Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy przyjełybyście piękny pierścionek zaręczynowy od narzeczonego

Polecane posty

powiedział że kupił go z myślą o wyjątkowej kobiecie ale wtedy nie wiedział że tą wyjątkową dopiero pozna x hahaha:D jaki koleś złotousty. dobra ściema nie jest zła. pozdrów go ode mnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W d****h wam się poprzewracało, myślicie że ta najdroższa biżuteria na aukcjach sprzedawana przez poprzednich właścicieli nie znajduje nabywców? Ludzie srają na złote sztaby a pomimo to kupują używaną biżuterię i nie p******ą o cudzych majtkach :D Ciekawe co byście zrobiły gdyby przyszła narzeczona syna powiedziała mu żeby sprzedał pierścionek zaręczynowy przechodzący z pokolenia na pokolenie bo nie będzie nosić waszych gaci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzą z was tępe wieśniary nie jarzące że nie zawsze nowe jest lepsze od starego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o to, ze ma byc nowy ale nie moze to byc ten, ktory byl kupowany z mysla o innej, ktorej mial pasowac, byc wybrany zgodnie z jej upodobaniami, gustem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o to, że używany. Chodzi o to, że miał być dla kogoś innego, nie był kupiony z myślą o mnie, dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie by nie przeszkadzało
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żaden argument, skąd ten zwyczaj wybierania pierścionka przez dopiero kandydatkę na narzeczoną? :D Wynika z tego że dostanie pierścionka chybionego co do gustu jest dla was obelgą jakąś i taki facet to gnój ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze dla ciebie nie ma znaczenia, ze ten pierscionek mial byc dla innej, a ty dostajesz go tylko dlatego, ze ona go nie chciala dla mnie ma znaczenie i nie przyjelabym takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te przechodzące od pokoleń też były kupowane dla kogoś innego, i nie zawsze jest tak że facet żeni się z pierwszą kandydatką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie... powinien ci kupić faktycznie nowy na odpuście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinien mi kupić pierścionek dla mnie, a nie brać po kimś. Jak mu szkoda kasy to po co się oświadczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
figura akurat jest dla faceta najmniejszą gwarancją, baby potrafią ją stracić w ciągu kilku miesięcy i już nigdy nie odzyskać, nie myśl że jesteśmy debilami i o tym nie wiemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o co ci chodzi? autorka zadala pytanie, ja wyrazilam swoja opinie mam do tego prawo, wiec po co te durne komentarze? od ciebie nie dostane pierscionka, wiec nic ci do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie przyjelabym. Nawet jesli bylby piekny i mi sie podobal. Pierscionek powinien byc kupiony z mysla o TOBIE a nie "idealnej kobiecie", ktora moze byc kazda :P Skoro juz podjelas decyzje to go przyjmij ale nie oczekuj, ze ci przytakniemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby byla pierscionek przyjela to ciebie by nie bylo. Pierscionek kupowal z mysla o niej. Ja bym nie przyjela. Wolalabym tanszy ale kupiony z mysla o mnie, a nie przechodzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mam do tego co i ty, też wyraziłem swoją opinię cymbale :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam jestes cymbal, odpowiadaj na pytania a nie obrazaj, bo ktos ma inne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi też to by nie przeszkadzało. To tylko kawałek metalu na palcu, liczy się sam fakt zaręczyn, chęć bycia razem do końca, a nie głupie świecidełko. A porównanie z majtkami jest jak dla mnie idiotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze jak bedzie na twoim palcu to zawsze bedzie mu przypominał ja :( zeby nie wiem co a z czasem z coraz wiekszym sentymentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo jest jedna bystra, nie taka płytka jak wy, potrafi odróżniać co jest w życiu ważniejsze a co jest tylko narzędziem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie to, dla większości kobiet małżeństwo to pierścionek, ślub i wesele, myślą że to im wystarczy na całe życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co w ogóle dawać ten pierścionek? Do ślubu w piżamie po matce, majtki po babce, pierścionek po byłej i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moorland, a pierścionek przekazywany z pokolenia na pokolenie też jest według ciebie przenoszony? I co jest złego w sukni po mamie czy ciotce? Moja ciotka miała piękną suknię ślubną, gdyby się uchowała to chętnie bym ją przerobiła, żeby pasowała na mnie, bo z opowiadań wiem, że była świetna jakościowo (nie te poliestry co teraz w każdym salonie) i pięknie uszyta przez krawcową. No ale niestety, nie zachowała się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby to była rodzinna pamiątka- brylant po prababce, to co innego. a pierścionek za 6 tysi to nie żaden luksus- sprzedać i kupić nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisałaś co jest złego w ubraniu na swój ślub 'piżamy' po mamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego od razu cięcia kosztów? Może ktoś chce ją ubrać, bo ma do niej sentyment, może chce zrobić przyjemność mamie, albo ubiera ją przez pamięc dla niej bo np już nie żyje, a może zwyczajnie się komuś podoba, bo lubi ciuchy z dawnych lat? Nie wszystko opiera się na pieniądzach. ale koniec tego zmieniania tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×