Solarium i masturbacja

bardzo często chodzimy we dwojkę z przyjaciolką do sauny i solarium i lubimy na siebie wzajemnie patrzeć jak się piescimy

Wiecie, zastanówcie się lepiej czy przypadkiem taka masturbacja w solarium to już nie jest lekka przeginka - "Masturbacja jest szkodliwa gdy w życiu dorosłym zastępuje stosunki seksualne" (źródło: http://www.teenzone.pl/masturbacja-najczestsze-pytania-626.html) Ja jakoś wolę kochać się z realnym człowiekiem. Masturbacja co jakiś czas służy mi rozładowaniu napięcia seksualnego lub sprawieniu sobie przyjemności ale nie jaram się jako tako nią. A mam takie wrażenie, że niektórzy z przedmówców tak.

może i masz racje ale ja mam chyba raczej naturalnie duże potrzeby więc co mam zrobić

wszystko zalezy od naszych upodobań - a co do szkodliwosci to sprawa dyskusyjna. nie slyszałam by jakaś kobieta miała kłopoty zdrowotne z powodu masturbacji

Podobno niektórzy nawet lubią jak ich partnerki to robią przy nich

niektorzy i niektore tez. ja bardzo lubię jak jestem ogladana w tej sytuacji

a często tak masz że cię ktoś widzi

a ja bym chciał oglądać, ale moja wcale się nie masturbuje

chodzę raz w tygodniu do fitness i sauny a zatem raz na tydzien ale poza tym w domu tez jak jestem z przyjaciólką

robiszto przy niej

tak i vice versa - jako gra wstepna

A leżąc w solarium myślicie o tym, że kilkanaście minut wcześniej masturbował się tam facet i zachlapał łóżko swoją spe​rmą? :P

jesteś less

chodzę tylko do takiego solarium gdzie po kazdym kliencie łozko jest myte i dezynfekowane. co kto robił tam przede mną mnie nie interesuje. w solarium interesuje nas zwlaszcza nasze wlasne ciało

jestem raczej bi ale ostatnio z facetami nie mam bliższych kontaktow

ja już dwa lata sama

szkoda że nie mam takiej bezpruderyjnej kumpeli

Kamila, rozumiem Cię, moze byc czasami cięzko. Dziewczyny Cię nie podniecają ?

raczej nie ale chciała bym mieć taką luzacką przyjaciółkę

Kamila, może pojdziesz do sauny dla kobiet i nie wykluczone, ze spotkasz podobna do Ciebie samotną osobkę szukajacą tej drugiej

nie chodzi o to by zmienić orientację seksualną ale odrobina innej przyjemnosci moze ci rozjasnić szarzyznę samotnosci

może spróbuję ale do tej pory jeśli chodzi o sex to tylko z facetami

po za tym to że nie mama faceta na stałe to raczej z wyboru i nie czuję się samotna

Kamila - na to juz nic nie poradzę ale dobrze, ze nie czujesz sie samotna. Z facetem na szybki numer to bez sensu i głebszych doznań. lepiej sobie radzic samej. jak czesto sie masturbujesz ?

prawie codziennie

to podobnie jak ja - zreguły zaczynam dzien pieszczotami w łozku przed wstaniem. zdarza mi sie rowniez w biurze a wieczorem to z dużą rozkoszą

robisz to w biurze ?

owszem, bardzo dyskretnie ( biurko mam z przodu zakryte deską) lub wychodzę do ubikacji

dobra jestes

tego to nie wiem ale jak sadzę nie jestem chyba odosobniona w takich praktykach