CO NAJBARDZIEJ LUKSUSOWEGO POSIADACIE

poczytaj najpierw w słowniku co to jest "luksus" a potem zabieraj głos i chwal się mężem albo dziećmi. Luksus to zbytek, przepych, coś "extra". Kochająca rodzina to według mnie nie luksus a PODSTAWA. luksus to na przykład mega drogi samochód albo biżuteria

brak kredytu hipotecznego i jakiegokolwiek innego :)

Zapewne Ciebie nikt nie chcial to sadzisz ,ze kazdy tak ma.Wyobrazam z jakiej patologii sie wywodzisz ,ze nie potrafisz zrozumiec ,ze nie dla wszystkich pieniadze sa najwazniejsze.Nie kazdy musi to uwazac za luksus jak ty.Dla Ciebie kasa to luksus ale jak sie z patologi pochodzi to nic dziwnego usmiech.gif xxxxxxxxxxxxxxx dziewczyno ja kase mam od dziecka:D wiec sie nią nie podniecam:D a dziecko i mąż jako luksus moga uwazac tylko bezplodne baby i te ktore dlugo nie mialy faceta, taka prawda wiec sie nie rzucaj:D

"Luksus (łac. luxus – zbytek, przepych. Ogólna definicja obejmująca obiekty materialne, usługi, artykuły spożywcze itp. dostępne dla wąskich grup społecznych, o przychodzie wyższym niż ogół społeczeństwa. Mianem luksusu można określić na przykład wystawną kolację w drogiej restauracji ze znakomitym widokiem i dobrym winem, będącą niekoniecznie niezbędną do przeżycia, lecz wprowadzającą do egzystencji ogólne zadowolenie z możliwości podniesienia jej jakości przez wprowadzenie doń przepychu elegancji." wikipedia

poczytaj najpierw w słowniku co to jest "luksus" a potem zabieraj głos i chwal się mężem albo dziećmi. Luksus to zbytek, przepych, coś "extra". Kochająca rodzina to według mnie nie luksus a PODSTAWA. luksus to na przykład mega drogi samochód albo biżuteria

11.09.13 Na ile trzeba byc tepa , ograniczona ,plytka i przyziemna osoba by sadzic ,ze wszystko co mamy jest wieczne,ze szczescie i zdrowie to norma .Na ile trzeba byc materialna osoba i nie posiadac duszy i wyzszych wartosci niz kasa.Dzisiaj jestes kims a jutro mozesz byc nikim.Dzisiaj mozesz miec wszystko a jutro nic.Ale nie oczekuje ,ze cokolwiek zrozumiesz...

do kretynki wyżej: pytanie zostało jasno postawione przez autorkę tematu, pytała ona co posiadamy luksusowego. jak nie wiesz co to znaczy luksus to przytoczyłam ci definicję powyżej. luksus to zbytek a nie mąż czy rodzina, czy ci się to podoba czy nie.

:D tylko dziecmi i mezusiem moga sie pochwalic,ze maja:D no i kredytami:D

No widzisz jestes na tyle tepa i ograniczona ,ze posiadasz jedna definicje :)

przyznaj sie idiotko ze nie masz nic!!! i probijesz cwaniakowac na kafe:D juz kazdy sie kapnął ze nic nie masz:D wiec zluzuj majty:D

tępa i ograniczona to jesteś ty i nie znasz znaczenia słów których używasz. jeszcze raz powtórzę że kochająca rodzina to nie luksus baranico. Jak stracę rodzinę albo mąż mnie zdradzi to stracę podstawę normalnego funkcjonowania. Luksus to na przykład mega droga bransoletka która tak naprawdę nie jest nikomu do szczęścia potrzebna.

moj sprzet fotograficzny to dla mnie wartosciowe przedmioty bo porzadne auto by za to kupil tv mam za ponad 3000eu auto tez nie tanie bizuteria lancuch mojego meza jest wart blisko 5tys eu tyle ze juz z tym skonczylismy definitywnie! do trumny tego nie zabiore teraz staramy sie zwiedzac swiat na ile praca pozwoli

oczywiscie, luksus to jest co na co przecietny czlowiek nie moze sobie pozwolic ma cos co niekoniecznie jest mu do szczescia potrzebne(CZYLI NIE RODZINA, BO TA JEST POTRZEBNA DO SZCZĘŚCIA) przyklad: ktos ma auto za 300tys a mogly miec za 10tys, zamiast M2 ma mieszkanie dwupoziomowe itp kumasz juz cos????

Luksus to zbytek, dodatek do życia, który tak naprawdę nie jest do życia niezbędny, ale jest wyznacznikiem zamożności. Luksus to nie czekolada, bo to każdy człowiek może sobie kupić. Luksus to coś na co nie każdy człowiek może sobie pozwolić. Na pewno nie auto za 20 tyś zł bo na to przeciętnego Polaka stać, z kredytem czy bez. Co dla jednego jest luksusem, dla innego niekoniecznie, bo człowiek który zarabia najniższą krajową może sobie pozwilć na mniej od tego co zarabia 10 tyś zł miesięcznie.

http://kariera.nf.pl/Artykul/13914/Najwiekszy-luksus-w-zyciu-czlowieka-zdrowie-szczescie-i-harmonia/rozwoj-osobisty-Wellness/

macie tepe strzaly i do podstawowki wracac

Kosmetyki i trochę biżuterii, chociaż dla większości tu to raczej "tylko" górna półka a nie luksus :P Ponieważ mnie nie stać na to- dostałam w prezencie- to dla mnie luksus.

sama jesteś tępa strzała, zresztą po poziomie słownictwa widać z kim się ma do czynienia. rożnie sobie dorabiać można teorie, a dla mnie i tak luksus to zbytek, a rodzina to podstawa do tego aby być szczęśliwym. żegnam.

i tak dla was luksus to wyplata 1500zł, 10 letni opel i mieszkanie z tesciami, zawsze to lepiej niz pod mostem:D nie macie pojecia co to luksus, ale nie kazdy jest do niego stwaorzony:D

16.59 widac ,ze ty napewno luksusu nie doznalas.Bo jestes zgorzkniala, nieszczesliwa i jadowita.

wrecz przeciwnie, nie narzekam, bo bym zgrzeszyla:D ale luksus to, co na co nie stac przecietnego Kowalskiego czyli ciebie:D

Oj wy głupie krowy żebyście nigdy biedy nie doznały i wówczas kupienie czekolady dla dziecka będzie dla was luksusem ,ja znam takich co chleb z masłem i kawałkiem wędliny był luksusem ,a tym co naśmiewają się z innych życzę abyście musiały kiedyś to przeżyć i wtedy zobaczycie i sobie przypomnicie te wasze luksusy .

oj widac,ze zycie cie nie oszczedza:D ale to nie nasza wina, nie wyzywaja sie na niewinnych temu stanowi rzeczy ludziach:D tylko do roboty to bedziesz miala na czekoladę a moze i na ptasie mleczko starczy :D

Zdrowia nie kupisz za zadne pieniadze i prawdziwa milosc nie kupisz za zadne pieniadze.A pieniadze zawsze mozna miec mniej lub wiecej :)

Dla mojej mamy dawno temu luksusem bylo miec chleb. Wszystko zalezy od sytuacji w jakiej sie ktos znajduje. "Dla mnie luksus to zbytek, a wiec nie dom, czy auto, a cos raczej niepotrzebnego" Nie zgadzam sie z tym twierdzeniem. Nawet woda moze wydawac sie luksusem na pustyni. Luksus dla mnie to to co jest w pewnym momencie dla kogos szczytem marzen.

nie wiem o co się kłócicie, luksus to przeciez pojęcie względne - na to nie ma norm, jesli przez np. miesiąc będę zmuszona spać na twardym klepisku pod śmierdzącą derką, to łóżko z materacem i pachnąca pościelą będa dla mnie marzeniem i luksusem, a jak już się do tego przyzwaczaję i przestanę zauważać stanie się podstawą...

zal mi cie niedojdo, taka nigdy nic nie bedzie miala

exdebill ,klotnia jest o to,ze dla niektorych tylko dobra materialne sa luksusem.A ja uwazam ,ze nie tylko .Dla osoby chorej na raka luksusem jest zycie.Dla matki ,ktora stracila dziecko ,luksusem by bylo je miec przy sobie(a jest to niemozliwe).Dla dzieci z Afryki luksus to woda. Nie tylko wartosci materialne sa luksusem.

Dokładnie exdebil ;) i czemu się tak brzydko wyzywacie, to już nie można z kulturą napisać? Chyba na tyle zdajecie sobie sprawę, że to Was (ludzi którzy używają obraźliwych wyrazów) głównie obnaża i pokatuje waszą frustrację.

najluksusniejszą rzeczą jaką posiadam są chyba mojenerki ew inne narządy wewnętrzne chociaż nie znam cennika:)