Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateuszr1989

Zaproszenie na wesele przez obcego chłopaka

Polecane posty

Dziewczyny, co byście zrobiły w takiej sytuacji: Otóż jest chłopak, którego dziewczyna kojarzy z widzenia, chodzili do jednego LO, ale do innych klas. Teraz oboje mają 22-23 lata, czasem ona go widuje w pociągu, generalnie kojarzy go z LO, być może nawet mniej więcej wie, kto to jest, bo mają wspólnych znajomych. Pewnego dnia ten chłopak zagaduje do niej i proponuje, by poszła z nim na wesele jego przyjaciela jako osoba towarzysząca (bo on jest singlem, a nie chce iść sam). Co byście pomyślały o takim chłopaku i propozycji. Czy zgodziłybyście się, jeśli to fajny facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to fajny facet to dlaczego nie. Ale ja posunęłabym się o krok dalej - najpierw zaprosiłabym go na piwo. No bo przecież wszystko trzeba obgadać i poznać się lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, napisałam z perspektywy dziewczyny, a Ty jesteś tym chłopakiem. Ile jest czasu do wesela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może zacznij od zaproszenia ją na te piwo/kawę. Jeśli się zgodzi i rozmowa będzie się kleiła (metoda małych kroczków), to powiedz o tym weselu. Nie każ jej odpowiadać od razu, powiedz że może się namyśleć i możecie jeszcze parę razy spotkać się na piwie/spacerze, żeby lepiej się poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaa ,ale podchody. Ale ty chcesz ją poznać czy tylko na wesele a potem nara? Bo jak do towarzystwa na zabawie, to ja bym się wypięła. A co, po co mam czas marnować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jakie podchody? Facetowi widać podoba się laska, bo gdyby było inaczej wybrałby kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trochę kulawe podchody to są, bo skoro ona go nawet nie zna dobrze, a koleś już ma w zamyśle cel. Jak ci się podoba to ją wpierw poznaj, ale nie marz, że ot tak pójdzie z tobą, bo ty chcesz. To dużo czasu jeszcze,więc powinieneś ją tak za dwa miesiące spytać, półtora, jak się poznacie, ale nie teraz. Ja bym uciekła przerażona, bo koleś mnie wcale nie zna a już nas widzi na zabawie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, chodzi tylko o wesele :) Ja i może bym tam chciał, żeby było z nią coś więcej, ale - z różnych powodów - nie możemy być razem, więc chodzi tylko o towarzyszenie na zabawie :) Czyli zły pomysł, tak? Ale ja w sumie i tak spróbuję, co mi szkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, no ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co, to tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×