Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emkaósemka

Podcieranie pupy w przedszkolu

Polecane posty

Gość emkaósemka

Syn ma skończone 4 lata i od paru dni pierwszy kontakt z przedszkolem. Dziś powiedział mi po powrocie z przedszkola że robił kupę i kiedy zapytał się czy Pani mu wytrze pupę, ta odpowiedziała, że nie wyciera i musi to zrobić sam. No więc wytarł na ile potrafił ale ja się tak zastanawiam czy w tym wieku przedszkolanki już nie pomagają w czynnościach higienicznych? Dla mnie nie ma problemu, mogę synka uczyć podcierania, choć wcześniej zawsze mu pomagałam ale wydaje mi się, że w tym wieku przedszkolanka powinna jeszcze pomagać... Jest to dla mnie pierwsze doświadczenie z przedszkolem dlatego proszę o wyrozumiałość w odpowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie przedszkolanka tylko nauczycielka i nie jest jej obowiązkiem wycieranie tyłka 4 latkowi, wręcz mają zakaz ze względu na oskarżenia o pedofilię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz panie nie mogą dotykać dzieci ,ale nauczycielka mówiła że czasami trzeba pomóc dziecku bo jest od kupy po pachy ,więc pomagają ,wycierają i przebierają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z gosciem powyzej, ta "przedszkolanka" to taka sama nauczycielka jak i pani w szkole, ktora tez musi skonczyc studia, zeby pracowac na takim stanowisku, a 4-letnie dziecko powinno juz pupe samo podcierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heloł ?? Przeciez z tego co wiem nie przyjmuja juz (od 3 rz) dzieci ktore nie umieja zalatwiac swoich potrzeb same... Ja nie wyobrazam sobie zeby mi podcierala tylek nauczycielka a tym bardziej mojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas tez przyjmowali 3 latki które już umieja same się ubrać, załatwić, umyć i zjeśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne i prawdziwe
Widocznie zalozyli ze skoro ma 4 lata to robi to conajmniej od roku sam. A przy nastepnym naborze beda zwracac uwage robic na ten fakt....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz? 4-latek nie umie wytrzeć pupy? Wiesz, jak to się robiło w przedszkolu, w którym pracowałam? Dziecko szło do kibelka samo, często nawet nie mówiło czy chce siku, czy kupę.. i samo wracało.Więc jeśli zrobiło kupę, a nic nie mówiło, znaczy, że się wytarło i jest ok. Jeśli dziecko mówiło, "chcę kupę, nie umiem się wytrzeć", to ktoś z nim szedł do łazienki (łazienka połączona z salą), dziecko się załatwiało (albo wołało, jak się załatwiło). Wówczas dawało mu się papier odpowiednio złożony, kazało podetrzeć, raz, drugi, trzeci. Gdy wydawało się, że jest ok dziecko miało się odwrócić tyłem, wypiąc tyłek do wglądu. Jak było ok miało się ubrać, jak nie, wycierać dalej. Wiem, że w 3 latkach to np,. czasem dawało się chusteczkę nawilżającą. Natomiast w 4 latkach tylko papier. Ale z tego co pamiętam w 4 latkach tylko jedna dziewczynka prosiła o podtarcie pupy. Szybko się nauczyła, bo nikt jej nie wyręczał. Dziecko w tym wieku powinno umieć się podetrzeć na tyle, by pupy odparzonej nie miało. Słyszałam o takim przypadku: matka zapisała 5 latkę do grupy 5 latków w szkole (u mnie jest taka szkoła, a grupa taka istniała jeszcze przed obowiązkiem posyłania 5 latków do zerówki). Jednak dziewczynka właśnie sama pupy nie wycierała, a że nauczycielka tego nie robiła, to mama po 2 miesiącach zrezygnowała i wypisała dziecko. Po niecałym roku dziecko przyszło do tej samej szkoły, do zerówki. I co? Taka sama sytuacja: dziecko idzie do nauczycielki, że nie umie wytrzeć pupy. Oczywiście nauczycielka mówi, że sama musi to zrobić (tym bardziej, że już łazienka oddalona od sali). Potem okazało się, że dziecko prosiło jakieś panie sprzątające.. i to przez jakiś czas. Nikt jednak dziecka nie wycierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w maluchach podcierają przedszkolanki pupę i nie ma ztym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy stuknięte jesteście sama mam 4 letniego syna i nie umie sobie wytrzeć pupy, oczywiście zrobi to tak że dotknie pupę papierem i wg niego ok przedszkolanka powinna wg mnie dopilnować i chociaż sprawdzić czy jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka w zeszłym roku 5 latka nie robiła kupy w przedszkolu tylko wstrzymywała z obawy że nie umie się wytrzeć w koncu poszłam do pani, powiedziąłm jak jest pani powiedziął że nie ma problemu, że bedzie jej pomagać i po kłopocie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne i prawdziwe
Ej no bez przesady?? Jak nie umie w tym wieku pupci wytrzec to co bedzie potem? To chyba kwestia interesowania sie rozwojem dziecka przez rodzicow lub jej brak....... Zupelny..... Niektorzy rodzice sa tak do przodu ze sadzaja 7 mczne dziecko na nocnik i to jest nienormalne ale 4,5,6 latek nie podcierajacy sie sam to tez patlogia rozwojowa Sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha dziś ma 6 lat i umie sie już wytrzeć ale i tak lubi zawołać żeby sprawdzić jej czy dobrze :) i śmieszą mnie takie durne komentarze 4 latek nie umie sie wytrzeć??? wstyd! niedorozwiniety wg was jest prawie z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zobaczylam post to sie usmiechnelam ale nie z powodu zeby wysmiac temat i osobe ktora go podjela ale z tego ze dzisiaj mialam zebranie w przedszkolu u mojej 4letniej corki i podjelam ten temat na zebraniu tzn zadalam pytanie pani :czy podciera pupy dzieciom a pani ze nie....bo one umieja same a ona tylko sprawdza czy dobrze wytarli....moja corka w domu wola: mama zrobilam kupe! a ja ide nieswiadoma ze moja corka umie sama juz sie podetrzec i wycieram ja a sie okazalo ze w przedszkolu robi to sama.kochana rozmowczyni......dziecko opanuje te czynnosc w dwa dni i to mu na dobre wyjdzie a ty sie o tym przekonasz.....w grupie 4 latkow dzieci jest ok 25 a pani jest jedna...gdy pani pojdzie podetrzec tylek tepjemu to pozostale 24 sa same a twoje dziecko jest na tyle duze ze moze to zrobic same a pani tylko skontroluje....pozdrawiam ps: a od dzisiaj ja mojej corce nie podetre tylka bo wiem ze umie sama bo w przedszkolu to robi a w domu mnie wykorzystuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne i prawdziwe
W sumie to zal mi tej malej co nawet sprzataczki prosila o pomoc a matke to chyba nalezalo wezwac do szkoly na rozmowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smutne
ciekawa jestem czy masz w dzieci w tym wieku wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy moja kuzynka posłala swojego synka do przedszkola, pierwsze co mówiły wychowawczynie, to żeby nauczyć dzieci podcierania, bo one tego robić nie bedą. Rok wczesniej jacyś rodzice oskarżyli personel przedszkola o pedofilię, bo panie wycierały dziecku tyłek! Ja sie nie dziwię że się boją i nie chcą tego robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne i prawdziwe
Nie nie mam. Ale uczeszczalam do tzw ochronki jak mialam ok. 2-3 lat a potem do przedszkola i nikt mojej pupy inie dotykal / wycieral. Czy Tobie ktos wycieral? To kwestia tego czy rodzice sie interesuja rozojem dziecka czy nie.wiadomo kazde dziecko jest inne i sa pewne rzeczy na ktore tak sie mowi ze sa norma. Widzisz , ja ssalam smoczek nie wiem moze do 4 rz? A wiesz czemu? Bo bylam malym rozdartym bachorkiem i tak rodzice pozbywali sie problemu - dzisiaj mam wade zgryzu i to powazna. I to jest wg tej "normy" nienormalne i ja tez za takie uwazam. Tak samo jak 7mczne dziecko nie powinno byc sadzane na nocnik a rodzice to robia by odpoczac finansowo od pieluch a potem sa choroby odbytu na cale zycie tak 3 latek powinien umiec korzystac z toalety. Treening czystosci zaczynamy znacznie wczeniej oczywiscie od nauki czym tak kupa i siku wogole jest bo malenkie dzieci nie maja nawet swiadomosci ze robia kupe / siku robia to mimowolnie. Jest to fizjologia. Wiec nie musze byc matka takiego dziecka by miec juz jakies pojecie - wystarczy chciec , uczyc sie , czytac poradniki , gazety dla rodzicow itd. Wkrotce zostane matka stad moje zainteresowanie tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie co prawda osobiście przedszkole jeszcze nie dotyczy(syn ma 8 mcy) ale jestem wstrząśnięta. Owszem ja bym mogła pomóc, tato, babcia, dziadek, ale nie jakaś obca baba, czy facet :/ dla mnie gdy takie coś wykonuje obca osoba-graniczy z pedofilią :/ A jak szwagierka wysyłała do przedszkola to też mówiła, że pierwsze pytanie przy składanie wniosku było takie, czy dziecko umie samo jeść, oraz załatwiać potrzeby fizjologiczne-jeśli nie, to nie ma co składać wniosku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia sama podcierała pupę mając 4 lata ale to nie zmienia faktu, że skoro Twój synek nie potrafi to Pani może pomóc mu ! A przy odbiorze dziecka powiadomić Cię, że masz nauczyć dziecko by samo się podcierało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm... moja czterolatka (niespełna cztery lata) jeszcze tyłka sama sobie nie podciera bo i tak trafia palcami a nie papierem a papier dziurawi. Muszę ją spytać jak to właściwie jest w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj syn tez nie potrafil
w wieku 4 lat i dopiero po pol roku udalo mu sie nauczyc (najbardziej z tego powodu, ze strasznie sie tego brzydzi) i nie byo problemu w przedszkolu, tj panie mu pomagaly. Z tym szlo mu wolniej, natomiast z liczeniem, czytaniem, rysowaniem, malowaniem, wycinaniem radzil sobie duzo lepiej niz nawet starsze od niego dzieci. KAZDE dziecko jest inne i nalezy postaepowac z nimi indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne i prawdziwe
Dziewczyny pistawxie sie tez na miejscu przedszkolanki/ nauczycielki. Ma te 25 dzieci pod soba tak? I co kazdemu z tych 25 dzieci bedzie macac pupke? Bo jednak podcierajac bedzie miec kontakt ? A te matki co sie oburzaja , chcialybyscie zeby jedna i ta sama osoba dotykala 25 dzieci w tym wasze? Macie wyobrazenie tych chorob , bakterii itd? Skoro lekarz dotyka narzady przez rekawiczki gumowe to nauczycielka ma dotykac / podcierac kazde z dzieci swoimi rekami? To ja w zyciu warszawy bym takiej roboty nie wziela. Z dziecinstwa pamietam ze rodzice mnie uczyli zeby mie siadac w miejscach publicznych na sedes (tata), zeby wycierac sie czystym papierem , nie wolno podnosic go z ziemi nawet jak mi spadnie osobiscie (dziaidek) , (mama) nie siadac w ubraniu na poscieli. Mam wymieńiac dalej? Dzisiaj rodzice sa wygodni i niestety od ok. 4 rz ceduja cale odpowiedzialnosc za wychowanie dzieci na jednostki publiczne , szkoly , przedszkola ,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutne i prawdziwe
No swojemu dziecku pieluche zmieniac/ podcierac itd to normalne ale obcej osobie / obcemu dziecku.drogie mamy czy wy wycieralybyscie tak chcetnie pupki tylu dzieciaczkom jakbyscie byly przedszkolanka/ nauczycielka ? Bo po drugiej stronie to fajnie sie mowi" no przeciez pani moze podetrzec , moze pomoc " itd. No niby tak ale predzej czy pozniej no to kazdemu by sie dzwignelo.bo co czlowiek to inny jest , inne narzady , zapachy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
z tego co wiem to przedszkolanki czy tez wychowawczynie-nie moga podcierac dzieciom pupy,moja podobnie tez 4 latka i poszla do przedszkola pierwszy raz,ja wyposazylam ją w chusteczki nawilzające do przedszkola i uczylam (zrestza juz wczesniej w domu tez tak byla nauczona) zeby wycierac chusteczkami mokrymi jak zrobi kupkę.ale słyszalam juz takie historie ze dziecko zrobi kupe i nie umie się wytrzec i cały dzien chodzi z ta kupa w majtkach i musisz się na to przygotowac ze mozae tak być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w przedszkolu mojej córki panie podcierają pupy dzieciom z grupy 3-4 latków. dzieci z grupy 5-6 latków podcierają się same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze krertynki nie ma takiego zawodu jak przedszkolanka!! po prostu nie istnieje. jest tylko nauczycielka. a po drugie jak wasze 4latki nie umieją podcierac d*pska to istnieje jeszcze cos takiego jak szkola specjalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty jak nie potrafisz utrzymać nerwów na wodzy to jest coś takiego jak melisa :) "kretynko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytajcie rodzicow ile mialyscie lat jak nauczylyscie sie podcierac, teraz to sie takie ciamajdy wychowuje ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba wedzona
Rozwala mnie to forum dla sfrustrowanych babsztyli,co sobie musza jeszcze ulzyc przed snem i jada po cudzych dzieciach jak po lysych kobylach. Ja umialam sobie wytrzec tylek w takim wieku,ale wolalam,jak to robili rodzice. Brzydzilam sie ijuz. Debilem nie bylam i nadal nie jestem. To,ze dziecko czegos nie robi,nie oznacza,ze tego intelektualnie nie ogarnia. Co to za filozofia wytrzec d*pe? Zwykle chodzi o jakies opory i to nie jest zaden powod do wyszydzania. Nie twierdze,ze przedszkolanki (co w tym slowie jest w zasadzie obrazliwego?) Maja to robic,ale wystarczy po prostu pogadac z rodzicami,zeby zajeli sie tematem. Nie trzeba od razu wysmiewac,oburzac aie,wyrzucac z przedszkola i nie wiadomo co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×