oja ale grube bachory przyszły do szkoły szok jak rodzicie spasają je

ucze w 1 klasie podstawówki a tu przyszły takie baryły ...za moich czasów to w klasie było 1-2 grubych dzieci i były wyśmiewane, a teraz co drugie, co trzecie dziecko jest grube i to nie,że grubsze od innych a bardzo grube... małe dzieciaki po 120-140cm a ważą pewnie po 60-90kg ;/

Co poradzisz Głupota rodziców

No ja właśnie wróciłam ze sklepu i widziałam takiego obleśnego spaślucha. mordę darł, ludzi deptał w kolejce, a babcia z dziadkiem, poczekaj, zaraz pójdziemy na obiadek i mu w ogóle nie zwracali uwagi, aby się uspokoił.Łeb miał wielki jak u utuczonej świni.

jak na nauczycielke to straszna prostaczka z ciebie ;/

Własnie straszna prostaczka. Sądzę,że sama jesteś na etapie nauki, skoro w taki sposób się wypowiadasz

Grube bachory ?????? a ty jesteś debilnym bachorem

A co niby takiego strasznego Autorka napisała? Pewnie odzywają się mamusie takich tuczników, bo ja rozumiem jeżeli dziecko jest otyłe z choroby ale pasienie dzieci dobre nie jest Więc przestańcie tu się burzyć tylko pognajcie swoje spaślaczki na dwór, niech się trochę wybiegają i pogubią tłuszczu No chyba że mamusie też z wieprzków to i dzieci chowają na swój obraz i podobieństwo

Odezwały się babska z wielkimi dvpami, co to tyją "od powietrza" i chowają w domu tłuste warchlaki. Boli prawda?

Takie wlasnie mamy nauczycielki : prymitywne, bez odpowiedniego poziomu, bez kultury, glupie rowniez od strony fachowej. Wlasne kompleksy pokrywaja dowartosciowujac sie ponizaniem uczniow. I to wszystko przechodzi, bo rodzice uznaja autorytet nauczyciela, a dyrektor troszczy sie op to, aby dzieci czasem nie poszly do inej szkoly, bo straci etaty. Niech zyje szkolnictwo 25 lat po upadku komuny.

Autorka nie powinna w ten sposób wyrażać sie o dzieciach. To nie jej sprawa. Do niej należy uczyć a nie zajmować sie tym czy ktoś jest gruby. I żeby nie było to ja jestem szczupła i nie jestem matką grubego dziecka.

Odezwały sie normalne dziewczyny, które nie chciałyby,zeby kiedyś ich dzieci spotkały taka panią wychowawczynie, która ma gatke w tak niskim stylu : bachory spasają itd . Ogarnij sie kobito, bo albo nie jesteś nauczyciem i masz 13 lat,albo jestes chora psychicznie

Ludzie co z wami? Ona ma rację! Bachory coraz grubsze. Ci wielce zbulwersowani to pewnie sami mają grube spaślaki w domach. Ogarnijcie

na ratunek :D

Ale przecież nie do niej należy zajmowanie się tym czy dzieci, które uczy ą grube.

Tak dokładnie myslę. Pewnie,ze nie jest to fajne-nadwaga nie jest ok, zwłaszcza u dzieci, ale wolałabym 50 dzieci z nadwagą niż taką pieprznięta panią nauczycielkę,która z nudów wypisuje takie rzeczy na forum. JEŚLI JESTEŚ NAPRAWDĘ NAUCZYCIELEM TO WSTYDŹ SIĘ

ja akurat jestem szczupla (52kg, 168cm), nie mam dzieci, ale w życiu bym sie tak nie wypowiada o kims będąc nauczycielka, jednak zawod do czegos zobowiązuje :O jestes prostaczką i nie powinnas uczyc w szkole, troche tolerancji

Może i są grube , może MEGA GRUBE, ale jakim trzeba być niskim intelektualnie człowiekiem i NAUCZYCIELEM,zeby na kafe sie uzewnętrzniać. Moje dziecko jest juz prawie dorosłe, ale gdybym się dowiedziała,że miało kiedys taką panią nauczycielkę to nie byłaby nią ani dnia dłużej. Dodam tylko,ze moje dziecko akurat było małe i chude

Takie byki i styl wypowiedzi świadczą o ogromnych brakach w edukacji autorki. Współczuć tylko jej dziecku, jeżeli je ma lub będzie miała w przyszłości (oby się nie rozmnożyła, bo biada naszej Ojczyźnie). Jaka mać, taka nać.

PROSTACZKA NAD PROSTACZKAMI, w dodatku mam nadzieję,ze nie nauczycielka, bo to byłby koniec świata

Ja myślę,ze autorka sama dziś miała swoje rozpoczecie roku w max 5 klasie jako uczennica

To nauczycielka sie wypowiada????!!!!! Kobieto ty masz nasrane we lbie! Jak mozna tak dzieci nazywac. To ze sa otyle to jedna sprawa, a to ze ty jestes prostaczka to drugie. Dzieci moga schudnac, ty juz 'ucywilizowac' sie nie dasz :/

ludzie, przeciez wy jestescie nienormalni!!! potem te grubasy szukaja politowania, bo sa grube, chca miejsc w autobusie, bo ustac nie moga, nie usiadziesz kolo takiego, bo zajmuje dwa miejsca, nie jedno... jedza co chca, a potem sie pchaja, sa bezczelne 'bo im sie nalezy', juz nie wspomne, ze to zaniedbanie ciala... wpierdalaja na potege, a potem placz, ze d**a gruba. :/ maly odsetek spoleczenstwa jest chory i dlatego otyly, wiec nie p********e glupot o tolerancji - nie w tym przypadku! nie wspomne, ze takim ludziom czesto nie chce sie myc, sa zaniedbani, smierdzi od nich, tluste wlosy to nierzadki widok... nie mowiac juz o wrazeniu wzrokowej estetyki - grubasy z wylewajacym sie tluszczem na biodrach, udach, w miniowkach, leginsach, krotkich spodenkach ( a szczuple dziewczyny nog nie pokazuja bo sadza ze sa krzywe, grube - co sie porobilo :/)... nie ma tolerancji dla lenistwa, niestety, a to zwykle niechlujstwo i niedbalstwo o siebie. skoro stac ich na tyle zarcia, to niech placa wszedzie podwojnie! nikt kolo takiego nie usiadzie, bo zajmuje 3/4 siedzenia i zwala mi sie tlustym ramieniem na nos przciskajac do sciany... ;/ zaznaczam ze chodzi o obzartuchow i leni, ktorym sie d**y nie chce ruszyc, czyli wiekszosc, nie o chore osoby.

Tez jestem nauczycielką i w 100% zgadzam się z autorką. Jak dziecko do przedszkola prowadziłam kilka lat temu, to sama widziałam tam pełno tłustych świnek. Największą polewę miałam w szatni jak ich tłuste maciory nie mogły po dopinać i jeszcze bułę wielka jak bochen wyciągały i wpychały w tłuściochy, mówiąc przy tym - jedz, jedz, bo w domku będzie obiadek dopiero z godzinkę - masakra jakaś, nawet dziecko mi się wyśmiewało z tego i nie mogło pojąć, jak można tak żreć, bo jedzeniem tego nie można nazwać.

kolejna pseudo nauczycielka która używa słownictwa jak spod budki z piwem Polewa? co to za słowo? Gimbusy wróciły z rozpoczęcia roku. A swoja drogą u nas w szkole jest więcej anorektycznie chuduch dziewczynek w wieku 6-10 lat

popieram! to jest patologia to tuczenie dzieci :o kiedyś było 1 może 2 na klasę a teraz? co to się probiło?

'dziecko mi sie wysmiewalo' - ale skladnia! po polsku to paniusia nauczycielka mowic nie potrafi, wiec niech sie paniusia zamknie.

w eksperymencie pokazywano dzieciom zdjecia twarzy 20 innych dzieci, w tym z różnymi ułomnościami np. z zespołem downa, albo było dziecko otyłe, rude, afroamerykańskie itp dzieci miały wybierać z którym najbardziej by się chciały przyjaźnić a z którym najmniej. Najwięcej dzieci wybrało jednogłośnie zdjęcie z dzieckiem otyłym na ostatnim miejscu. Dzieci są szczere do bólu. Nikt nie chce się kolegowac z grubasem.

albo wyjątkowo pusta i niewykształcona autorka albo prowo do d............

a co myślicie, że nauczyciele czy wykładowcy nie wyśmiewają się ze swoich uczniów lub studentów? Jak się spotykamy w swoim gronie to równo się nabijamy z kogo chcemy.

Ale czego się spodziewać skoro na ulicach aż przelewa się od grubych mamusiek Co wiosnę szczęka ze zdziwienia mi opada jak na ulicach wyłaniają się coraz większe wielorybice I to młode kobiety, powiedzmy 25 lat z kilkuletnimi dziećmi-baryłkami Dziecko które się przetacza z boku na bok i w łapce obowiązkowo dzierży pakę chipsów To jest chore Takie tłuste mamusie powinny same opłacać potem leczenie siebie i swoich przerośniętych pociech Brzydkie, chorobliwe i nieestetyczne Pomijam przypadki gdy otyłość wynika z choroby ale też wiadomo, że to znikomy odsetek, większość to zwykłe spaślaki na życzenie