Spanie matki z 5 letnim dzieckiem w 1 lozku

Co myslicie o tym. dodam ze warunki mieszkaniowe ma takie ze nie ma mozliwosci wstawienia 2 lozka do pokoju.

moze byc - rozne sa sytuacje, jak jest samotna matka to w sumie moze spac az dziecko pojdzie do szkoly

Dla mnie to normalka , moje córki mają swoje łóżka a i tak przychodza do mnie :)

Domyślam się że łóżka podwójne, więc warunki są na dwa pojedyncze. Albo piętrowe, albo drugie gdziekolwiek na antresoli. Dziecko w tym wieku powinno mieć minimum odrębności.

Ja spie w lozku z moja 10 letnia corka,warunki mieszkaniowe mam swietne.corka piekny pokoj do ktorego wszystko sama wybierala i nie chce tam spac i nic nie pomaga ani tlumaczenie ani krzyk,rozmowa tez nie.i tak o to prawie nastoletnie dziecko spi ze mna w lozku :O

a córka nigdy nie spała w swoim łóżku?

wspólczuję... rozumiem, ze w domu też rządzi córka a nie rodzice??? :O żal mi takich ludzi

a co w tym złego ze dziecko śpi z rodzicami nic niektóre dzieci potrzebują większej czułości i bliskości

spala sama w swoim lozku ale nagle przestala,a w domu nie rzadzi bo nie ma takiego ´charakteru .swietnie sie uczy,jest uzdolniona plastycznie i ogolnie to swietne dziecko

normalne 2 osobowe lozko. spi z synem.

Gośc wyzej ma racje , mozna dziecku pozwolic od czasu do czasu na spanie ale bez przesady .ja sie nie wysypiam na dłuższą metę z moimi córkami

a mąż gdzie?

To teraz Wam cos napisze.Mam znajomego,co do 29 roku zycia spal z mama :D Spalby dalej,ale ona znalazla faceta i sie do niego przeprowadzila.Synek wkurzony z zazdrosci,jak tak mogla go zostawic. To jest autentyczna historia!

Zapomnialam dodac,ze ten syn 29 letni,mial warunki,bo maja wielki pietrowy dom.Z mama robil wszystko zakupy,imprezy z jej przyjaciolkami,basen,sauna,no i spali razem :D Milosc matczyna,eh

Boże, znam 15-latkę, która spała z mamą w łóżku z własnej nieprzymuszonej niczym woli, ojciec na łóżku odrębnym, matka nie widziała w tym nic złego ;) ich sprawa, ale dla mnie to nic normalnego ;)

Dla mnie to też normalne nie jest:/

A kogo to obchodzi!!!

no tak to nie mam.corka jest samodzielna mieszkamy w Genewie,to spore miasto corka sama jezdzi do szkoly i wraca.po lekcjach ma rozne zajecia na ktore takze chetnie uczeszcza.ma mnostwo przyjaciol.nie wiem gdzie jest problem.mieszkamy same,meza nie mam.

Ja bodaj do 6 roku życia nie potrafiłam zasnąć bez mamy, ale zawsze w swoim łóżeczku, po kilku kołysankach i moim "odpłynięciu w krainę marzeń" mama spokojnie oddalała się do swojej sypialni. Mój syn ma teraz 5 miesięcy i ani jednej nocy nie przespał w moim łóżku (mimo że jego ojciec nie mieszka z nami) i nie chcę dopuścić do tego by nauczył się spać ze mną. Każdy ma swoje łóżko i tak być powinno, mam nadzieję że uda mi się wypracować taki system jak mojej mamie udało się ze mną :)

Moj bratanek zazyczyl sobie pokuj w spaidermena, wiec rodzicev mu taki zrobili. Siatka na suficie, czlowiek pakaj na scianie i w ogole bardzo wybajerzony a on przespal w tym pokoju pol nocy twierdzac ze ten pajak chce go zjesc. I bratanek 6latek tym sposobem spi w sypialni rodzicow w malym dzieciecym lozeczku;) hehe

mój syn kończyć będzie 6 lat w swoim łóżku śpi od miesiąca. DO tej pory spał z nami w łóżku. Przychodził nad ranem albo w środku nocy. Jestem wysoko w ciąży i w końcu trafiły do niego argumenty że mnie kopie i nie mogę się wyspać. Zobaczymy jak sie mała urodzi

up