JAK DUZE MACIE KREDYTY

nie chodzi mi o laczna kwote tylko jaka rate placicie?

0zł.

zadnych kredytow nie mamy:)

malutki, w tym roku juz bedzie zamkniety, a rata 600zł

autorko,to moze sama napisz jaka masz rate,jak oczej=kujesz od innych takich informacji.

żadnych. Wisi nad nami widmo zmiany samochodu, ale póki stary jeździ to niech jeździ. Aż się rozsypie ;P Im dłużej pojeździ to większa szansa,że uzbieramy gotówkę ;P A on już pełnoletni jest ;P

wiele tematów do sprawdzenia na podane.pl

chcialam sie pocieszyc,ze moze ktos ma wiekssze niz ja, moje 2 kredyty to 4 tys m-cznie, jeden za 3 mce sie konczy i zostanie jescze po 2500 przez 4 lata

moge wtracic slowko ty to musisz dopiero biede klepac, 4 dzieci, auto rzęcholot, obiad za 20 zl, masakra

a nawet jeśli klepie biedę to to już jest jakiś grzech? :o Nie, no teraz to każdy musi mieć mega kredyty na chatę 300 metrów, samochód z salonu i co rok wycieczka na Malediwy, to nic, że po nocach nie śpi i żre chleb z pasztetem :o Może jej szczęściem jest duża rodzina i spokojny sen?

a co ja poradzę,że mam auto, które jest członkiem rodziny ;P Naszym autem wszyscy dookoła przywożą pralki, lodówki, przeprowadzki robimy :D Drzewo z lasu po wycince się przywiezie ;P Jak zmienimy na nowe to będzie szkoda go tak eksploatować ;P A obiad za 20 zł...cóż...nie pójdę kupić składników za 50 tylko dlatego,żeby uszczęśliwić kafeterię ;P Ja nie wiem co byśmy musieli jeść za większą kasę? skoro nawet wołowe na rolady kupuję za 10 zł. Moja wina,że tak przepłacacie? ;P

ja tez spię spokojnie:D majac to co wymienilas ale z jedna roznica...jedzenie tez kupuje porzadne:D

żadnych i mam nadzieję, że żadnych nie będzie. :)

limit obrotowy i kredyt-lączna rata 1400zł,

1500zł zostało 15 lat:P

na szczęście nie mam, ale rewelacji też nie ma :P

1200 zł na 20 lat

550 funtow/ mc...Mniej niz za wynajem placilam ;)

ok 1000 / 30 lat. poki co splacamy jeszcze gotowkowy 20 tys;/ rata 500 zł... chce sie jak najszybciej tego gowna pozbyc;/

kredyt wziety na 30 lat splacilismy po 6 latach:) i nigdy wiecej mam nadzieje:)

u nas rata 3700 jeszcze 10 lat , no ale my niezle zarabiamy więc nawet nie odczuwamy tej raty

Ja dopiero się decyduję i chcę wziąć na 30 000 gotówkowy https://www.ceneo.pl/Kredyty_gotowkowe/Kwota_kredytu:30_000.htm możecie mi coś poradzić z doświadczenia? Jak to jest żyć z kredytem, jest tak źle jak to mówią w mediach? Teraz chyba większośc Polaków tak żyje, jak się ma wszystko dobrze zorganizowane to chyba nie jest tak źle co?

15 tys miesięcznie 4 kredyty. Jeden kończy się za 15 lat pozostałe za 2 lata. Za dwa lata chce spłacić również ten hipotetyczny na 15 lat.

Ile zarabiasz ze masz raty 15 tysięcy ?

50 tys

No chyba to logiczne, że zarabiam dużo więcej. Żaden bank nie da ci kredytu jak nie masz zdolności kredytowej.

Tak tylko z ciekawisci do tych co maja na 15 czy i 30 lat splacania kredytu i rata ponad 1000 zl nie bojicie sie tak tyle lqt byc uwiazani ? no nie wiem roznie bywa choroby czy jakis wypadek Oczywiscie odpokac w niemalowane ale ja bym sie bala tego tzw. jutra . :)

Yhym Ty się byś bała wiec wynajem? Za taka sama kwotę co kredyt i czynsz??? Opłaca się??? Chyba NIE Mieszkanie kątem u rodziców? Najgorzej. Jeśli ktoś musi wziąć kredyt na mieszkanie to go bierze bo nim uzbiera gotówkę to już dzieci się nie opłaci mieć. Jeśli by się cokolwiek złego stało mieszkanie można wynająć i iść do rodziców na chwile. Można także sprzedać i wyjdzie się na plusie gdyż spłacone zostaje w kieszeni. Masa możliwości a tutaj sikanie boooo kredyt na tyyyyle lat-yhym i co? Wyjścia nie ma

Każdy tu pisze, co chwilę do kobiet, które nie pracują, czy się nie boją jak coś się stanie. Nie, ja się nie boję, bo mamy jeszcze ubezpieczenie na wypadek śmierci męża 1 mln. Jest wiele ludzi, którzy mi nie życzą i plotkuja śmiejąc się co ja będę robić jak mojemu mężowi coś się stanie. Nie wiedzą, że mamy tak duże ubezpieczenie i jestem pewna, że tylko czekają aż coś się nam złego wydarzy. Tacy są niestety ludzie :(

Przecież są ubezpieczenia. Jakby tak każdy miał się zawsze wszystkiego bać to ludzkość nic by nie osiągnęła. My podejmujemy teraz ryzyko ale dziecko coś po nas odziedziczy i już mniejsze ryzyko ono podejmie