o co chodzi w polityce i dlaczego w PL jest tak zle

jestem młodą osobą, próbuje się zainteresowac albo raczej zrozumiec politykę. Mam kilka pytań, może ktos bardziej doswiadczony mi to wyjaśni: 1. Dlaczego nie możemy brać przykładu z krajów typu Norwegia? Czemu jest u nas takie bezrobocie oraz wypłaty nieproporcjonalne do cen. Dlaczego w jednym krajach jest dobra gospodarka a u nas nie? Na pewno powiecie że to wina rządzących, tu pada kolejne pytanie: 2. jak ich wybrać? przed wyborami to jest jeden wielki bełkot reklamowy, góra obietnic a potem brak wyników pracy. skąd mam wiedzieć która partia jest dobra? próbowałam słuchać tych obrad w tv ale nic z tego nie rozumiem. Jak się ogarnąć w tej polityce? Przed wyborami jest wielkie nawoływanie obywateli żeby poszli na wybory bo to ich obowiązek, ale ja pytam po co tam iść? Po co ma tam iść ktoś kto i tak się na polityce nie zna? dlaczego ludzie głosują zawsze między pisem i po? czy nie ma innych partii? 3. Co myślicie o palikocie albo o sld??

Palikot i SLD to najgorsze męty polskiej polityki, wraz z PO :o

nie możesz wybrać nikogo nowego, bo taka jest ordynacja wyborcza - wchodzą tylko ci z pierwszych miejsc na listach - od dwudziestu paru lat ci sami!

zatroskani obywatele RP Palikot i SLD to najgorsze męty polskiej polityki, wraz z PO xxxxxxxxxxxxxxx zapomniałeś dodać PiS-u i PSL!

jsli nie wiadomo o co chodzi to....chodzi o pieniadze :D

każdy się chce nachapać! teraz! zaraz! już!

PiS jednak czasem robił coś dobrego, niewiele tego było ale jednak, no i nie było aż tylu afer i az takiego złodziejstwa, a nawet łapówkarze zaczynali sie bać organów ścigania - było troche zalet tamtego rządu

Nie możemy brac przykładu z Norwegii z powodu braku pieniędzy na finansowanie ich modelu. Oni mają gaz, który przynosi im bajonskie zyski.

dlaczego Palikot jest zły? czytałam jego program, wydawał się sensowny (no może poza zalegalizowaniem marihuany) A co nie tak z SLD?? dlaczego Polacy się nie buntują, czemu nie protestują przeciw takiemu życiu? Niby tak pięknie potrafimy walczyć o swoje a jednak rzeczywistość pokazuje coś innego. Biernie poddajemy się temu co mamy. Czemu nikt nie urządza jakiś konkretnych protestów, buntów? strajków w pracy. Przecież to śmieszne co pokazują w tv, ostatnio związkowcy pojechali protestować do wawy a tusk pewnie boki zrywa, pewnie myśli "postoją głupki i pojadą do domu nic nie zyskując" Nie mówię o żadnych burdach czy bijatykach ale np. o odstąpieniu od stanowisk pracy, o zabraniu głodnych dzieci ze szkoły pod dom czy biuro Tuska i zapytaniu go czy da im jeść. Przeciez tak kuźwa być nie może a oni czują się bezkarni....

zatroskani obywatele RP PiS jednak czasem robił coś dobrego, niewiele tego było ale jednak, no i nie było aż tylu afer i az takiego złodziejstwa, a nawet łapówkarze zaczynali sie bać organów ścigania - było troche zalet tamtego rządu xxxxxxxxxxxxxxxxxx jak nie było afer? ile ludzi wyjechało za rządów PiS? ile naobiecywali? a afera z rozdawaniem kościołowi jego niby byłych majątków? a afera z odrolnianiem ziemi?

W Polsce jest źle, bo mamy wszystkich polityków (bez wyjątku) półmózgów. W polityce chodzi o to, aby politycy mieli dobrze tak, aby zwykli ludzie nie starali się obalać rządu, czyli ludziom należy zapewnić również przyzwoite warunki egzystencji/życia. Tam gdzie nie ma zapewnionego minimum dochodzi do rozruchów i powstań. Widocznie Polakom jeszcze nie jest bardzo źle :)

nie pisze, że w ogóle nie było afer, tylko że nie było AŻ TYLU afer!!! naucz się czytać :o a jeśli już zdarzały się jakieś afery, to nie na jakieś wielkie miliardy jak teraz, gdzie stadion kosztuje 2 mld, a gdyby policzyć po uczciwych cenach kosztowałby 600-700 mln, albo budowa autostrad... droższe o 10 mln za kilometr niż w niemczech i jeszcze firmy budowlane bankrutują :o czegos takiego za PISu nie było

no dobrze, w norwegi jest gaz którego my nie mamy, a inne kraje? irlandia, anglia, Czemu im się powodzi a nam nie? nie mówię o zarabaniu kokosów ale żeby jakoś godnie żyć. co do wypłat rządzących, to skąd biorą się takie stawki? sami je sobie ustalają? Przecież to paranoja. Nie potrafię zrozumieć tego że ktoś może sobie kupić garnitur za kilka tysięcy (tusk) podczas gdy jest tyle pilniejszych potrzeb.

@nieogarnięta2: "dlaczego Polacy się nie buntują, czemu nie protestują przeciw takiemu życiu? Niby tak pięknie potrafimy walczyć o swoje a jednak rzeczywistość pokazuje coś innego. Biernie poddajemy się temu co mamy." >>> Co ty za brednie wypisujesz :D Polacy potrafili walczyć, ale juü nie potrafią. To jak Polacy byli waleczni, to dawno i nie prawda. Dziś narzekają i jęczą.

kto cholera ustala te stawki, czemu Ci ludzie nie mają sumienia. może to jest jakaś wyższa szkoła jazdy której nigdy nie zrozumiem. ile można budować domów i kupować aut, no bez przesady przecież.

jak to dlaczego im się powodzi a nam nie??? bo nie mieli przez 50 lat komuny!!!!! która zrujnowała kraj a po "upadku" komuny, a raczej przepoczwarzeniu w nowy "byt", nie odzyskalismy prawdziwej wolności, w szczególności wolnosci gospodarczej, cały czas polska gospodarka znajduje się pod okupacją rozmaitych grup interesów z kraju i z zagranicy, do tego władowaliśmy się w UE, która jeszcze bardziej dusi nam gospodarkę nadmiernymi regulacjami i innymi chorymi pomysłami jak pakiety klimatyczne i inne badziewia, skutkiem czego Niemcy mają dziś wzrost gospodarczy 1 % a my 0,8 % :D:D a podobno mamy ich "doganiać" :D no na razie to Niemcy nam uciekają coraz bardziej

fakt, chyba źle napisałam, miało byc BYLIŚMY WALECZNI. A teraz jest pokolenie emo dzieci, fejsbookowców nie interesujących się swoim losem. Byle mieli darmowy internet i tanie piwo. A ja chciałabym placić za internet, ale żeby było mnie na niego stać.

Jeszcze długo Polaków nie będzie stać na to, na co stać ludzi w wielu innych krajach europy zachodniej, ponieważ... zamiast działać jęczą, zamiast buntować się jęczą, zamiast zrozumieć, że nasz rząd (politycy) są do niczego wciąż głosują z jednych głąbów na kolejnych lub tych samych co wcześniej. I wiele innych aspektów można byłoby wymienić, ale nie ma po co i dla kogo.

"2. jak ich wybrać? przed wyborami to jest jeden wielki bełkot reklamowy, góra obietnic a potem brak wyników pracy. skąd mam wiedzieć która partia jest dobra?" logicznym jest ze ten co najwiewcej obieca musi tez skads wziac na to wszystko kase czy to nie jest bez sensu?:D kazdy powinien sam wydawac swoja kase

nieogarnięta2 no dobrze, w norwegi jest gaz którego my nie mamy, a inne kraje? irlandia, anglia, Czemu im się powodzi a nam nie? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx bo okradali inne kraje na potęgę (słyszeliście o koloniach?)! bo nie było u nich komunizmu! bo kradną dalej, ale pozawalają ludziom zarabiać, żeby wydawali pieniądze i napędzali gospodarkę!

Na dzisiejszą scenę polityczną trzeba patrzeć z perspektywy ostatnich kilkudziesięciu lat. Za PRLu gospodarka była centralnie sterowana, kraj się zadłużył po uszy. Kiedy po '89 zaczął się 'wolny rynek' byliśmy na straconej pozycji (w przeciwieństwie do np Niemiec Wschodnich, które zostały odbudowane z pieniędzy z Niemiec Zachodnich). Nie skończyliśmy z układem komunistycznym, ponieważ komuniści w pierwszych 'wolnych' wyborach dostali od Solidarności pewne 15% w sejmie.

Potem utworzyły się różnego rodzaju partie i partyjki, w których ramię w ramię zasiadają byli sbcy i byli opozycjoniści. Od ponad 20 lat twarze w naszej polityce się nie zmieniają. Jest tego jeden powód - nie wierzą, że ktoś inny może wygrać. Dlatego trzeba głosować na małe partie, które mają chociaż jakiś rozsądny program.

A co do ww przez Ciebie partii: SLD - partia postkomunistyczna, siedzą w niej Ci sami ludzie co w PZPR, ostatnio nawet na swoim zjeździe śpiewali międzynarodówkę. To są Ci sami ludzie, którzy doprowadzili nasz kraj do ruiny, wysługując się Moskwie.

Palikot to okropny hipokryta. Kreowany był na alternatywę dla tych, którzy nie chcieli głosować ani na p is ani na p o, a okazało się, że jego partia to przedłużenie partii tuska. Poza tym, dla niego najbardziej palącymi problemami są związki partnerskie i ściąganie krzyża z sejmowej sali zamiast myślenie o gospodarce, służbie zdrowia czy jakimkolwiek innym ważnym problemie.

Dlatego trzeba głosować na małe partie, które mają chociaż jakiś rozsądny program. qqqqqqqqqqqqqqqq głosowanie na małe partie może miałoby jakiś sens tylko w przypadku powszechnej mobilizacji w tym celu, co obecnie nie jest mozliwe, bo naród jest kompletnie niezorganizowany i kompletnie ogłupiony, więc to najgłupsza rada jaką można wymyslić :o trzeba głosować na najsilniejszą z obecnych partii opozycyjnych, która jako jedyna (PIS) kontestuje układ sił ustanowiony w 1989 roku, trzeba dać im 2 kadencje, aby mieli szanse posprzątać po PRLu i odsunąć od władzy i wszelkich decyzyjnych stanowisk wszelkie męty peerelowskie, bo ktoś to musi wreszcie zrobić.... dopiero po generalnym sprzątaniu będzie mozna dyskutować o tym, jak na nowo zorganizować państwo i gospodarkę.... i koniec tematu, nie ma innego wyjścia w obecnej chwili, jeśli chcemy, żeby za 10-15 lat żyło się tu w miarę normalnie

Ostatnie posty pisałam sama do siebie, ale może jeszcze ktoś podchwyci temat :)

a wy nie widzicie, że to równia pochyła i niedługo bolesny koniec???

Fakt, szczerze mówiąc ja też w przyszłych wyborach prawdopodobnie zagłosuję na pis, tylko po to by oderwać Tuska od koryta. Problem tylko polega na tym, że wg sondaży (wiem że nie zawsze można się na nich opierać) pis nie ma aż takiej przewagi, żeby mógł rządzić sam przeciwko koalicji po+psl, i trochę obawiam się, że mogą nie utrzymać władzy i skończy się tak jak w 2007

bolesny koniec może za chwilę nastąpić, to prawda dlatego wybory europejskie, samorządowe, prezydenckie i parlamentarne jakie nadchodzą (w 2014 i 2015) to ostatnia szansa dla tego kraju, żeby jeszcze jakoś próbować się uratować.....

""1. Dlaczego nie możemy brać przykładu z krajów typu Norwegia? Czemu jest u nas takie bezrobocie oraz wypłaty nieproporcjonalne do cen. Dlaczego w jednym krajach jest dobra gospodarka a u nas nie? Na pewno powiecie że to wina rządzących, tu pada kolejne pytanie:"" ­ Zeby gdzieś mogło byc "dobrze"gdzie indziej musi byc źle;) Polookaj w statystyki, porównaj proporcje,Dodaj dwa do dwóch i wyjdzie Ci, że kogoś trzeba j***ć żeby se p******ć:)