Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego w Polsce ciaza traktowana jest jako ciezka choroba

Polecane posty

"Dobro maluszków jest ważniejsze niż praca" x to co jest wazniejsze to sam kazdy okresla - dla kobiet ich 'maluszki', dla pracodawcy cyferki w bilansie - i akzdy kieruje sie wlasnym interesem. x "W pracy zdarzają się nerwy i konflikty, a kobieta w ciąży powinna mieć spokój." x alez nikt jej do pracy w ciazy nie zmusza;-) ;-) ;-) jak taka wrazliwa to moze niech sie po prostu zwolni z pracy - wtedy nikt nie bedzie mial do niej pretensji. Powyzsza opinia jest wlasnie dowodem na to, ze ciaza jest traktowana jak sacrum w PL ;-) ;-) x "Te dzieciaczki będą kiedyś pracować na wasze emerytury. Bez nich padniecie z głodu lub będziecie zmuszeni pracować do śmierci. Do tego mamy niż demograficzny. Kobiety w ciąży powinny więc być traktowane jak jajko, a nie popychadło" x powtarzasz slogany - przede wszystkim w PL kazdy sam zapracowal na swoja emeryture , ino panstwo ja wydalo zawczasu - i etraz liczy na przyszle pokolenia, po drugie - PL potrzebni sa podatnicy a nie fizycznie ludzie (moga to byc osoby prawne) , po trzecie niez demograficzny mozna zrekompensowac imigracja. x "No po prostu nie można pracować jak dawniej i na pewno nie na pełnych obrotach. " x ale to tym laskom nie przeszkadza pobierac pensji jak na pelnych obrotach co nie?;-) to taka moralnosc kalego - w jedna strone;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] gość ROR- przeciez nie mieszkasz w Polsce,co tak sie tutaj wysilasz...?" x zmyslasz fakty na moj temat i z nimi polemizujesz;-) nie wiesz gdzie mieszkam i sie nie dowiesz - przyjmij ze w swiecie globalizacji nie potrezbny jest jeden adres - i wazne jest jedynie gdzie placisz podatki - dzis mozesz byc we wroclawiu , a za miesiac w hongkongu - lub odwrotnie, zalezy jaki model pracy i styl zycia wybierzesz, a forum nie jest przeciez dedykowane tylko tym co w danym moemncie przebywaja w PL, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem kto i co zmysla na twoj temat,ROR,nie moj rejestr. Nie udzielasz sie juz "poza Polska"...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 3 miesiącu ciąży poinformowałam pracodawcę ponieważ chciałam być fair , to co usłyszałam niemile mnie zaskoczyło stwierdzono iż muszę załatwić na następny dzień l4 ponieważ w pracy nie ma dla mnie stanowiska. Uprzedzam iż pracuje w dużej firmie, gdzie warunki nie sprzyjają kobiecie w ciąży(nieodpowiednia temperatura-poniżej 5 st oraz praca przy dzwiganiu kartonów nawet po 10kg). Więc nie wszyscy migaja się od pracy czasem bywają też inne przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ogarniesz tego
Denerwuje mnie kategoryczne stwierdzanie, że kobiety masowo biorą L4 chociaż go nie potrzebują. Ja nie czuję się uprawniona do tego, żeby osądzać jak się dana kobieta czuje i czy jej zwolnienie jest uzasadnione. Sama w ciąży przeszłam szereg dolegliwości, od ciągnącej się ponad pół roku infekcji dróg rodnych, przez mdłości zgagi itp., na niesprawnym kręgosłupie kończąc. I nie zwierzałam się koleżankom z tego co mi było, jak pytały to mówiłam, że "jest ok, mam normalne ciążowe dolegliwości". A prawdę znał tylko mąż, bo nawet mamie nie przyznawałam się do niektórych krępujących rzeczy. Jeśli ktoś mnie odwiedził, to widział, że ledwo się poruszam przez kręgosłup, ale nawet wtedy starałam się jakoś to zatuszować bo uważałam, że nie ma z czego robić sprawy. Nie osądzajcie komu L4 się należy, od tego są lekarze. Czasem na pozór zdrowa "ciężarówka" może we własnych 4 kątach przeżywać fatalne dolegliwości, o których się nigdy nie dowiecie. Bez sensu również jest porównywanie Polek do kobiet z "zachodu", tam są inne warunki życia. Ludzie nie są tak sfrustrowani tym, że politycy przejadają ich kasę, że państwo "okrada" ich na każdym kroku itp. Myślę, że właśnie dlatego dużo kobiet, które się źle czują po prostu chętnie korzysta z możliwości L4, bo wiedzą, że praca w pogorszonym stanie zdrowia i tak nie zwróci im za ten wysiłek. Osobną sprawą jest stan zdrowia Polek, które miesiącami czekają na wizytę u specjalisty - tego nie znają nasze koleżanki z "zachodu". Może gdybym nie musiała czekać na konsultację z lekarzem specjalistą 8 miesięcy, to pod koniec ciąży nie potrzebowałabym męża do tego, żeby poruszać się po mieszkaniu. Co do ROR to bez sensu z nią dyskutujecie. Robi z siebie zaradną kosmopolitkę, która wiele widziała i słyszała, a my Polki to przy niej szare mychy z misją rodzenia dzieci. ROR, proszę, nie fatyguj się z odpowiedzią, nie obchodzi mnie gdzie mieszkasz, nie liczy się dla mnie twoje zdanie, nie bawią mnie dyskusje z trollami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ogarniesz tego
każda, która skrytykuje ror zostaje nazwana "zaśmiecarką". ROR, to ty zaśmiecasz ten watek swoimi wypowiedziami, warto czasem spojrzeć na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
26.08.13 [zgłoś do usunięcia] CrystalEye Większośc jest za l-4 i tyle w temacieusmiech.gif ...................................... jak większość będzie za tym, żebyś skoczyła na główkę z ostatniego piętra pałacu kultury to też skoczysz? to się da zorganizować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROR Mam prawo do tego, żeby skorztytsać z chorobowego. Płacę składki i wogóle, to po pierwsze! a po drugie w mojej pracy też nie za bardzo chcą aby kobieta w ciąży pracowała, koleżanki odrazu zostały poinformowane, że mają iść na chorobowe i nawet jedna była 2 lata i jakos nikt nigogo nie zwolnił, teraz wróciła i dalej pracuje. Więc nie rozumiem skąd to wzburzenie, o co Ci chodzi? ja nie uważam, że ciąża to choroba. Jestem za tym aby robić wszystko( jeśli oczywiście ciąża nie jest zagrożona),sama bym dostała fizia leżąc 9 miesięcy ( nie jestem z tych leniwych) ale uważam, że mam takie prawo do chorobowego i z niego skorzytam. Oczywiście nie odrazu po pozytywnym tescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wiem kto i co zmysla na twoj temat,ROR,nie moj rejestr. Nie udzielasz sie juz "poza Polska"...?" x fakt , nie wiesz - za to ja wiem;-) a jak wejde na forum o alkoholizmie to znaczy ze jestem alkoholiczka co nie?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem w 3 miesiącu ciąży poinformowałam pracodawcę ponieważ chciałam być fair , to co usłyszałam niemile mnie zaskoczyło stwierdzono iż muszę załatwić na następny dzień l4 ponieważ w pracy nie ma dla mnie stanowiska. Uprzedzam iż pracuje w dużej firmie, gdzie warunki nie sprzyjają kobiecie w ciąży(nieodpowiednia temperatura-poniżej 5 st oraz praca przy dzwiganiu kartonów nawet po 10kg). Więc nie wszyscy migaja się od pracy czasem bywają też inne przypadki" x oczywiscie, ze przypadki sa rozne - dlatego nie wrzucam tutaj wszystkich do jednego wora - i nie mam na mysli ani 100% ciezarnych, ani 100% ciezarnych na zwolnieniach - mam na mysli tylko te ktore dokonuja naduzyc i biora zwolnienie lekarskie na zapas lub zwyczajnie oszukuja (przebywajac na zwolnieniach jezdza na zakupy - bo czuja sie swietnie;-) Co do tego ze sa i nieuczciwi pracodawcy itd. to inna inszosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Denerwuje mnie kategoryczne stwierdzanie, że kobiety masowo biorą L4 chociaż go nie potrzebują. Ja nie czuję się uprawniona do tego, żeby osądzać jak się dana kobieta czuje i czy jej zwolnienie jest uzasadnione" x ok, Twoj wybor, ja uwazam ze jest sporo oszustek - jesli chodzi o PL to opieram sie na dowiadczeniu z warszawskich korporacji - a wiec dajmy na to kobiet w miare wykszta;lconych o nieskazitelnej opinii itd. gdzie wszyscy [postronni (zaznaczam wiedzac ze czuje sie ona dobrze - ale woli isc na basen czy sie "nie denerwowac" i poogladac ulubiony serial;-) przymykaja na to oko i nie nazywaja oszustek oszustkami. Wylaczam tutaj kobiety z realnymi komplikacjami czy takie ktore pzrze jakis czas meczy po prostu dajmy na to niestrawnosc (czyli cos co moze dotknac kazdego pracownika) x " I nie zwierzałam się koleżankom z tego co mi było, jak pytały to mówiłam, że "jest ok, mam normalne ciążowe dolegliwości". A prawdę znał tylko mąż, bo nawet mamie nie przyznawałam się do niektórych krępujących rzeczy" x i ok, bo doelgliwosci mialas realne - a to ze sie nie chcialas nimi dzielic to co innego, ja mowie o tych ktore oszukuja - czyli ich stan jest na tyle dobry ze moga sie oddawac normalnemu zyciu - nie leza w lozku/nie sa hospitalizowane itp. x " Ludzie nie są tak sfrustrowani tym, że politycy przejadają ich kasę, że państwo "okrada" ich na każdym kroku itp. Myślę, że właśnie dlatego dużo kobiet, które się źle czują po prostu chętnie korzysta z możliwości L4, bo wiedzą, że praca w pogorszonym stanie zdrowia i tak nie zwróci im za ten wysiłek." x tutaj sie nie zgodze - bo to moralnosc kalego - i co ma jedno do drugiego?? uwazasz ze gdzies indziej jest lepiej (ja mysle ze to zludne) i trawa jest zawsze bardziej zielona gdzie nas nie ma - to wyjedz, a nie usprawidliwasz wlasne machlojki;/ tlumacz sie tylko winni, jasne jak najblizsza mi osobe zabil na pasach ostatnio kierowca - to ja moge nie placic podatkow w tym roku, co nie???? x "Co do ROR to bez sensu z nią dyskutujecie. Robi z siebie zaradną kosmopolitkę, która wiele widziała i słyszała, a my Polki to przy niej szare mychy z misją rodzenia dzieci. ROR, proszę, nie fatyguj się z odpowiedzią, nie obchodzi mnie gdzie mieszkasz, nie liczy się dla mnie twoje zdanie, nie bawią mnie dyskusje z trollami" x jasne ;-) nie bawia cie - co udowdnilas piszac do mnie ;-) ;-) ;-) x każda, która skrytykuje ror zostaje nazwana "zaśmiecarką". ROR, to ty zaśmiecasz ten watek swoimi wypowiedziami, warto czasem spojrzeć na siebie" x nie - to nie ejste temat pt czy lubie ROR - ja rozumiem ze ktos sie moze nie zgdzac az moim pogladem na sprawe - ale widzocznie nie umie tego przedstawic wiec gdy brak argumentow zaczyna sie agresja pod moim adresem;-) czy jestem ladna, brzydka, samotna, oblegana, gruba czy chuda, mieszkam tam czy tam - to wszystko nie ma zwaizku z tematem - dlatego jest jego zasmiecaniem - inteligentni ludzie to juz dawno rozumieja - a tacy jak ty ciagle do tego wracaja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Malluutka ROR Mam prawo do tego, żeby skorztytsać z chorobowego. Płacę składki i wogóle, to po pierwsze! a po drugie w mojej pracy też nie za bardzo chcą aby kobieta w ciąży pracowała, koleżanki odrazu zostały poinformowane, że mają iść na chorobowe i nawet jedna była 2 lata i jakos nikt nigogo nie zwolnił, teraz wróciła i dalej pracuje" x ale ja nie twierdze ze masz uczciwego pracodawce;-) ja bym z takimi ludzmi nawet nie gadala. masz prawo isc na zwolnienie lekarskie jesli tego wymaga twoj stan zdrowia - owszem, system to przewidzial - na pewno zdajesz sobie sprawe rozniez z tego ze w tym czasie muisz przebywac w domu albo w szpitalu - to ze dzieje sie inaczej nie zmienia faktu ze jest to przestepstwo. x "Więc nie rozumiem skąd to wzburzenie, o co Ci chodzi? ja nie uważam, że ciąża to choroba" x to nie ja zalozylam ten topik - ja sie tylko do niego ustosunkowalam i przedstawilam swoj pkt widzenia;-) a chodzi mi o naduzycia - czyli chodzenie na zwolnienia symulowane - niektore tutaj nie rozumieja ze zwolnienie nalezy w okreslonych warunkach a nie z urzedu. W Waie znam przypadek gdzie szef dzialu sie wkurzyl i zrobil kontrole laskom-symulantkom w ciazy - udowodniono ze chodzila na zajecia z jogi;-) bedac na zwolnieniu - firma (spora korporacja) zglosila to do swojej prywatnej przychodni skrahge na ginekologa - i zagrozila zerwaniem umowy i przeniesieniem pracownikow, z tego co wiem lekarz mial sporo nieprzyjemnosci i ustatecznie zastraszyl klientki - ktore przedstawily falszywe objawy (przynajmniej w tym 1 przypadku) - zagrozil sadem i skonczylo sie na ostrzezeniu - a laske jedna na pewno zwolniono z pracy - poslzi jej na reke bo zostala zwolniona za porozumieniem stron. Tak wiec jest roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×