Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frajerka roku

Związek z facetem DDD

Polecane posty

Gość frajerka roku

Właśnie skończyłam związek z facetem z typowym DDD i powiem wszystkim dziewczynom,spieprzajcie gdzie pieprz rośnie i to w podskokach jak najszybciej,zanim pojawią się dzieci i wspólne rzeczy!!!Koleś z DDD nastawiony jest tylko na branie,tylko i wyłącznie.Nie wpadnie mu do głowy że Ty masz jakieś potrzeby bo ważne są tylko jego i to ty głównie masz za zadanie je spełniać.Nie przeprowadzi z tobą żanej konstruktywnej rozmowy bo nie uznaje kompromisu.Może nie pobije cię fizycznie ale będzie stale bił psychicznie,poniżał,także przy znajomych.Będziesz stale czuła się niekochana i jakaś taka odsunięta przez niego.Zimno,zimaaaaaa-wieczna zima.W seksie potraktuje cię jak dmuchaną lalę i w nosie będzie miał czy tobie jest miło czy nie.Podobnie będzie traktował wasze ewentualne dzieci.Bo wy jesteście po to żeby jemu dogadzać i być wtedy kiedy ON chce,a kiedy nie chce macie nie przeszkadzać(bo zwykle on ma jakieś plany i wy lub obowiązki związane z wami mu kolidujecie).I TERAZ NAJWAŻNIEJSZE UWAGA UWAGA-ON SIĘ NIGDY NIE ZMIENI BO...........TADAM..........NIE CHCE!!!Nie potrafi odczuwać emocji i nie zamierza się tego uczyć bo czyż takie życie nie jest wygodne i proste dla niego.A ty głupia owieczko na rzeź lataj se wokół niego i rób sobie nadzieje że może kiedyś będzie choć ciut czulszy,może cię doceni hahahaha.......naiwniaro.On cię z błędu nie zamierza wyprowadzać ,a co tam żyj sobie marzeniami póki spełniasz jego zachcianki.A kiedy już otworzysz oczy i powiesz STOP,HALO....a gdzie ja się w tym wszystkim podziałam i w końcu dasz mu kopa w d**ę,on najspokojniej pójdzie w długą,zabierając ci po drodze jeszcze co mu się tam uda jeszcze wyrwać i znajdzie sobie następną z "romantyczną duszą"Ależ się wylałam ale co tam,któraś jeszcze tak ma lub miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest DDD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helcia44
ma prawo nie chciec ty masz prawo go rozliczyc z tego w sobie, wyciagnac wnioski i wyniesc smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajerka roku
DDD-to Dorosłe Dziecko z rodziny Dysfunkcyjnej czyli innymi słowy facet który zazwyczaj był bity i poniżany w domu rodzinnym i stamtąd wyniósł wzorce zachowań w swojej rodzinie/wobec kobiet dzieci itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajerka roku
No właśnie po latach wreszcie klapy spadły mi z oczu,a znajomi mówili ba nawet trąbili mi w ucho!,potem zrezygnowani odchodzili po kolei bo nie chcieli na to patrzeć i w tym uczestniczyć a ja byłam ślepa,bo co oni tam wiedzą o prawdziwym oddaniu i miłości.No tak mojej miłości i oddaniu-jednostronnym,a teraz tylko dzieci żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajerka roku
up-dziewczęta,żadna nie ma podobnych doświadczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assssssssssssssia
jestes bardzo madra kobieta ;) ja mam krotkie, bo roczne doswiadczenie z dda. rozchwiany, znikajacy, popieprzony typ. podziekowalam mu za wspolprace, to zaczal mnie szantazowac samobojstwem. jak mu powiedzialam, ze w razie czego przyniose kwiaty na pogrzeb, zamknal sie i z****l z mojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajerka roku
asssssssssia ,panowie z DDA są nieco inni niż DDD bo charakteryzuje ich nieco większa teatralność zachowań i wierzę że ci mają jeszcze szansę się ogarnąć,poprawić,może zmienić przy własnej ogromnej pracy nad sobą(psychoterapia).Ci z DDD są straceni dla innych bo są kompletnie pozbawieni uczuć,bezrefleksyjni.Są tak bardzo przekonani o swojej wyższości nad pozostałymi "szaraczkami" że stają się bezwzględni i stali w swoich poglądach,do bólu,innych rzecz jasna.Masakra jak taki socjopata stanie na drodze jakieś młodej niedoświadczonej kobiety nastawionej pozytywnie do świata i całkowicie ufnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kontakt z facetem z DDD i przyznam szczerze , że uczuć nie okazuje ŻADNYCH niemniej jednak nie powiem, że nie ma ich wcale bo wiem ,że je ma tylko za cholerę ich nie okaże!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz tylko dzieci żal, rozumiem, że byłaś z nim długo i mieliście wspólne plany na przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajerka roku
Do tej dziewczyny która nadal się łudzi że jej ukochany DDD ma uczucia tylko ich "za cholerę"nie okaże -chyba jeszcze za mało Cię sponiewierał bo jesteś jeszcze na drodze wiary w niego.Niestety to oczekiwanie na odruch jego serca będzie oczekiwaniem bez końca.Dopiero jak już otrzeźwiejesz po kolejnym poniżeniu,być może dojdziesz do tego że tam serce spełnia tylko rolę pompy i nic więcej. Tak miałam z nim wspólne plany i kochałam bardzo i czekałam i chciałam pokazać że dam mu ciepły kochający dom i marzyłam.....że kiedyś on odwzajemni mi też ciepłem i troską,nie doczekałam się,za to dorobiłam się masy kompleksów,przeświadczenia że do niczego się nie nadaję,nikt mnie nie lubi bo jestem beznadziejna i zrąbana genetycznie i niczego nie potrafię zrobić jak należy aaaaaa i do tego głupia jak but.No owszem co do ostatniego miał racje,głupia bardzo byłam że tak się dałam zmanipulować.A plany to on miał a im bardziej ja go wspierałam i im lepiej mu się powodziło(również dzięki mojej pomocy) tym mniej te plany dotyczyły mnie lub nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oregano123456789
Nie zgodzę się z tym co piszesz. A może Twój były ma po prostu zaburzenia osobowości. Mój facet jest DDD i przeszedł terapię. Ze względu na swoją pracę z ludźmi musi się dostosować i walczy. Jest ciężko i wiele przeszliśmy ale to dobry człowiek. Ja sama przy nim bardzo dojrzałam i zaczęłam jasno komunikować czego chcę bo wiem ,że to nie jest człowiek rodem z romansów. Ale myślę ,że bez terapii i pracy jaką wykonuje byłby kompletnie nie do życia. Mam też przyjaciółkę ,która jest DDD a także w rodzinie kuzynkę i nie zgadzam się ,że DDD jest gorsze niż DDA. To bardzo skrzywdzeni ludzie ale jeśli mają fajny charakter terapia im pomoże. Oni mają uczucia ale boją się okazać. Narcyz, psychopata to są ludzie ,którzy ranią i robią to celowo i to się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze jedno Frajerko. Zastanów się czemu byłaś z tym mężczyzną. Swój do swojego ciągnie. Sama piszesz ,że go kochałaś i marzyłaś o rzeczach de facto nierealnych. Zastanów się lepiej nad tym ,czy sama nie masz cech osoby DDD. Będąc z kimś nie planujesz ,nie marzysz tylko bierzesz to co jest tu i teraz. Nie mamy prawa nikogo zmieniać tylko akceptujesz i kochasz to co masz. Ja się wkurzałam ,że on nie daje mi prezentów więc sama zaczęłam o nie prosić. To może denerwować ale nikt z nas nie jest ideałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem ddd, nie umiem się odnaleźć przy ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofiakwiatkowska
hej ja miałam coś w ten deseń.Po 18 latach upokorzeń dzikich jazd bez trzymanki uciekam. Uświadomiłam sobie ze zj...m najlepsze lata ale nie dam sobie zj...ć następnych. zawsze ja moja praca moje problemy moje humory a ty stój obok i czekaj na swoją kolej która nigdy nie nadejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z kobietami z DDD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TenĆpun
zofiakwiatkowska - ja mam identyczną sytuację. Też po 18 latach chorej jazdy bez trzymanki uciekłem z domu. Często miewam słabsze chwile. Np. dzisiaj. Jest mi skrajnie przykro, i czytam wypowiedzi na poniekąd swój temat: "Ci z DDD są straceni dla innych bo są kompletnie pozbawieni uczuć,bezrefleksyjni.Są tak bardzo przekonani o swojej wyższości nad pozostałymi „szaraczkami” że stają się bezwzględni i stali w swoich poglądach,do bólu,innych rzecz jasna.Masakra jak taki socjopata stanie na drodze jakieś młodej niedoświadczonej kobiety nastawionej pozytywnie do świata i całkowicie ufnej". Dobija mnie to, że od dziecka się ze mną walczy jak z robactwem... Dlaczego ludzie to robią????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćannaa
Jestem 27 letnia kobieta z DDD i ogólnie w życiu mam przesrane. W moim domu gdzie przemoc przeplatala się z zasadami religijnymi(rygorystycznie) nie było spojrzenia w ogóle nana prawidłowe rozwijanie się dziecka. Nie wiem co robić, czy tacy ludzie naprawdę są straceni pomimo swoich zalet? Ja to mam myśli samobójcze ale to głupie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anna, nie myśl o samobójstwie- to wyjście ostateczne, jak nie pomoże żadne wcześniejsze. A ilu wyjść do tej pory spróbowałaś? :) x Terapia, terapia. Koniecznie. Pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania
Dnia 9.04.2017 o 22:38, Gość gośćannaa napisał:

Jestem 27 letnia kobieta z DDD i ogólnie w życiu mam przesrane. W moim domu gdzie przemoc przeplatala się z zasadami religijnymi(rygorystycznie) nie było spojrzenia w ogóle nana prawidłowe rozwijanie się dziecka. Nie wiem co robić, czy tacy ludzie naprawdę są straceni pomimo swoich zalet? Ja to mam myśli samobójcze ale to głupie. 😞

Nie wiem czy po takim czasie ktoś jeszcze to czyta, ale dziewczyno aż mi serce pęka jak czytam coś takiego! Nie jesteś stracona! Naprawdę tak jak ktoś już tu napisał terapia! Zobaczysz rozmowa z psychologiem potrafi zdziałać cuda, wiem że to trudne, bo mój narzeczony jest DDD, ale wszystko jest możliwe. Ile ja przeszłam z moim Darkiem to głowa mała, ale też nie jest tak jak piszą niektóre dziewczyny tutaj! Fakt miał swoje dziwne zachowania, ale zawsze czułam że mnie kocha i bardzo się liczy że mną i moim szczęściem, m. in. dlatego zdecydował się na wizytę najpierw u psychiatry a później na terapię u psychologa, w trakcie której jesteśmy. Trzymam kciuki za wszystkie DDD 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×