Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co uslyszeliscie oswiadczajac sie kobiecie

Polecane posty

Gość gość

Co chcielibyscie uslyszec albo co uslyszeliscie w odpowiedzi na pytanie czy wyjdziesz za mnie lub czy zostaniesz moja zona? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja usłyszałem " Sorki ale ja już mam męża" zwodziła mnie przez 2 lata:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często "-jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tu można usłyszeć? nie (jakkolwiek sformułowane) albo tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co osoby powyżej... jak to zwodziła Cię przez 2 lata? nie zorientowałeś się, że ma męża? byliście w związku? spaliście ze sobą? współczuję :( ale głowa do góry, głupia jakaś p..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość często "-jestem w ciąży xxx Heh ja podobnie co najciekawsze kiedyś powiedziała mi to kobieta, z którą nawet nie uprawiałem seksu bo ponoć czeka do ślubu ::P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopaki 'od ciąży' - nie niezła pacjentka musiała być ta Wasza ówczesna panna :D aż mi się wierzyć nie chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezależne
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 21 54
do "co osoby powyżej..." jak to zwodziła Cię przez 2 lata? nie zorientowałeś się, że ma męża? byliście w związku? spaliście ze sobą? współczuję smutas.gif ale głowa do góry, głupia jakaś p..... smutas.gif x Mam sporo czasu zajęte czy to pracą czy hobby również związanym z pracą. Tak więc nie spędzaliśmy razem całego dnia i nie każdy dzień w dzień byliśmy razem bo albo u mnie coś wypadało albo u niej. Nie zorientowałem się bo ani obrączki nie miała na palcu, i raczej nie bała się mnie przedstawiać znajomym. Teraz już wiem dlaczego - Ona regularnie zdradzała swojego męża i Ci, którym mnie przedstawiała o tym wiedzieli. Byłem tylko kolejną jej zabawką. W związku byliśmy tak mi się przynajmniej wydawało. Tak spaliśmy ze sobą. To zresztą była moja pierwsza kobieta ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest świadomość, że kobieta, którą uważałem za tą wyjątkową, odpowiednią, którą chciałem wziąć na żonę już była czyjąś żoną i wcale tego nie szanowała ani tego stanu ani swojego partnera. Wątpię, że będę umiał znów zaufać kobiecie bo to już druga taka przykra sytuacja z kobietami. Za pierwszym razem byłem jeszcze przed zaręczynami ale miałem je w planach gdy moja dziewczyna miała urodzić "nasze" dzieci okazało się, że wcale nie jestem ich ojcem najśmieszniejsze, że ona sama też nie wiedziała kto jest ich ojcem. Nie jesteś w stanie nawet sobie wyobrazić uczuć jakie mną targały wiedząc, że ukochana kobieta urodziła dziecko obcemu facetowi będąc ze mną w związku nawet nie wiedząc jak on się w ogóle nazywa. Długi czas po tym leczyłem się najpierw różnymi specyfikami później poddałem się leczeniu na oddziale psychiatrycznym. Choć psychicznie jestem zdrowy to wciąż nie potrafię zapomnieć co się stało i ból każdego dnia wraca. Po tym drugim zdarzeniu postanowiłem zostać samemu bo boję się, że taka sytuacja może znów się powtórzyć. Jestem tchórzem wiem ale nie chcę jeszcze raz cierpieć nie wiem czy byłbym w stanie to przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×