Witam potrzebuje fachowej i szybkiej porady

W skrocie. Bylem z dziewczyna 4 lata, 5 dni temu calowalem sie z dziewczyna i jej o tym powiedzialem poniewaz chce byc z nia szczery choc to naprawde boli. Gdy jej to powiedzialem odrazu pojechala do domu a po 2 dniach zerwala ze mna. I teraz najwazniejsze pytanie, co zrobic, jak sie zachowac i pokazac jej ze mi naprawde zalezy. Bardzo ja kocham i zaluje tego, dlatego moze ktos mial podobna dytuacje i moze tutaj doradzic. Czekam na szybkie i mądre odpowiedzi. Teksty typu jakbys ja kochal bys tego nie zrobil prosze sobie darowac.

to sobie poczekasz :-)

poczekam na co? dodam jeszcze ze umowilem sie z nia za tydzien na spotkanie, poniewaz musi zerwac umowe z moim sklepem. Jak sie wtedy zachowac, co byloby najbardziej odpowiednie

inteligencja nie grzeszysz widze: x Czekam na szybkie i mądre odpowiedzi.

nie pomagasz.

hmm. jeżeli Ci na niej zależy to walcz o nią i nigdy przenigdy nie popełniaj już takich błędów. Ona ma prawo teraz nie chceć Cie znać,a przed Tobą dłu8ga droga żeby odzyskać jej zaufanie. jeżeli chcesz z nią być to będziesz o nią zabiegał i ją odzyskiwał.

tylko jak, nie moge tez naciskac za brdzo bo bedzie czula sie oblezona, powiedziala tez ze ,,najchetniej rostrzaskala by moja golwe o sciane'' i zebym nie utrudnial tego rozstania. Ja sie nie poddam, mysle ze to ta z ktora chce byc do konca. Teraz pytanie jezeli nie da mi 2 szansy, co wtedy sprobowac wejsc na relacje kolezenskie i wtedy atakowac od czasu do czasu czy moze cos innego?

Jakoś dziwnie nie mam ochoty doradzać Ci co zrobić, może na razie świat jest dla mnei jednak zbyt czarno-biały :P Dziewczyna chce przeciąć wrzód (czyli Wasz związek) szybko i skutecznie.

to że ona tak mówi to jedno, a to ze miło by było żebyś się teraz "błaźnił "przed nią to drugie. niech ona Cie odpycha , odpycha, a Ty znowu próbuj. ona ma teraz do tego prawo. a jak zespokojnieje to sobie przeanalizuje jak walczyłeś

a jak zespokojnieje x hahahahahah

mysle ze ona tez mnie kocha.. tylko jej charakter jest naprawde uparta i nieustepliwa czasem, to moze byc dodatkowym utrudnieniem

widze kafe jeszcze spi, szkoda;/

no nic, szkoda ze nie ma tu zadnej osoby sklonnej doradzic pare razy.

nie zalezy ci na niej, bo gdyby zalezalo, to nie calowal bys innej. ona powinna ci pokazac srodkowy palec, mam nadzieje, ze tak zrobi - straciles jej zaufanie. jesli jest glupia i slaba, to ci wybaczy, ale nie bedzie potrafila ci zaufac. rany w takim wypadku ciezko sie goja, wiec po co taki zwoazek?

widzisz przyznalem sie, to pierwsza oznaka ze zalezy mi, po drugie sam powiedzialem ze ciezko sie goja ale jednak. Choc jest mala nadzieja nie poddam sie. To byly 4 lata, kocham ja.. i zaluje

doradzic pare razy. x a ostatnie 10 razy szybciej?

a gdyby ona sie przylizala z jakims gosciem wybaczylbys jej? dziewczyna sie szanuje totez kopnela cie w d*pe. na przyszlosc trzymaj lapy przy sobie.

nie rozumiem twoich intencji szczery

tez by mnie to zabolalo napewno, ale to byl tylko 1 pocalunek nic wiecej.

aha...jeden pocalunek tylko. i zapewne w policzek, reke albo czolo :O odpowiedz sobie przede wszystkim na pytanie po co w ogole ja calowales. brakowalo ci czegos w zwiazku? przepros, ukorz sie, ale nie narzucaj. jak dziewczyna jest madra nie da sie robic w c***a.

dorosly chlop a takie bzdury opowiada dziewczynie jak baba chodzi i klepie nauczysz sie trzymac jezyk za zebami