Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj chlopak mnie nie zadowala

Polecane posty

Gość gość
Dodatek: na satysfakcjonujący seks, sfinalizowany orgazmem trzeba se zapracować zdrowym trybem życia. Podejrzewam, że palicie papierosy, trawkę, żłopiecie kawę, piwo, wódkę, trzymacie d*psko przed kompem wiele godzin, cierpicie na otyłość i macie czelność narzekać, że nie uzyskujecie orgazmu z powodu złego sprzętu mężczyzny. Moje drogie nie tędy droga!!! Dres, rower, basen, dobre odżywianie optymalnie białkowe i maksymalnie witaminowe w postaci surowych owoców i warzyw, i orgazm będzie na zawołanie nawet przy sprzęcie 3cm. Polecam wygooglować: vademecum zdrowia- jak żyć żeby żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
genialna def. seksu: Jeśli jest pozbawiony miłości,jest całkowicie nieseksualny, bo staje się wówczas np. ucieczką od samotności, zadośćuczynieniem, niby gwarancją wierności, głodem pożądania, który chcemy za wszelka cenę zaspokoić, potwierdzeniem własnej seksualnośći , dowartościowaniem się, wyładowaniem złości, zemstą, sposobem na nudę, służy dominacji i kontroli, wynikiem społecznej presji, sposobem na depresję, buntem, wypływa często z poczucia winy.... taki seks sprawia ból , upokarza, rozczarowuje. Jeśli te nieseksualne potrzeby zostawimy przed drzwiami sypialni , wtedy seks ma szansę stać się czymś pięknym, prawdziwym, pełnym rozkoszy i przyjemności. Stanie się sposobem wyrażania miłości, radości , zachwytu . Znikną niepokoje a seks będzie czymś dobrym, pożytecznym, pięknym, potrzebnym i oczywistym. Bo najpiękniejszy seks to ten bardzo ale to bardzo seksualny.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pfff bzdura... jakby namietnosc mozna bylo definicja opisac... albo jest chemia i ludzie chca sie poznac blizej, nauczyc albo nie. skoro jej facet nie chce poprawic sie w lozku to albo nie umie albo nie chce, a jak nie chce to znaczy ze nie jest nia odpowiednio zainteresowany, jesli nie umie byc lepszy to znaczy ze nie sa do siebie idelanie dopasowani. to zaden koniec swiata zmienic partnera, i dla niego - kogos z innymi oczekiwaniami, potrzebami i dla niej kogos z innym zestawem cech, etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cyt. pfff bzdura... jakby namietnosc mozna bylo definicja opisac... albo jest chemia i ludzie chca sie poznac blizej, nauczyc albo nie. skoro jej facet nie chce poprawic sie w lozku to albo nie umie HHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH Tak, chemia jest po prochach, wtedy namięność jest tak wielka, że bierzesz po analu ufajdanego penisa do buzi, myląc gówno z czekoladą, no brawo.Fuuujjjjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza londyn
ten co ma brechte z dziewczyny ktora wie co mowi - no to jak fuj to dalej rzucaj frustra po forum :) a reszta bawi sie dobrze, niezaleznie co napiszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Izki z Londynu: masz stara rację, jak anal i prochy to na całego, bo tak i tak do piachu, prawda? Pewnie masz już brodawczaka i AIDS, dlatego tyle debilnego luzu w Twoim poście, gdyż Ci już wszystko jedno. Żeggnaj i bez odpowiedzi, bo jeszcze HIVa prześlesz kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×