Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość twarogowa

jak brzydka dziewczyna ma znalezc milosc

Polecane posty

Gość gość
milosc to cos wiecej niz wyglad i intelekt, trzeba nadawac na tych samych falach, uzupelniac sie i razem nad soba pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicol_23
paraliż lewej nogi i ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarogowa
Tak tak, tylko zeby jakis facet na ciebie zwrocil uwage to musisz jakos wygladac. Kto o zdrowych zmyslach wybierze paszteta jak dookola same laski? To nawet strach sie za takiego brac, bo na pewno wariat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pychotaaaaaaaa
twarogowa po prostu jestes młoda;D to i glupoty w glowie a prawda jest ze gdybys tak otworzyla sie na ludzi wokol siebie, jak juz ktos napisal wiecej usmiechala cieszyla to inaczej inni patrzyliby na ciebie ja akurat mam bardzo brzydka z twarzy kolezankę, mało kobieca sylwetka z nadwaga ale powiem ci szczerze ze jest to osoba bardzo rodzinna, pomocna, majaca wielu znajomych i po przejsciahc ze zdrowiem. Od kad ja znam a znam od dziecinstwa nie żaliła się...ale dbała o siebie, o wszystko stroj torebka buty makijaż i zawsze taka pogodna, po paru zwiazkach trafila na swojego męża który o nia walczył , przystojny chłopak wiec jednak można BO kazdy może!!!!! a nie brzydka ladna gruba chuda ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakosz pasztetów
do Zielonej Góry jadę z domu dwie godziny. Nazwa mojej miejscowości niewiele Ci powie. "Smakosz pasztetów" to tylko nick, żart, gra słów - nie wyraz moich zboczeń czy preferencji. Życie mnie nauczyło, że nie warto wzdychać do piękności u których nie mam szans. Warto wiązać się z "pasztetówkami". Nie zdradzają i pięknie odwzajemniają uczucia. A w łóżku się starają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pychotaaaaaaaa
smakosz mam 100kg siasiadke mlodziutką..i mówi ze ona to sie kochac może raz na miesiąc tylko po Bożemu;) ale zgodze sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarogowa
Najwidoczniej nie byla taka brzydka. No a ja nie mam powodu do szczerzenia zebow dookola, bo moje zycie to raczej kupa porazek. I do tego wszyskiego mam chyba jakas fobie spoleczna, takze to nie takie proste. Z ta Zielona to niezle trafiles bo wlasnie stad jestem, co nie zmienia faktu ze to moim zdaniem slaby pomysl. No i slabe jest jeszcze to ze wybierasz pasztety bo nie zdradzaja - no to prawda, bo nie maja z kim :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakosz pasztetów
raz w miesiącu to rzeczywiście trochę za mało. Ja lubię minimum co drugi dzień (gdy jestem w związku, od jakiegos czasu posucha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzizas, tylko sie nie uzalaj nad soba, znajdz sobie jakies zajecie, cos co stanie sie twoja pasja, rozwijaj sie, dzieki temu nie dosc, ze przestaniesz mylsec o swoich porazkach to moze uda ci sie cos zrobic raz a dobrze i zmienisz swoje nastawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarogowa
to tez jest trudne, jakos nic mnie nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakosz pasztetów
wybieram pasztety bo nie zdradzają, starają się w łóżku, walczą o z trudem zdobytego partnera i nie mają wymagań z kosmosu, żebym wyglądał jak hybryda Brada Pitta z Banderasem, jeździł jaguarem i srał pieniędzmi. A ślicznotki? Bardzo szybko wymieniłyby mnie na lepszy, nowszy, bogatszy model. A po co mi to? Ja tez pragnę miłosci i szacunku, zamiast fochów, pretensji, zdrad i porzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicol_23
ja myśle, że problem to twoj charakter, a nie wygląd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze może znaleźć ... wśród podobnych sobie, tylko się nie rozmnażaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fochy i pretensje to część kobiecej natury i musisz to zaakceptować. Wkalkulować i nie zawsze brać osobiście, chyba, ze coś zawalisz, to musisz to naprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydka to brzydka i tylko ładne mogą sobie mówić, że wygląd nie ma znaczenia lub że ma znaczenie drugorzędne, bo nigdy nie odczuły na własnej skórze braku w tej dziedzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarogowa
No, tylko z pasztetami jest ten problem, ze nie da sie na nie patrzec :) Czemu charakter? Nikt mi nigdy nie dal tego do zrozumienia. A ze wyglad bylby przeszkoda slyszalam nie raz. I nie planowalam sie rozmnazac. Zeby moje dziecko przezywalo to samo? To chyba trzeba byc bezdusznym zwierzeciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarogowa
gosc z 23:59 - oczywiscie 100% racji, dobrze ujete :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym wyjściem jest się z tym pogodzić i ograniczyć kontaktów z ludźmi, by uniknąć wstydu za swą niefartowną aparycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kontakty*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koneser kalek
Nicol_23 - jestem zainteresowany :) Masz rentę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie poddaje, nie wiem czego oczedkujesz, skoro jestes brzydka i przez to bedziesz samotna to po co o tym piszesz? sama wiesz lepiej ze nigdy nikogo nie znajdziesz, jak tak uwazasz to ok, ja cie do czego innego przekonywac nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakosz pasztetów
najlepszym wyjsciem jest danie szansy desperatowi, takiemu jak ja, zamiast czekac na księcia z bajki, który nigdy się nie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam urodę i też mi cieżko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy- wolałabym być sama do końca życia, niż żyć ze świadomością, że jestem tylko "towarem zastępczym" dla jakiegoś desperata :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakosz pasztetów
a pod koniec życia, wśród smrodu kocich wydzielin zapłakałabyś gorzko: jednak mogłam wybrac desperata, nie musiałabym dzis umierać w samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzruszyłam się 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicol_23
koneser kalek ale k***a zabawny jesteś idioto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muhihihi
Brzydki nie jest sam dlatego tylko, że jest brzydki, ale dlatego, że na dodatek jest ponury, nijaki, nieśmiały, wredny, zgorzkniały, nie potrafi żyć mając trochę mniej od natury i wszystkie inne wady w dowolnej ilości i kombinacji. Życie nie jest sprawiedliwe, ale nie jest aż tak okrutne, żeby sama tylko szpetota wszystko zupełnie skreślała - widocznie jesteście tak pechowi, że i charakteru nie macie, ale bez karmienia się bajkami o 'pięknym wnętrzu' niektórzy by się załamali. W sumie to nawet zrozumiałe. Fakt, może obcy facet nie powie ci komplementu, może obcy facet widząc cie nie podejdzie do ciebie, żeby cie poznać. Ale czy wszystkie związki zaczynają się od tego, że facet widzi obcą laskę i oczarowany jej urodą ma wobec niej plany matrymonialne? Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×