Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaczepia was obca osoba na ulicy i prosi o kupienie bułki co zrobicie pytajnik

Polecane posty

Gość gość
zalezy jaka to osoba ale jedzenie OK kasy nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też kiedyś poprosiła starsza kobieta, czy nie kupiłabym jej kaszankę.... i kupiłam. Nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, że to menele... różnie się układają ludzkie losy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele razy kupowałam
ignoruje młodych i dzieci, to zwykli naciągacze, młodzi maja więcej możliwości niż żebranie, ludzie starsi są dla mnie bardziej wiarygodni, chociaż też mogą być wysłani przez wyrodne dzieci na ulicę, na żebraczy zarobek kilka razy kupowałam jedzenie starym ludziom z ulicy, dziękowali i wybuchali płaczem, zawsze wtedy uciekam, przecież nie będę płakać na ulicy razem z nimi... słyszałam o przypadkach wyrzucania chleba do kosza, mnie to na szczęście nie spotkało kiedyś, w okresie bożonarodzeniowym, wracałam wieczorem z chłopakiem z restauracji, ledwo się toczyliśmy tak byliśmy obżarci i opici, o kupno chleba poprosił młody menel z tobołkiem na plecach, chyba zadziałała magia świąt (których nienawidzę)...my jesteśmy chorzy z przeżarcia a on żebrze na ulicy, kupiliśmy mu w biedronce ten chleb, podziękował... czasem warto, świat jest brudny i plugawy ale to nasza wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kupuję i nie mam wyrzutów sumienia. Was biorą na litość, bo o jedzenie proszą. Zastanówcie się dlaczego. Bo właśnie licza na tą naiwną litość. A dzięki temu to co dostaną z opieki (a także gdzie niegdzie wyżebrzą) mogą wydać na używki. Kupisz bułkę to on może sobie piweczko w to miejsce kupić. Bo prawda jest taka, że jeść też coś musi. A co. Poza tym, znam kilku takich i historie ich życia. Mieli domy, rodziny... Ale świadomie z nich zrezygnowali. Pozwolę sobie zacytować jednego z nich "jak to dobrze rano sie obudzić i nie myśleć o kredytach, na jakie zajęcia dzieci dzisiaj wieźć". Może krzywdzę część z tych ludzi taką teorią, ale życie mnie tak nauczyło niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupilabym. Wkurza mnie tylko to ze prosza o 50gr na cos do jedzenia a ida po wino. Kiedys mlody chlopak podszedl i powiedzial ze brakuje mu 1zl do wina czy bym mu nie dala i mu dalam za to ze powiedzial prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłabym kiedyś babcia poprosiła mnie o kupno jabłka, "bo taką mam ochotę na jabłko" kupiłam jej kilka jabłek i inne owoce tak mi dziękowała, że się popłakałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie kiedyś zaczepiła starsza pani, płakała, mówiła że była u męża na grobie sprzątała i wtedy ukradli jej portfel, że nie ma za co kupić jedzenia. Nie wiem czy mówiła prawdę, zakładam że tak. Kupiłam chleb, jakąś margarynę i coś jeszcze, nie pamiętam dokładnie. Warto było zobaczyć jak się cieszy, że ktoś jej pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja odkad pamietam pomagalam ludziom,ale juz z tym skonczylam.Na ulicy zaczepila mnie kobieta z dzieckiem proszac o jedzenie.Poszlam do sklepu,nakupilam zywnosci i z usmiechem na twarzy,ze robie dobry uczynek podalam kobiecie reklamowke z zakupami,po czym dostalam ta reklamowka w plecy,zakupy sie rozsypaly a kobieta do mnie - DAJ KASE A NIE ZARCIE...KASE SLYSZYSZ!!! To zmienilo moj stosunek do pomagania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej osoby ktora pisze ze oberwanie torba z zakupami zmienilo jej podejscie do pomagania: moim zdaniem to juz karma tej Pani, ze tak potraktowala Twoja pomoc i jedzenie, ktore nalezy szanowac. Nie traktuj jednak wszystkich potrzebujacych przez pryzmat tego glupiego babska, bo jest naprawde wiele osob bardzo biednych. Wracajac do pytania glownego, kupilabym te bulke i moze cos do niej. Jedzenie moge kupic, pieniedzy nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×