Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam faceta łasucha

Zachowanie mojego faceta Czy mam rację że się wkurzam

Polecane posty

Gość mam faceta łasucha

Może głupio to zabrzmi ale chodzi o jedzenie, on nie potrafi się z nim opanować i wszystko mi zjada... Nie jesteśmy zbyt bogaci ale raz na jakiś czas kupimy coś droższego np ostatnio wędzonego łososia. Wróciliśmy z zakupów wieczorem i on od razu się na niego rzucił, co prawda zapytał mnie czy chcę kanapkę ale on dobrze wie, że ja już nie jem o tej porze. Oczywiście zjadł wszystko i nic mi nie zostawił, później twierdził, że przecież nie chciałam jeść :O Może nie chciałam jeść w tej chwili ale chciałam go zjeść na śniadanie. Podobnych sytuacji było wiele jednak dużo gorzej jest ze słodyczami. Jeżeli chodzi o mnie to staram się ograniczać mimo to nie oznacza to, że w ogóle mam zamiar żyć bez słodyczy. Jeżeli w domu mamy cokolwiek słodkiego to nie ma szans żeby to poleżało dłużej niż jeden dzień. Kiedyś zawsze w domu miałam coś słodkiego żeby np poczęstować gości ale teraz to niemożliwe. Mało tego to zjada wszystkie MOJE słodkości. Kupi mi np rafaello, ja zjem jedną pralinkę a on resztę, nieraz nawet za mnie rozpakowuje słodycze, które od kogoś dostałam i sam je zjada. Nie ma żadnych oporów chociaż nie raz mu zwracałam uwagę a on albo się śmieje albo twierdzi, że żałuję mu jedzenia. Sobie też kupuje przez cały czas słodycze, zamiast zjeść normalne śniadanie czy poczekać na obiad to on kupuje ciastka. I najgorsze. U mnie w pracy jest taki zwyczaj, że w pokoju socjalnym zawsze są jakieś czekoladki itp. Pracowników jest dosyć wielu i zawsze ta czekolada czy cukierki stoją przez cały dzień tak aby każdy mógł się poczęstować.Niestety jak tylko przyjedzie mój facet to się tym opycha jak opętany i jest mi za niego wstyd. Strasznie mnie to wkurza. Nie potrafi się pohamować, zresztą nawet nie próbuje chociaż wie, że mnie drażni tym zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnnakobieta
jedzenie jest po to by je zjeść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znając takie nawyki, jasno i wyraźnie powiedziałabym: nie chcę teraz kanapki, ale zostaw mi łososia na jutro. Jakby nie zostawił, to zapierniczałby do sklepu po nastepne opakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta łasucha
gość, masz rację. W tym wypadku miałoby to rezultat. Ostatnio mu powiedziałam kiedy jadł kolację żeby mi zostawił 2 plasterki salami na śniadanie i faktycznie mi je zostawił. Szkoda tylko, że musiałam się z nim jeszcze tym rano podzielić... Niestety nie ma szans żeby to na niego podziałało w przypadku słodyczy. Raz nawet na niego nakrzyczałam żeby się opanował i nie jadł tyle ale nie było żadnego rezultatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta łasucha
Chociaż jak wtedy zjadł całego łososia to powiedział, że poleci do sklepu po następnego ale tego nie zrobił bo oczywiście nie miał czasu Tak samo mówił jak zjadł moją czekoladę (wersję limitowaną) że jak zechcę to poleci dla mnie po następną. Tylko, że jak ją zechciałam to już była niedostępna w sklepach Jakiś czas temu schowałam sobie na czarną godzinę paczkę crisspello. Oczywiście bardzo szybko ją znalazł. Na szczęście zdążyłam mu powiedzieć, że zginie jeśli to ruszy. Teraz nieustannie mnie straszy, że to zje albo prosi żebym mu oddała. Do tego opowiada innym, że myszkuję słodycze po kątach bo jestem sknerą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta łasucha
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcia21
a czy on ma problem z nadwagą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta łasucha
ma nadwagę ale nie jest jakoś specjalnie widoczna, z figury przypomina trochę Karolaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co jesteś z takim debilem? Ja bym go rzuciła, on jest niedorozwinięty albo ma małe IQ. Zasługujesz na lepszego faceta a nie pasibrzucha i łakomą świnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcia21
a zna poziom swojego cukru ? bo wiem ze przy cukrzycy czlowwiek sie obzera prawie jak swiniak xd niech zrobi badanie moczu,krwi i jezeli cos nie tak bedzie to wtedy bedziesz miala powod do dyscyplinowania go z dieta. a tak poza nawiasem to musi byc mega wkurzajace jak tak wyzeraz co najlepsze xd moj na szczescie woli kawe wypic niz sie slodyczami opychac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego autorka z nim jest? Wiadomo. Dla pieniędzy i seksu, jak większość kobiet. Faceci mogą pić, ćpać, bić, być przestępcami, dresami, idiotami a i tak laski z nimi będą dla kasy albo ostrego grzmocenia. Kobiety to idio**ki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam faceta łasucha
mój brat ma cukrzycę i mój facet mierzył u niego przez glukometr poziom cukru we krwi, wszystko w porządku. Jego mama mówiła, że on zawsze tak się opychał słodyczami Z chęcią bym go oduczyła tych głupich nawyków ale to nie jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×