Znajomosc przez internet Nie wiem czego on oczekuje

a masz dodatkowo bogatych rodziców czarnulka to może ja się zainteresuje

Żyleta, od poniedziałku wracam do pracy, kończy mi się wolne. To tak na pocieszenie dla Ciebie :-)

no ja to "chcialabym a nie moge" :D konkretnie dziewczyno , nawet możesz sie podstępować z data urodzin pod niego , w razie wymówek :P. Poinformuj wczesniej żeby nie płakał ze nie ma kasy ;)

Andro ale mi pocieszenie :P

pod stosować z data urodzin :P

No pocieszenie. Ty pewnie w ciepłym biurze siedzisz. A ja będę w śniegu po pas z*********ł.

Andro to Ty na Syberii odpoczywasz ?

Odpoczywam w Polsce. Ale pracuję w północnej Norwegii. Tam w lipcu śnieg pada :-)

Andro, biernie czy czynnie?

Widzisz nie doczytałam , juz zakładam okulary od razu sie przejaśniło :D Siła Cie tam nie zaciągnęli wiec nie płacz , było wybrać egzotyczny kraj ,gdzie śniegu na oczy nie widzieli ;)

w związku z tymi urodzinami jak nie przyjedzie a wypadaloby to kurcze chyba się zdenerwuję :D

Różnie. Trochę przed komputerem, trochę wysiłku :-) Siłą mnie nie zaciągnęli, tylko zarobkami. Nikt tak nie płaci jak Norwegowie.

Czarnulka co sie będziesz martwic na zapas , zaproś i zobaczysz. Andro mam znajomego co juz ładnych pare lat pracuje w Norwegii , w tym roku ściągnął rodzinę, nie narzekają wręcz odwrotnie . Tak jak to on określił "inny świat ".

Bo to jest inny świat i nawet nie ma co porównywać. I ja też nie narzekam. Mnie tam pasuje :-)

no taak, niby :D tylko nie chcę go do niczego przymuszać właśnie bo wtedy zazwyczaj skutek jest odwrotny.

zapytałam się bo ciekawi mnie jak lubisz się zmęczyć Andro?

Ech Czarnulka chcesz sie bawić w kotka i myszkę ? Jeżeli odmówi to bym sie zastanowiła czy warto to ciągnąc dalej , chyba ze taki stan rzeczy bezdzie Ci odpowiadał - "przyjaciele".

NN, zawsze lubiłem wysiłek. Mam sztangę, hantle i drążek. Mimo pracy fizycznej 4x w tygodniu robię trening. Nic dużego, bo nie celuję w dużą masę mięśniową. Robię Crossfit, czyli trenuję krótko i intensywnie. Do tego biegam. A na urlopie to raczej jest melanż i totalny odbój od wszystkiego :-)

ja też mam sztangę podpieram nią segment bo mi się przewraca

super :) niewielu jest mężczyzn, którzy dbają o kulturę fizyczną, mając też osobistą na wysokim poziomie :) muszę uciekać. zgadamy się jeszcze :) miłego wszystkim

Super :P jaks sie sztanga podpiera segment , nn i wzajemnie

dziękuję skoro każdy się chwali co robi ze sztangą to ja też :)

naj a ja boje się zapytać: co robisz ze swoją "sztangą"?

oprócz podpierania segmentu? odganiam komary

po co męczyć się z dziewczyną tyle miesięcy, nie chodzić nigdzie po to tylko żeby z nią siedzieć i rozmawiać do poznych godzin, opowiadać, żartować, śmiać się, poznawać z kolegami ze znajomymi, przedstawiać jako swoją dziewczynę.. Przez tyle miesięcy...