Rzeczy dla dziecka z domu dziecka Rodzina zaprzyjaźniona

No i pieluchę podobno lepiej trzymają niż same spodnie albo rajtki.

Do tego kogoś wyżej: Raz w roku? Szkoda nawet czasu na rozmowę z tobą, bo przecież ty wiesz już wszytko i do tego najlepiej.

chusteczki mokre, pieluchy z dady są dobre, moja córka używala ich ok 1,5 roku i nie miala odparzeń. Z rossmanna mają tylko lepszy sklad chusteczki, mimo tego że sa mokre. Kup kosmetyki z rossmanna mają naprawde fajny sklad i są wydajne, lepiej żel do kapieli i szmpon 2 w 1. Dla dwulatka nie polecam pajacykow, body też nie. Jak dziecko uczy się sikać to kazda sekunda cenna, a zanim odepnie się napy z body chwila mija. Kup skarpetki, rajstopki, spodnie.

Fanka dzięki. Ok, to odpuszczamy napy skoro tak mówicie. Do chustek z Biedronki nie mamy przekonania, bo one są strasznie spirytusowe w zapachu i rzeczywiście mają dużo negatywnych komentarzy w necie. Nie wiem czy chcemy ryzykować podrażnienia. Co do płynów, to raczej u nas nie przejdą, bo rodzice są zdecydowanie mydłowi - szczególnie mama - i nieprzyzwyczajeni do płynów. Nie umieliby go tym dobrze umyć. Jednak lata przyzwyczajenia robią swoje.

Hej autorko, jestem mamą 21 miesięcznej dziewczynki i jeśli mogę coś doradzić to z pieluch polecam te z rossmanna dry&fit, moja córcia nosi rozmiar 5 i myślę,że waszemu szkrabowi też byłyby dobre. Zaopatrzcie się też w jakieś rajstopki ( najlepiej bawełniane i w ciemniejszych kolorach- nie beda sie tak brudziły), idzie jesień i moja mała np nie znosi skarpet i ciągle lata z gołymi nożkami. Z rajstopkami nie ma juz tego problemu. Na noc nakładam jej polarowe pajacyki bo odkrywa się ciągle. Body również są dobrym rozwiązaniem, pielucha jest na miejscu, nerki zakryte, ogólnie bardzo wygodne do latania po domu. Z kosmetyków polecam również rossmannowski płyn do kapieli, szampon ( niebieskie opakowania). Posiadają ecotesty i nie mają tyle chemii w składzie jak np nivea, cena też jest spoko. Oliwka po kąpieli Hipp ( jest rewelacyjna), obie jej używamy :) mam nadzieję, że troszke pomogłam. Pozdrawiam i oby więcej takich rodzin zaprzyjaźnionych było!!!!

No to teraz już sama nie wiem. Każdy pisze co innego. Raz żeby nie kupować body i pajaców, innym razem kupować. Mama też ma obsesje na punkcie gołych nerek u dzieci i myśli nad tymi body i pajacami, bo ciągle powtarza jak nam wkoło podciągała w powietrzu rajstopy, bo koszulka była na wierzchu i plecy gołe. Nawet dobrze to pamiętam. Ale z drugiej strony chcemy go przyzwyczaić do nocnika...

Na oliwkę już takie dziecko jest chyba za duże? Przecież skóra już nie jest taka wrażliwa i sucha po mydle. Nas rodzice niczym nie smarowali po myciu jak mieliśmy już tyle lat.

Najlepiej będzie jak zapytasz w domu dziecka jakie ma potrzeby..

Właśnie wczoraj pytałam o te pieluchy Fun&Fit. Duża jest różnica między nimi a droższymi Babydream? Rajstopy to jakie najlepiej się u was sprawdzają? Wola? Z Lidla? Inne? Najlepiej gdyby nie były jakieś bardzo drogie, ale żeby się też nie robiła sztywna ciasna szmatka po praniu.

nudna jesteś z tymi pytaniami ,a tempa jak siekiera do rąbania cukru!

W domu dziecka nie patrzą się za bardzo na indywidualne potrzeby dzieci. Zakładają co mają z przydziału. Używają co maja na stanie. Nikt nie przebiera i nie wybiera.

Gościu jak cię nudzą moje pytania, to po co tu siedzisz i się maltretujesz czytając je? Jest przecież tyle innych tematów. Idź, poszukaj, a na pewno coś dla siebie znajdziesz. I nie projektuj swoich cech osobowości na innych.

jak mozna przez tyle godzin zadawać te same głupie pytania

Gdybyś rozumiała co czytasz zauważyłabyś, że nie są ani takie same, ani głupie, co tylko o tobie samej świadczy ...chyba domyślasz się jak?

Może na nocke body są i dobre, ale w dzień jak dziecko chce siku, a zanim zawola to popuści to nie polecam. Tak samo jak spodni ogrodniczek, zanim wszystko się poodpina to dziecko się zsika. mozecie kupić dłuższe koszulki, wkladać w rajstopki i będzie dobrze. Jak chcecie uczyć sikać do nocnika to kupcie pieluchomajtki, uwierz mi takie dziecko chce sikać co chwile co kilka kroplki, będziesz wściekla jak będziesz musiala zapinać rzepki co chwile. A peiluchomajtki zakladasz jak majtki i jest wygodniej. Z lidla rajstopki są ok,

O, pieluchomajtki do niezły pomysł. Właśnie.

krzesełka do karmmienia nie kupuj, może ciastoline do zabawy dzieci lubią się tym bawić. Jakieś książeczki do czytania, najlepiej wierszyki. Jak masz jeszcze jakieś pytania to mogę Ci odpowiedzieć.

z rossmanna są dobre pieluchmajtki, bo z pampersa to drogie są.

Pieluchomajtki chyba ogólnie są drogie, bez względu na markę, bo opakowania są małe i kosztują ze 2 razy tyle co zwykłe pieluchy. Jeśli odpuścimy krzesełko, to nie będzie dosięgał do stołu i nie będzie mógł z nami jeść. Jak ktoś go będzie miał na kolanach to sam nie zje. Gdzie je twoje dziecko, jeśli mogę zapytać?

my mamy krzesleko do karmienia, ale rzadko z niego korzysta. Klęka przy stole i tak sobie je. To kupcie zwykle peiluchy na noc, a w dzien pieluchomajtki. Naprawde odechciewa się zdjemowanie pieluchy jak dziecko co 10 minut krzyczy że chce sikać.

Ciastolinę się pewnie kupi lub zrobi. Myśleliśmy sporo nad art. z serii CzuCzu. Jest tego dużo w Rossmannach i Empikach. Wyglądają interesująco.

Klęka przy stole? I tak mu wygodnie? Nasz nie ma żadnej takiej techniki opracowanej, bo nigdy nie jada przy dużym stole tylko takim mniej więcej do kolan, siedząc na podobnie niskim krzesełku. Bez krzesełka raczej nie damy rady, a nakładki na dorosłe krzesła są droższe niż to całe krzesełko z Ikei.

nawet nie wiem co to czu czu, moja bawi się klockami, spinaczami, gumkami do włosow albo bierze moje rzeczy z kuchni i sama się tak bawi.

moja ma 3 lata, wygodnie jest jej, tzn klęka i tak siedzi na klęcząco. Jakoś nigdy nie chciala siedzieć w krzeslku do karmienia.

Bo jest tak przyzwyczajona, a ten chłopczyk nie. Raczej nie każemy mu na siłę klęczeć.

autorko myślę że niepotrzebnie tak szczegółowo planujesz zakupy, jakiej marki itd dwulatek który nie sika na nocnik i nosi pieluchy może nosić i body i spodenki z tshirtem moja 17 miesięczna cóka nosi i to i to pielucha w miarę ciasno zapięta nie będzie opadać pomimo braku kawałka materiału z napami w kroku:) kup 2-3 zmiany bielizny (body lub podkoszulek z majtkami), ze 2-3 pary spodenek domowych (bawełniane), cieplejsze spodnie zimowe (ocieplane z ortalionem na wyjścia zimowe), na teraz bluzę lub lekką kurtkę, czapkę z daszkiem lub cienką bawełnianą jak przyjda jesienne chłody), kilka koszulek kr. i dł. rękaw, na zimę kurtka rękawice, czapka szal i śniegowce. ciuszki wybieraj bawełniane, unikaj poliestru i naparwdę to nie ma znaczenia czy to bedzie z tesco, carrefoura, pepco czy jeszcze coś inengo, ja mam doświadczenia z pepco i jedynie body (ich jakość) pozostawia wiele do zyczenia - zbiegaja sie w praniu ale spodnie i tshirty, kurteczki, czapeczki spodnie, majtki, skarpety, koszule z dł. rekawem itp. sa bardzo dobre do pielegnacji dobre jest mydło i bambino i z rossmana więc tak nie wnikaj, jakie nie kupisz z tych dla dzieci to będziecie zadowoleni mały musi mieć swoją gąbkę, szczoteczkę do zębów oraz pastę dla dzieci odpowiednią do jego wieku - wybór jest naprawdę szeroki i wszystkie są dobre (te pasty - czy to będzie colgate czy coś z rossamana) z zastawy stołowej możecie mu coś kupić ale na razie podejrzewam sam z niej korzystał nie będzie i trzeba go będzie karmić, wątpie aby ktoś nauczył go jeść samodzielnie, będziecie musieli nad tym pracowac jak u was będzie krzesełko z ikea jest dobre dla drobnych i szczupłych dzieci takie dziecko znacznie bardziej bedzie potrzebowac od was ciepła i uwagi a nie tego że ma mydło z rossmana czy bambino, no chyba że cierpi na jakieś alergie skóne, ma skórę atopowa to wtedy będzie musieli poszukać droższych specyfików (najlepiej z apteki) niż mydło z rossmana z leków ibuprom w syropie, plastry i woda utleniona na rany, spray woda morska do nosa do takie zwykłej pielęgnacji, na katar chorobowy może być otrivin dla dzieci, linomag do pupy jeśli nosi pieluchy, na przeziębienia (o ile nie wymagają wizyty u lekarza) np lipomal trochę zabawek ale nie wpadajcie w przesadę, ksiażeczki, blok rysunkowy, kredki, proste klocki

Andzia, odpowiem krótko, bo muszę zaraz wyjść z domu, ale będą z powrotem wieczorem. - Dla nas ma znaczenie co kupimy i gdzie, bo nie chcemy wydać nie wiadomo ile. Chodzi o to, żeby kupić tanio a dobrze. Mam nadzieję, że rozumiesz. Odezwę się później.

to może poszukaj na allegro używanego krzesełka albo w komisie, czasem są naprawde fajne rzeczy praktycznie za darmo.

Bluz, kurtek, spodni zimowych, czapek, szalików, rękawiczek i innych rzeczy nie musimy kupować. To mamy zapewnione. Majtek dziecko chodzące w pieluchach też przecież nie potrzebuje. Gąbek nie używamy. Dobra, uciekam. Później się odezwę.

ja to rozumiem że chcecie tanio a dobrze ale jeśli chcesz kupowac ciuchy w pepco a kosmetyki w rossamnie a zastawe czy krzesełko w ikea to wyjdzie wam tanio pod warunkiem ze te wszystkie sklepy masz zlokalizowane pod jednym dachem zwanym centrum handlowym żadna to oszczędnośc kupić mydło z rossmana na jednym końcu miasta a ciuchy z pepco na drugim jesli obok rosmanna masz np tesco a szczoteczek do zębów uzywacie ??