Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łukasz192

Jest z innym a kocha mnie od 7 lat

Polecane posty

Gość łukasz192
Zresztą w okresie tych 7 lat byłem w 2 związkach i po moich byłych dziewczynach ona dobrze wie, że jest w niższej lidze. Więc nie sądzę, by miała jakąś nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę , że powinieneś do Niej zadzwonić i zapytać co u niej czy coś się zmieniło w jej uczuciach . Jeśli nie zmieniło się w jej uczuciach to oboje powinniście spróbować . Pozdrawiam i czekam z nie cierpliwością jej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale masz rację, to jest żałosne. Sam przecież dobrze wiesz, że nie odpuściła (inaczej być nie pytał), a temat założyłeś żeby sobie humor poprawić. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Łukaszu Ty jesteś żałosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmmmmmmmm, raczej ona Cie juz nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego ze nie ma nadziei? Czy Ty naprawdę jesteś taki niekumaty? Po postach mozna wywnioskować że raczej ta stymulacja ego jest Ci potrzebna dlatego tak się jej trzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
Temat założyłem po to żebyś raczej Ty się zdołował, skoro taka zazdrość Cię zżera. A temat założyłem, by może wypowiedzieli się Ci, którzy coś takiego doświadczyli (7 letnie niespełnione uczucie), a nie jakieś maminsynki, co nie mają nigdy szans na taką historię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, zazdrość zżera nas wszystkich. Przecież każdy chce mieć przyjaciela którego rani samym tym, że jest ;) Nie no, to musi być prowo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
Nawet nie wiesz jak to jest tak działać na kobiety, więc spadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha a to zarozumialstwo to skąd? Musisz sobie odbić bo w realu Ci nie wychodzi? Ale wieś. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
Tak, tak Moorland, ale jutro to Ty wrócisz do szarej rzeczywistości, gdzie Ty nie masz żadnej zainteresowanej dziewczyny, a ja aż nadmiar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Masz wyrzuty sumienia?Biedaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lukaszu ja doswiadczylam i u mnie z kontaktem i bez kontaktu jest zle. Ciagle mam nadzieje, ale u mnie troche inna sytuacja bo to najpierw ja go odrzucilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
No właśnie - bez też byłoby źle, tak właśnie myślałem. Zresztą nie wiem czy bym umiał zerwać kontakt, bo stała się mi dość bliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ona Ci się nie podoba z wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takiej przyjazni to nie raz fajne zwiazki wychodza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
Nie podoba mi się na tyle, by być z nią w związku. Choć generalnie jest nawet bardzo ładna (cygańskie korzenie) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, ale skoro ja lubisz to musisz byc przywiazany i musi miec z***bisty charakter?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to chodzi o wygląd? Miałam kiedyś podobną sytuacje, tyle że z tej drugiej strony. Usłyszałam, że on nie chce ze mną być mimo że mam wszystko czego on szuka w dziewczynie jednak intuicja mu mówi że nie. Długo zastanawiałam się co go odpychało, bo rozmawiało nam się świetnie, długo się przyjaźniliśmy, zawsze nas do siebie ciągnęło to się czuło. Ale nie zadręczałam się jak twoja koleżanka bo bardzo ograniczyłam nasze kontakty, wiedziałam że trace świetnego przyjaciela ale nie potrafiłabym być w takiej relacji, czekałam aż przejdzie. Ale czasem dalej mi się śni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
A Ty stawiaj przecinki, to może bardziej zrozumiem Twój bełkot, bo to chyba miały być zdania złożone :D Dobranoc i nie wracaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Łukasz bezczelny jesteś,0 klasy.Nie wiem co ta dziewczyna w Tobie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkl
widac autorze ze na wygladzie Ci tylko zalezy , iel Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morland jest kobietą, to po pierwsze. Po drugie jesteś nie dojrzałym emocjonalnie facetem. Zostaw tę dziewczynę i nie żeruj na jej miłości, pisząc do tego że jest nie w tej lidze. Jeżeli znasz się na piłce to ostatni z ligi spada. Więc chyba kumasz mój przekaz, i daj jej spokój znikając z jej życia. Ona zasługuje na faceta z klasą, nie na chłopca w spodenkach który ma się za faceta. Wyrwałeś jej 7 lat życia, zaraz odpiszesz że to ona chciała, jasne. Specjalnie podsycałeś tę znajomość, dowartościowując sie w ten sposób. Fajnie laska na każde moje skinienie może rzucić każdego. Obyś się nie zdziwił, jak trafi sie ktoś z wyższej ligi w jej życiu niż ty i wtedy ugryziesz się w cztery litery, bo skończy się źródełko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Jeszcze śmieszniej będzie,gdy autorowi trafi się partia"z wyższej ligi",która będzie miała Go delikatnie mówiąc w poważaniu.Albo okaże się,że źle ocenił pannę,której temat dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze śmieszniej będzie,gdy autorowi trafi się partia"z wyższej ligi",która będzie miała Go delikatnie mówiąc w poważaniu.Albo okaże się,że źle ocenił pannę,której temat dotyczy. Bardzo słusznie to samo napisałam wyżej. Autor już pewnie śpi, a jutro sobie poczyta i się będzie odgryzał, jak znam życie. Ale cóż, przyjdzie wyższa liga i się skończy sport,przeważnie tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
Niestety, naiwne zazdrośnice. Nie wzięłyście pod uwagę, że jestem z najwyższej ligi i na takie jak wy nawet nie spojrzę (nadajecie się dla mnie co najwyżej do przyjaźni, jak dziewczyna z tego tematu) :) I co, łyso? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
I szczerze? Nie spotkałem jeszcze dziewczyny, która by nie była mną zainteresowana, więc płonne wasze nadzieje na "ukaranie" mnie :) Ale poprawiłyście mi humor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz192
Nawet jeśli jest tak jak mówicie, że karmię swoje ego jej rozpaczliwymi próbami, to co w tym złego, skoro ona się na to godzi? Świadomie przecież :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×