wieczor panienski

bylam na wieczorze panienskim i dowiedzialam sie o nim dzien przed, smsem od przyszlej panny mlodej moim zdaniem nie powinna w ogole oczekiwac wtedy prezentow, bo jak, kiedy kupic? kupilam jej cos tam i moja kolezanka zaproponowala, ze damy jej razem prezent, a jak sie dowiedziala co jej kupilam, to ciagle marudzila ze cos jej nie pasuje w tym prezencie i czy na pewno chce to dac, czy nie za male, siakie i owakie ;/ nosz co za ludzie!!!!

jeśli Ci nie pasowało, że dowiedziałaś się dzień przed że jest panieński to trzeba było nie iść, a nie teraz ludziom tyłki obrabiać

A mi sie w ogóle nie podobają te cale panieńskie :o bez sensu imprezy. Niestety koleżanki bez mojej wiedzy urządziły cos takiego dla mnie i teraz muszę do nich chodzić żeby nie było... :p

ja uwielbiam, chodziłam i było fajnie. Te ozodby! kwiatki, serpentyna, baloniki! U mnie będzie podobnie. Ale tylko dla przyjaciółek, nikogo obcego nie zapraszam;).

panna młoda nie wysłała ci sms przed samym panieńskim, jeśli tak było to znak, że byłaś zapchajdziurą...:

innym tez wyslala smsa

przeciez nie obrabiam nikomu tylka, nikogo to nie zaboli jak sie anonimowo wyzyje w internecie... a robie to wlasnie dlatego, zeby nie żalić sie wszystkim naokolo. wtedy to by bylo obrabianie tylka ;p

Sms? Ja na wieczór panieński rozsyłałam zaproszenia ręcznie robione ze sklepiku, scrapeeng:) Dałam tylko wybranym osobom, obcym i fałszywym nie dałam:).

http://kreatywna-uliczka.blogspot.com/2013/07/kartka-na-wieczor-panienski.html takie. TYLKO dla przyjaciółek. Zero rodziny:) ze strony mężą (rodzeńśtwo)

piekna ta kartka!