl

Początki bulimii

Polecane posty

Jestem osobą bardzo szczupłą (BMI 18,5), ale uwielbiam jeść. Kiedyś miałam sporą nadwagę, lecz schudłam w ciągu kilku lat, bez żadnej specjalnej diety. Utrzymuję wagę od dłuższego czasu, ale nie zawsze jest to łatwe. Zdarzają mi się napady głodu, zwłaszcza gdy muszę siedzieć w domu - wolę aktywne życie "w biegu", ale niestety specyfika mojej pracy nie zawsze mi na to pozwala. Po takich napadach przychodzi refleksja i chęć zniwelowania skutków. Czasem wystarczy kilka dni niskokalorycznej diety i ruchu, ale stosuję też mniej zdrowe sposoby: po porannym napadzie jestem w stanie nic już tego dnia nie jeść (np. od godziny 10), do tego zaczęłam stosować środki przeczyszczające - głównie tabletki, które spożywam średnio 3 razy w tygodniu, próbowałam senesu, ale odrzucał mnie zapach. Nigdy natomiast nie prowokowałam wymiotów, nawet nie umiem tego zrobić - kiedyś próbowałam jak mnie bolał żołądek, ale nawet w tak alarmowej sytuacji nie wyszło. Mimo to zdaję sobie sprawę, że moje zachowania mają charakter bulimiczny i że rozwalam sobie metabolizm na zasadzie błędnego koła. Chciałabym przynajmniej wyleczyć się z uzależnienia od leków przeczyszczających. Liczę na trzeźwą ocenę mojej sytuacji z zewnątrz oraz poradę, jak z tego wyjść. Aby powstrzymać apetyt zażywam chrom, częściej myję zęby, piję różne herbatki - niewiele pomaga. Napady głodu miewam odkąd pamiętam, kiedyś potrafiłam zjeść znacznie więcej, ale nigdy nie walczyłam z nimi takimi środkami. Bardzo boję się przytyć, pewnie stąd ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×