pytanie do panow

Wolicie jak damskie organy plciowe sa swiezo po prysznicu czy np od razu po nocy. Chodzi mi o seks oralny - powaznie pytam

wpuść mnie studentko do ci.pki :)

Ja lubię wycałować , cipcie z rana, wtedy jest najsmaczniejsza, oczywiście pod warunkiem że kobieta o siebie dba.

jak jest ochota, to nie ma znaczenia :)

Hehe no, ale jak lepiej ;)? Czy jak jest jednak taki intensywny zapach czy nie?

A ty wolałabyś śmierdzącą pałkę lizać,czy świeżo po prysznicu.A jeżeli chodzi o organki,to lubię czyste i pachnące.

Hehe, ale mi nigdy nic nie smierdzi - to jest specyficzny zapach

Pół kilo sera na chu-ju też ma specyficzny zapach.

Szczerze mówiąc wolę taką poranną rozespaną niż prosto spod prysznica, bo za bardzo smakuje mydłem czy jakimś tam płynem do intymnej higieny. Ale zawsze można na to zaradzić, najpierw trochę pomiziać, zrobić palcóweczkę żeby puściła kisiel i dopiero wtedy pchać się z językiem :P

Jak dla nas, ja o******m mężowi równie chętnie jak jest po kąpieli, jak jest po używaniu, np w cipce czy w d*pce, jak wraca z pracy kiedy jest spocony i wtedy zapaszek także mnie pobudza. Mój mężulek lubi mnie wylizać kiedy mnie wygala, tuż po, bardzo uwielbia jak jestem używana, szczególnie jak jesteśmy z inną parką. Wtedy liże tak zawodowo, że odlatuje i długo nie wracam.

up

;)

wszystko mi jedno, jak uwielbiam panne to zlize za kazdym razem konkretnie :) swoja ex nawet po 2 dniach jak bylismy na lazikowaniu po roztoczu a nie bylo gdzie prysznica wziac :P a co :)

Bo chyba ten smak jest lepszy niz swiezo po umyciu

hm?

wole czysta

ponawiam