Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmotywowana_

jak mogę schudnąć przy 13 godzinach w pracy

Polecane posty

Gość zmotywowana_

jak w temacie. Pracuje 13 godzin... od 6 do 19. Bardzo bym chciała schudnąć, ale niestety przeglądając różnego rodzaju diety, zauważyłam, że wszędzie są jakieś obiadki,które trzeba gotować lub piec i kolacje przed 18. Ja niestety w pracy poza czajnikiem nie mam niczego by przyrządzić sobie posiłek, w domu jestem po godzinie 19, więc kolacje również musiała bym spożywać w pracy. Jestem na to wszystko przygotowana, gdyż zależy mi na tym by schudnąć zbędne kilogramy.. Tylko jak to zrobic? Jaką dietę zastosować. Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana_
zrzucić zbędne kilkogramy- tak miało być. zagalopowałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d dukana białkowa jest najłatwiejsza bo nie trzeba tak sie poświecać i stać przy garnkach :P ja jestem na 2 fazie i schudłam na niej już 8kg ,powodzonka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana_
Do tej pory to ciągle kanapki w pracy, a wieczorem koło 20 kolacja.. dość spora i to mnie zgubiło. Chciałabym zgubić przynajmiej 10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dieta soutch beach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście, o tej porze nie powinno się już nic jeść. Żeby schudnąć, musiałabyś w pracy jeść więcej a w domu mniej i tylko lekką kolację.Tyle godzin pracujesz i nie masz przerwy żadnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz jeść i po 20, ale ważne jest, żeby potem przez 3 godziny nie kłaśc się do wyra tylko coś jeszcze robić :) a do pracy przecież możesz wziąć nie tylko kanapki ale i jakies lekkostrawne dana czy sałatki :) jedz co 3h i mniejsze ilości, zejdzie ci :) mi od marca w ten sposób spadło 10 kg. i nie licz na to, ze wage zgubisz w 2 mies. jeżeli chcesz zeby to sie utrzymało, chudnij 1 kg tygodniowo :) nie bierz się za jakies specjalnie wymyślone iety bo to gówno jest!! zostawiasz dietę i kg wracają, mialam tak z dukanem i znam kilka osób, które pól roku po dukanie wrociły do wagi sprzed diety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana_
właśnie nie chcę zbytnio stosować jakiś konkretnych diet bo sama byłam na kilku takich, ale przy mojej pracy żadna na dłuższą metę się nie sprawdziła. Na dukanie też byłam swojego czasu i wróciły mi kilogramy. Może kttóraś z Was poda jakies posiłki, które spożywacie podczas diet. Chodzi mi głównie o obiad, bo na śniadanie to jakiś jogurt czy kanapka z ciemnym pieczywem mi wystarczy i kubek kawy oczywiście. Tylko nie wiem co zrobić z obiadem przy moich godzinach pracy Jeśli chodzi o przerwę to w sumie w każdej chwili ją mogę sobie zrobic, gdyż pracuję u siebie ale godziny pracy mam twardo wyznaczone i wcześniej nie mogę kończyć. Ale jeśli nawet zrobię sobie przerwe to do domu mam kawałek, żeby iść i przyrządzić sobie obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana_
ponawiam temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniowaa
jedz warzywa i owoce, ktore nie wymagaja obrobki termicznej, czyli świeże. W przerwie zjesc jablko gruszke, obrana pomaranczke, marchewki to samo zdrowie a i mozna sie najesc. Do tego łykaj termogeniki sobie jak np figura extraslim, podkręcą ci metabolizm i bedziesz chudla troche szybciej. Pij soki przecierowe i duzo wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym gotowała jarzyny (,5 kg, mrożonki, tak łatwiej, chyba ze masz siłę szukać po sklepach, kroić) na parze poprzedniego dnia i pakowała w plastikowe pudełko, ewentualnie z dodatkiem gotowane mięsa, zabierała ze sobą jogurty naturalne, owsiankę, owoce, biały chudy ser, w domu po pracy już bym nic nie jadła u mnie w piekarni kobiety pracują 6-18, jedna powiedziała, że od kiedy zatrudniła się w piekarni schudła 18 kg, musi dźwigać ciężkie skrzynki z pieczywem, nie ma kiedy się objadać, w domu po pracy jest tak padnięta, że nie ma ochoty jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0,5 kg miało być mrożonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana_
a jak myślicie dziewczyny czy można jeść zupki chińskie. Jest to jedyny możliwy ciepły posiłek podczas mojej pracy, który także lubie, ma mało kalori ale nie wiem jak z innymi wartościami odżywczymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabarbarowa
zupki chińskie?! koszmarny chłam,nie ma tam żadnych składników odżywczych,tylko glutaminian. jakbym tyle pracowała to bym brała półkilo filetu z kurczaka,marchew, wieczorem każdego dnia ugotowała na parze w pudełko i do pracy,do tego właśnie tą figurę no-appetite, owoce albo coś innego z błonnikiem jako przegryzki.trzeba jeść co 3-4h. posiłki na zimno i monotonia w jedzeniu nudzi i jest niewygodna,ale jak chce się schudnąć i ma się mało czasu to trzeba przygotowywać dużo,szybko i zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki rabarbarowa. Domyślałam się, że zupki chińskie nie są zdrowe ale już mnie w tym utwierdziłaś. Dziś drugi dzień mojej diety. Posiłki przygotowuje sobie dzień wcześniej. Myślę, że jakoś wytrwam. Mam dużą motywację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 10:08 ---> Gratulacje! 10 kilo to super wynik! Masz racje, ja na dukanie bylam chuda jak never ever, ale potem wszystko wrocilo. A Ty to jak.. po prostu malo, a czesciej, tak? Ale jadlas wszystko czy np chleb, ziemniaki, makaron precz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Ci powiem jak to zrobić. Po pierwsze - wieczorem przygotować sobie obiad na następny dzień i... zjadać go na śniadanie. A do pracy zabierać przekąski warzywno owocowe. Np. sałatki. Albo nawet gotowaną fasolkę na zimno. Wieczorem nie jesz nic. Tylko się musisz uporać z chudnięciem do zimy, bo późno zaczęłaś a zimą lepiej jeść w pracy coś gorącego, no i wybór warzyw się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj sobie o LCHF + IF - jest tutaj wątek na kafe o tym, zaczyna się od słów: Wyzwanie: schudnij 20kg... Mogłabyś sobie zrobić w ciągu dnia dwa porządne posiłki i chudnąć: np zabrać do pracy sałatkę z makreli, jajek, ogórka kiszonego ze sporą ilością majonezu i śmietany - czyli coś na zimno, ale tłuste i kaloryczne, zjadłabyś to w ciągu dnia, a po powrocie do domu drugi ciepły i syty posiłek - tutaj mniej ma znaczenie o której jesz, ważniejsze jest co; możliwe są też przekąski typu orzechy, migdały itepe... Ale trzeba się wczytać, liczyć i trzymac tego - być może to dieta dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie! Co do diety polecam bloga : http :// slim-style. blogspot. com/ (z boku wybrac: moja wlasna i sprawdzona dieta) :) Jest to blog mojej kolezanki, znajduja sie tam niskokaloryczne posilki i przepisy!! Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×