Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem co robić i co o tym myslec

Polecane posty

Gość gość

Witam, jestem samotna matka bliźniąt (5lat) byłam w zwiazku prawie 4lata i on rozpadal sie kilka razy. Ciągle były kłótnie, pretensje ze ja nic nie robie nie staram sie , byl po prostu koszmar ciagle plakalam. Nie mieszkalismy razem niekiedy u mnie nocowal i tyle nigdy nie chcial mieszkac razem ani brac slubu. Pod koniec czerwca zostawil mnie od tak bez slowa , od 3tygodni on chce zebysmy byli razem ale odrazu zamieszkali ze soba. Ja z jednej strony chce w koncu sama wczesniej mu o tym mowilam a z drugiej strony sie boje ze bedzie gorzej niz wczesniej i dlaczego on nagle chce mieszkac ze mna i dziecmi. Czy ludzir potrafia sie zmienic od tak w ciagu miesiaca? Czy on po prostu musial miec miesiac ciaglego imprezowania zeby stwierdzic ze chce mieszkaz zyc ze mna? Napiszcie co o tym myslicie i sory za bledy ale pisze z telefonu i sie spiesze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo nie ma sie gdzie podziać to chce do ciebie wrócic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma gdzie mieszkac, nawet jakas dziewczyna chciala z nim byc na pewno dobrze sie bawil przez ten miesiac . I zawsze mowil ze kiedys wezmiemy slub ake jeszcze nie teraz jeszcze dodam ze on gra w pilke i ciagle ona byla wazniejsza a teraz nagle chce mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a te dzieci to ty masz z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu szanse. może zmądrzał. Spróbuj ...dla dzieci. jak znowu nie wyjdzie to już będziesz wiedziała że najlepiej zakończyć na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi to przypomina to, o czym pisze John Gray, że mężczyźni są jak spręzyny - znikają, by zatęsknić za kobietą, a potem nagfle wracają zakochani i nie zauważają, że minęło tyle czasu i że kobietę bolało znioknięcie oraz tym bardziej że cierpiała, będąć pozostawioną bez słowa. Ale szczerze, to nawet nie sądziłam, że mężćzyzna, który nie odzywa się ponad miesiąc może jeszcze wrócić, a tym bardziej stęskniony (wszystkie takie przypadki udanych powrotów, które znam, odbywały się w czasie max 1-2 tyg.). I z własnego doświadczenia wiem, że jak facet nie odzywa się dłużej niż miesiąc, to dlatego, że znalazł sobie inną. Nie wiem, co Ci odpowiedzieć, bo gdyby mężczyzna, który zniknął bez słowa na co najmniej miesiąc, wrócił nagle i twierdził, że mu zależy, czułabym się jak koło zapasowe. Bo większość mężczyzn mówi, że jeśli nie odzywali się tak długo do swojej dziewczyny, to dlatego, że byli zainteresowani kimś innym. A jeśli byli zainteresowani inną, to nagle mogą znowu być zainteresowani nami? Tak z dnia na dzień im się zmienia? Coś za łatwo i ja temu nie daję wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola stara panna
Moim zdaniem on po prostu nie ma gdzie mieszkać :( Pomyśl trochę o sobie, nie daj się tak wykorzystywać, Boże, dziewczyno! Dzieciom chcesz taką patologię zgotować? Zajmij się sobą to się pojawi inny facet, ten Cię nie kocha absolutnie. Jeśli z nim masz te dzieci to naprawdę uciekaj i nie daj się tak dłużej traktować, kobieto opamiętaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci nie sa jego , a on ciagle nalega zebysmy razem mieszkali. A z tym zostawieniem mnie to bylo tak ze on zachowywal sie dziwnie i wkoncu chcialam z nim pogadac o tym ze nasz zwiazek nie idzie na przod tylko stoi w miejscu. On stwierdzil ze za rok moze slub ale moze, powiedzialam mu na to ze czuje ze mu wogole nie zalezy i nie bede czekala roku zeby on sie zastanowil bo ja wiem czego chce. Chcialam uslyszec co on chce czego oczekuje po zwiazku wyszlo ze niczego ze mu tak dobrze . Na drugi dzien oswiadczyl ze to koniec. Po 2tyg sie odzywal ale ja juz nie chcialam i dalam sie namowic 2tyg temu na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on ma gdzie mieszkac pozatym powiedzial ze mieszkanie bedzie na niego i on bedzie placil wszystkie koszty zwiazane z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×