Jak zagadać do faceta żeby go poderwać

wiesz sniezka, a mi rozmowa jarka z roba wydaje sie taka: masz czerwone buty o boshe uwielbiam czerwone buty, musisz byc kobieta co lubi czerwone buty :d hahah a ja ci mowie, masz ochote na seks, czy sie do tego przyznasz czy nie mam do w d***e! i tak wiem ze mam racje. nie znaczy to ze chcesz koniecznie przeleciec goscia z ktorym sie spotykasz, ale zamknij w nocy oczy i ciekawe o czym posmyslisz... :P :P :P :)

zbereznik ale nie wszystkie kobiety są takie!

Skoro czekają jak to napisałeś żeby je ktoś zaspokoił. To dla mnie taka kobieta równa się z cichodajką. Czyli puszczalską. Są kobiety i kobiety.

nie !!!! no nie nie nie nie !!!! masz zle przekonania na temat kobiet!!! ja mowie o ich skrytych marzeniach! o czyms o czym one same wstydza sie mowic! to wlasnie dlatego ona mowi ze nie wszystkie! wlasnie ze wszystkie! kazda jest inna, ale kurde, kazda z was ma ogromna chec, byc czescia jakiegos romansu... jestescie kobietami, tego nie da sie zmienic... ;)

zbereznik - jak ja zamykam oczy w nocy to myślę o następnym dniu. Może czasami mam takie myśli , ale cholera jasna nie ciągle. Przecież każdy z nas czasem myśli o tym , tak? Ty też. To jest normalne.

Jarku masz rację alkohol to nie jest dobry pomysł na odwagę , bo na drugi dzień się obudzę i będę żałować.

Owszem są dni kiedy każdy znasz potrzebuje bliskości i ma myśli trochę erotyczne. Wówczas przez myśl przechodzi spotkanie się z kimś miłym. Ale to nie znaczy że od razu realizuje swoje potrzeby. Większość może i realizuje ale na pewno nie wszyscy. Widocznie w przeszłości byłeś zakochany i ta osoba cię skrzywdziła dlatego teraz masz mały uraz co do kobiet.

rzuć hasło ``-- może zaproszisz mnie do siebie ``-- ?

prawictwo pospolite125 - jak tak mu powiem, to wtedy ma odpowiedź , że chcę się z nim tylko przespac. A ja chce najpierw jakiegoś głebszego uczucia a nie od razu pojść z nim do łózka.

Miałem kiedyś sytuację kiedy byłem z koleżanką na Dyskotece Wypiła sobie trochę za dużo i była wstawiona. Kiedy odwiozłem ją do mieszkania gdzie sama mieszkała. Zaproponowała mi sex.Co mnie zupełnie zaskoczyło. Znam ją bardzo dobrze już 10 lat i zawsze traktowała mnie lekceważąco. Wiedziałem że gdy by była trzeźwa nigdy mi mi współżycia nie zaproponowała. Dlatego nie skorzystałem z jej propozycji chociaż mówiąc szczerze podobała mi się i to bardzo. Taki sex po alkoholu nikomu by nic dobrego nie przyniósł.

Dokłądnie Jarku . Dobrze zrobiłeś, że nie skorzystałeś . Bo gdybyś skorzystał pewnie na drugi dzień oskarżała by Cię że wykorzystałeś to, że jest pijana.

Być może i tak by zrobiła. Chociaż wówczas straciła by moją pomoc którą dość często jej oferowałem. Miała by na pewno do mnie pretensje i żal że wykorzystałem jej słabość. Po drugie cóż jest wart sex bez prawdziwych uczuć dwojga kochających się ludzi.

Oo tak . I dlatego jak już pójdę z facetem do łóżka to z tym , który wiem , że mnie kocha , ma wobec mnie powazne zamiary a nie tylko chcę wykorzystać i zostawić i pójdzie do następnej.

I bardzo słuszna decyzja. Może będzie ci trudno znaleść takiego faceta ale prędzej czy później znajdziesz takiego który będzie czekał tak długo z pierwszy sex aż ty będziesz pewna tego że jest to odpowiednia osoba odpowiedni czas i odpowiednia pora na współżycie. Ja czekałem na swój pierwszy raz ponad rok i naprawdę było warto czekać. Czekałbym nawet kolejny rok lub więcej.

Widzę że temat się już wyczerpał. A szkoda.

Jarku, dobrze mi się z Tb rozmawia. Ciekawa jestem jak długo jeszcze będę czekać na tego odpowiedniego, mam pecha do facetów, no ale cóż tak widocznie musi być.

Ja jestem `kobietą która nie należy do skrytych i spokojnych. Ale gdy już mi zacznie na facecie zależeć ( a rzadko sie to zdarza) to wtedy już nie wiem co robić.

Wyżej ja pisałam , zapomniałam się zalogować :]

W dzisiejszych czasach zbyt dużo osób po alkoholu decyduje się na sex. A na 2 dzień nawet na siebie nie potrafią spojrzeć ani porozmawiać. Dlatego chociażbym nie wiem jak pijana była to zawsze odmówię.

gość - stajesz się wtedy skryta i spokojna czy jak ? :p

Śnieżka wyjdź z inicjatywą spotkania :) Zaproś go nawet do siebie na film jeśli sie lepiej znacie , a jak nie to masz wiele różnych opcji kino, spacer, piwo, kawa cokolwiek :)

Przyznam się , że nawet miałam ostatnio taką sytuacje z kolegą ,. Wypiliśmy , on za dużo ja w sumie też ale wiedziałam co robie. Wracaliśmy razem do domu, całowaliśmy się po drodzę, ja nie oczekiwałam niczego więcej a nawet nie chciałam . A on chciał seksu ale ja mu odmówiłam . I jestem z tego dumna :p

Ja miałam dużo tego typu sytuacji z racji ,że kiedyś byłam bardzo rozrywkowa i przesadzałam z alkoholem :) Cóż, kwestia całowania spoko - ale nic więcej :)

irritating - Jakbym mieszkała sama to bym go zaprosiła na film , ale niestety . Już go wyrwałąm pare razy na piwo i na spacer , ale tylko rozmawiamy , nic więcej . Nie ma czegos takiego, że np on albo ja Jego złapię za rękę , patrzymy sobie głęboko w oczy, rozmawiamy o naszych uczuciach itd. heh

To fajnie, że są jeszcze dziewczyny którę wiedzą kiedy mają powiedzieć STOP! Bo mam kilka koleżanek, które od razu idą z facetem do łóżka nie znając nawet Jego dobrze.

pisałam z facetem na mynago i nasza rozmowa nie mogła przejść do sedna sprawy więc zaproponowałam żeby naprawił mi kolanko a że był hydraulikiem to się zgodził :) randka się udała i nie tylko ona ... :)

Ale co z tego ,że nie mieszkasz sama ? Nie możesz znajomych zapraszać do siebie ? :)

DAJESZ D**Y CZY TRZEBA Z TOBĄ CHODZIĆ????