Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to uzależnienie od jedzenia

Polecane posty

Gość gość

jak wstaję rano to strasznie ssie mnie w żoładku, musze coś zjeść jednak mimo zjedzenia np. śniadania ja nadal jestem głodna i jem i jem i jem i ciągle musze coś jeść z załatwianiem sie nie mam problemu chodzę 1 czasem 2, lub 3 razy dziennie, gruba też nie jestem, aha jak coś zjem zaraz mam gorączkę i oblewa mnie pot, brzuch robi się wzdęty ale to szybko mija czy to świadczy o uzależnieniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś mógłby pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja jestem uzależniona - potrafię zjeść w ciągu 20 min: 2 rogale, tabliczkę czekolady i 3 paczki ciastek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale ja też tak potrafię tylko to mnie wogóle nie zaspokaja a czy masz jakieś dolegliwości przez to jedzenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, po takim nażarciu mam dolegliwości psychiczne - bo robię z siebie śmietnik, poza tym wielki brzuch i zgagę straszną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a cierpisz na nadwagę albo zaparcia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadwagi nie mam, zaparcia bardzo ale to nie ma znaczenia jak jem. Zwykle wypróżniam się właśnie tylko wtedy gdy się bardzo dużo najem ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze ale jak z tym walczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo ale jestem bulimiczka, wymiotuje do krwi, pije pare filizanek sensu i nic nie jem przez reszte dnia albo zbowu sie obzeram wymiotuje it'd. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wymiotuje bo po prostu zwyczajnie nie moge wymusić ale za to biorę leki na przeczyszczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tez jakies skrzywienie. Ale ciesz sie ze nie umiesz rzygac, serio. Nigdy nie czuje sie taka zalosna, jak nad kiblem ze szczera w buzi i zapuchnieta twarzy. Wlasnie Ide :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje szczerze ;/ ale niestety chyba same musimy sobie z tym dać radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej bulimiczko
tez mialam bulimie -10 lat!! da sie wyjsc, wszystko sie da! autorko-a nie ejstes przypadkiem w ciazy? czesto takie napady na lodowke zdarzaja sie w pierwszych tygodniach ciazy. albo emocje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciąża odpada na 100% a co emocji hmm dowiedziałam się o ciężkiej chorobie jaka mnie dotknęła, to może to ale jak z tym walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej bulimiczko
to w takim razie tzw jedzenie emocjonalne''. znam z autopsji. Jak ztym walczyc?? hmm najlepiej postarac sie zrozumiec, ze napychanie sie to zadne rozwiazanie i ze w ten sposob pogarszasz tylko sytuacje bo bardzo psujesz wlasne zdrowie. po drugie zaplanuj sobie ejdzenie na caly dzien. 6 razy dziennie-3 posilki glowne i trzy male. (owoc ciastko, krakers) jedz co 2,5-3 h . dzieki temu bedziesz caly czas najedzona ,poziom cukru bedzie staly i unikniesz atakow obzarstwa. Jedz zdrowo-zero bialej maki, pieczywa, jedz pelnoziarniste pieczywo, makaron, ryz. unikaj slodyczy fast foodow, chipsow (podnosza poziom cukru co sprzyja atakom obzarstwa. oczywiscie nie eliminuj zupelnie, raz na jakis czas nawet nalezy zjesc cos smieciowego. ja np pozwalam sobie na to 2 razy w tygodniu. duzo warzyw i owocow jedz zajmij czyms glowe, znajdz hobby, wypelniaj sobie czas miezy posilkami-planuj dzien!! cwicz!!!-sport redukuje stres i napiecie, uwalnia hormony szczescia, podnosi poziom serotoniny i dopaminy (odpowiedzialnych za dobre samopoczucie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze masz jakies pasozyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×