Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 88porcelanowalala88

ja w żartach ale on mi oddał

Polecane posty

Gość 88porcelanowalala88

jestem w zwiazku z moim facetem od 9 mscy. Poza jego paranojami, ze go zdradze itd.(byl kiedys zdradzony, ja tez bylam zdradzana, ale to on odgrywa role nieszczesnika w tym zwiazku) nie moge na nic narzekac. Poza jednym co wczoraj rozchwialo moją pewnosc. Wracalismy wieczorem do mnie do domu, ja w zartach wieczorem go lekko odpychalam idąc, jego to denerwowalo, wiec przestalam, ale juz przy samym moim mieszkaniu, cos sie zasmialam i tak wyszlo ze tez go popchalam w zartach a on mnie uderzyl w ramie dosc mocno i jak spojrzalam na niego ze to bolalo, to on na to z widocznym wkurzeniem w oczach powiedzial zebym tak nie robila, bo powaznie mi kiedys za to "ZAJE*BIE" bylam w mega szoku, nie wiedzialam jak sie zachowac, po prostu zamilklam. nie spodziewalam sie takiego zachowania z jego str., tym bardziej ze bylam poprzednio kilka lat w toksycznym zwiazku gdzie bylam zdradzana i moj eks tez dopuszczal sie nieraz do rekoczynow w moja strone. Nie wiem co o tym myslec, a szczerze mowiac znajomym wstydze sie o tym powiedziec, wiec zale sie tu na forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowy tekst damskiego boksera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy worek treningowy zazdrosci ci faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i stala sie jasnosc
to nie mysl tylko nastepnym razem oddaj mu pieknym za nadobne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
fiku miku - wlasnie odczuwam to podobnie.. tylko ze wczoraj szok przycmil wszystko i rozsadne zachowanie adekwatne do sytuacji poszlo gdzies, ale dzis mysle jasno i chcialam sie zwyczajnie z kims tym podzielic i zobaczyc czyjes opinie na ten temat. Tak dla samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawaj go tu niech ze mną spróbuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw w żartach go popychasz, a potem dla żartu i za nic częstowałabyś go plaskaczami w twarz po kilka razy dziennie. Tak właśnie wygląda damskie poczucie humoru. Widziałem juz takie pary gdzie dziewczyna pierze faceta za nic, a on z tym nic nie robi. Przywykł on, przywykła ona, że sobie może pozwalać. Dobrze zrobił. Kobiety się nie bije ale faceta to już można, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty drugi taki mocny do kobiety z łapami . Napierdalałbym takich . Można cywilizowanie . Wstyd mi że jestem facetem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzę. Sto wbitych szpilek bili tak samo jak jeden wbity nóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 latka
odsun go od siebie jak najdalej da sie ,nie wiaz z nim zadnej przyszłosci ,jego zachowanie jest niebezpieczne i powinno dac ci do myslenia i to całkiem powaznie,juz nawet nie to ze uzył siły ale te jego słowa ,zastanow sie,to moze bydz oznaka ,jakims symptomem czegos bardziej brutalnego co moze rowinac sie w przyszłosci z jego str w Twoim kierunku. To moze bydz tez oznaka ze z nim jest cos nie tak ,w gre tez wchodzi choroba psychiczna ale nie musi,w kazdym razie jego agresywne zachowanie powinno dac ci do myslenia. miej oczy szeroko otwarte i nie pozwol sobie wmowic ze on tak reaguje kiedy mu cos nie pasi,bo potem bedzie za pozno..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj póki czas, nie pakuj się w taki związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 latka
wez tez pod lupe te jego paranoje ze go zdradzisz ,jezeli teraz tak cie zatruwa swoimi schizami , a znasz go zaledwie 9 msc to co bedzie potem?? to Twoje zycie i zrobisz tak jak uwazasz ale z własnego doswiadczenia ,zycia mojego ,ostrzegam cie ,badz czujna i miej oczy szeroko otwarte, ja przezylam kawałek zycia z kims podobnym nie zycze tego zadnej kobiecie ,tacy ludzie potrafia zgotowac piekło na ziemi i mało kto chce i moze pomoc bo zyjemy w chorym kraju w ktorym rzadzi absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
dziekuje wszystkim za rady i za slowa tutaj wsparcia. a co do osoby pod nickiem "gosc", to bylo lekkie popychanie w zartach, z ktorym jak mowilam przestalam w pewnym momencie, gdy zwrocil mi na to uwage, jednak potem cos mnie podkusilo, ze w zartach znow go popchalam. nie wiem, czy mozna takie w zartach lekkie popychanie faceta o wzroscie 190 przez kobiete wzrostu 157 porownac do mocnego uderzenie w ramie wcale nie w zartach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
40latka - dziekuje bardzo za te slowa i rady, wezme je sobie na pewno do siebie, bo tez bylam juz kilka lat w wyniszczajacym zwiazku i nie chce znow przechodzic przez to samo a tu sa juz widoczne oznaki, ze historia lubi sie powtarzac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta w błękitach
I historia się powtórzy. Jesli Ty go pchnęłas w żartach, on tez powinien w żartach Ci odpowiedzieć, natomiast jego reakcja była po prostu agresywna. Cóż, znając życie wejdziesz w ten związek głebiej POMIMO tego, ze teraz twoja intuicja jeszcze cie nie zawodzi i tego że ludzie dobrze Ci radzą a za kilka lat napiszesz że byłaś w dwóch wyniszcxajcych cie związkach. Czyż nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na wszystko
jest bardzo impulsywny, moze miec nerwice i zachowywac sie agresywnie, wlasnie po takim zachowaniu mozna to wyczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
jest bardzo impulsywny i nerwowy to prawda, a alkoholu prawie w ogóle nie pija bo po tym odbija mu totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak szczerze, gdyby jakaś dziewczyna cie szturchała to też byś się wkurzyła nie? Czy byś pomyślała, ze jest psychiczna? Sympatia spadłaby do takiej osoby bo jest nadpobudliwa upierdliwa i zachowuje się jak mucha jakiej nie da się odgonic ani przeczekać jej napadu. Chłopakowi puściły nerwy zdarza się. Gdyby mi tak robiła jakaś koleżanka, chlopak ktokolwiek też bym nie wytrzymała. Tylko ja bym się nie patyczkowała i nie dała "buksa w ramie" a przywaliła z całej siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli tolerować agresywne zachowanie? Tak to brzmi gościu powyżej... Ja bym nie tolerowała czegoś takiego. Oni nie są w związku, ona mała kruszynka, on 190 cm, więc na pewno ma nad nią przewagę fizyczną i już to wykorzystał??? A co będzie następnym razem? Ja bym mu dała ultimatum: jeszcze raz taka akcja i koniec. Ty musisz czuć się bezpieczna w związku. Mój ojciec był damskim ( i nie tylko) bokserem. Bił gdzie popadło, moje dzieciństwo było okropne. Ale moja mama zignorowała objawy agresji sprzed zawarciem związku i płaciła i ona i my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
No ja mam troche inne podejscie do tego szczerze mowiac. Uwazam ze facet nie powinien podnosic agresywnie reki na kobiete i odwrotnie. Nic nie tłumaczy agresji fizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
poza tym napisalam w 1. tekscie ze przestalam na jego żądanie bym tego nie robila popychac go i dopiero po dluzszym czasie znow w zartach mi sie zdarzylo go popchac, ale nie mocno tylko naprawdę lekko. co innego gdybym to robila ciągle, non stop mu na zlosc mimo jego zwracania uwagi. a tak nie było, nie jestem też jakas przesadnie upierdliwa, wiem gdzie są granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na wszystko
sprobuj go wlasnie sprowokowac to sie dowiesz, tylko ostroznie jak ktos bedzie w poblizu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błagam, uciekaj. inaczej skończysz jak ja ;/ zawsze po pierwszym takim razie byłam gorzej, i zawsze moja wina. wróciliśmy do siebie po latach, urodzilam mu dziecko i nic się jednak nie zmieniło błagam, dzieci nie macie, młoda jeszcze pewnie jesteś nie trać czasu, nie będziesz w życiu szczęśliwa jeśli nie kopniesz go w doope...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie używa się siły w żartach, ok? Przyznam, że mi też prawdopodobnie nerwy by puściły, bo mnie tego typu "żarty" naprawdę nie bawią, wcale a wcale. Zresztą co jest takiego wielkiego w biciu kobiety, facetów to można bić? Rzucają tym pieprzonym równouprawnieniem na lewo i prawo, ale to właśnie oznacza, że płeć już cię w niczym nie obroni, odpowiesz za swoje czyny jak każdy. Akcja=reakcja, może trochę przesadził, ale ty prawdopodobnie już tego nie zrobisz więcej. Albo będziesz się śmiała z kilkoma zębami mniej, oczywiście jesteś dorosła, twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
"Akcja,reakcja"? x Jest jeszcze zdrowy rozsądek,który odróżnia mężczyznę od zwykłego faceta.Ten pierwszy potrafi powstrzymać emocje,to się nazywa dyplomacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj facet taki jest ze reaguje podobnie - wlasnie - akcja - reakcja , ale nalezy sie pohamowac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś idiotka ! ile masz lat 13 tylko bachory bawi popychanie się co to za przedszkole ? zastanów się jak załośnie wyglądasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88porcelanowalala88
nie nie mam 13 lat :) ale jestem osobą dość spontaniczną, wesołą i energiczną, i przyznam jest we mnie jeszcze dużo z dziecka. :) Jestem po studiach pedagogicznych i pracuję z dziećmi, a wyzywanie kogoś na forum jak robisz to ty jest o wiele większą dziecinadą niż popchanie kogoś w żartach, serio. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×