Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4 latka po zatruciu grzybami walczy o życie szok

Polecane posty

Gość gość
Ty co masz brata jadajacego grzyby od 2 roku zycia jestes tempa dzida, to ze Twojemu bratu nic sie nie stalo to tylko szczesliwy przypadek. Wlasnie inne dziecko walczy w szpitalu o zycie. Tak ciezko zakumac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
zwróćcie uwagę na to co pisze w artykule "Rzeczniczka Centrum Joanna Komolka mówi, że lekarze podejrzewają zatrucie grzybami" więc ja myślę że gdyby rodzice podali dziecku grzyby do zjedzenia to od razu poinformowaliby lekarza o tym bo jak widać jest walka o życie ich dziecka. może dziecko na podwórku bądź na spacerku znalazło jakiegoś grzybka i zjadło. nie rozumnie dla czego od razu się gnoi i obwinia rodziców, każdy jest mądry gdy jakaś tragedia jego nie dotyczy więc autorko tematu zastanów się zanim coś głupiego walniesz, nie było Cię na miejscu nie widziałaś co się wydarzyło, to nie oceniaj i nie wyzywaj. Opolszyzna jest terenem bardzo zalesionym a w szczególności okolice olesna. Dzieci do trzeciego, a według części specjalistów aż do czwartego roku życia, w ogóle nie powinny jeść grzybów! poczytajcie książki a później wypowiadajcie się na dany temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jadłam grzyby w dzieciństwie, a moi starzy, to lekarze nie menele. piłam również colę:D ale teraz oczywiście wszyscy trzęsą się nad g****arzami do przesady.. a zatrucie grzybami, to tragedia bez względu na wiek, nie wiem więc dlaczego akurat przypadek 4-latka was tak oburza. jakby podali te trujące grzyby 18-latkowi, to już by było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to jest ta dziewczynka, ktorej matka wczoraj zalozyla temat, ze jej tesciowa podala 4 letniej corce grzyby????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy Ty jestes na tyle nie rozumna, ze nie mozesz pojac, ze dziecko o ktorym mowa w poscie tytylowym zjadlo trujace grzyby? Niektore grzyby sa jadalne. Sensacja, nie wiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, tamten temat był o synku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam trójkę dzieci 16, 13 i 7 lat, żadne nigdy nie jadło grzybów, mimo ze zbieramy grzyby które sa pewne w 100% nigdy im nie pozwoliłam jesc grzybów bo sa ciezkostrawne i nie maja zadnych wartosci, nie pojmuje jak mozna ryzykowac z grzybami i dac tak małemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co tak jadem plują -guzik Was powinno obchodzić co kto swoim dzieciakom podaje,ja grzyby jadłam od dziecka i moje rodzeństwo,mam 40 lat a jestem najmłodsza i świetne zdrowie,moje rodzeństwo również,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o to, że dziecko być może zjadło i zatruło się grzybami niejadalnymi ale o to, że dzieciom do 14 roku życia NIE PODAJE SIĘ W OGÓLE ŻADNYCH GRZYBÓW nawet tych jadalnych, bo wątroba dziecka nie wytwarza enzymów do stawienia grzybów!!!! Ktoś już to napisał na poprzedniej stronie. Czytajcie mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 lat i nigdy nie jadło grzybów,pewnie to co im podajesz można na palcach policzyć ,aż strach mieć takich rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"16 lat i nigdy nie jadło grzybów,pewnie to co im podajesz można na palcach policzyć ,aż strach mieć takich rodziców" wolałaby rodziców którzy zabroniliby mi jesć grzybów nawet do 18-tki niz idiotów którzy nafaszerwoałiby mnie grzybkami w wieku 2 lat i dawno już wąchałabym kwiatku od spodu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no popatrz ja jakoś kwiatków nie wącham,trzeba mieć jakąś wiedzę na temat grzybów zanim się je zrobi i poda,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybys miała jakąkolwiek wiedze to bys wiedziala, ze dzieciom nie podaje się grzybow.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja wiedza wystarcza mi na tyle,że mogę jeść bezpiecznie grzyby i się nimi nie zatruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku grzyby??? no coment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wartosci odzywcze grzybow to do tych niedouczonych dracych jape raszpli,co nie wiedza co to google: " Badania naukowe potwierdzają, że grzyby są cennym źródłem witamin i minerałów. Stężenia poszczególnych witamin (na przykład B2, B3 czy B5) porównywalne są z takimi produktami wzorcowymi, jak wątroba, drożdże czy marchewka – na przykład 100 g świeżych grzybów jest w stanie zaspokoić około 20 proc. dziennego zapotrzebowania na niacynę i około 20 proc. na witaminę B2. Grzyby są również bogatym źródłem substancji mineralnych – mogą one stanowić nawet 30 proc. suchej masy grzyba.Grzyby nie tylko smakują, ale mogą także uchronić nas przed poważnymi chorobami. Na przykład boczniak ostrogowaty (Pleurotus ostreatus) wykazuje właściwości przeciwnowotworowe i obniża poziom cholesterolu we krwi. W medycynie ludowej uważany był za specyfik przedłużający życie, który wzmacnia ściany naczyń krwionośnych oraz zmniejsza zmęczenie mięśni, ścięgien i stawów. Skąd takie cenne właściwości? W swoim składzie ma dużo białka, kwasu foliowego, aminokwasów, soli mineralnych oraz witamin z grupy B. Boczniak ostrogowaty ma także mało cukrów, więc może być spożywany przez diabetyków. niektóre grzyby zawierają substancje działające jak antybiotyki. Chodzi m. in. o Monetke kleistą ( Oudemansiella mucida), z której w Czechach wyrabia się antybiotyk o nazwie mucydyna. Z kolei twardziak jadalny (Lentinulla edodes, shii - take) obniża poziom cholesterolu. Dla diabetyków poleca się Gąsówkę nagą (Lepista nuda), która obniża poziom cukru we krwi. W purchawkach (Lycoperdon), Purchawicy olbrzymiej ( Langermania gigantea), Goryczaku żółciowym (Tylopilus felleus) a także w Włóknouszku skośnym (Inonotus obliquus) można znaleźć substancje hamujące wzrost komórek nowotworowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tę raszple i tak tego nie przeczytają, bo za dużo tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzyby z lasu złe, ale za to n******e chemią gotowe dania w słoiczkach to juz dobre. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, to teraz ja mam pytanie do tekstu: \ mam trójkę dzieci 16, 13 i 7 lat, żadne nigdy nie jadło grzybów, mimo ze zbieramy grzyby które sa pewne w 100% nigdy im nie pozwoliłam jesc grzybów bo sa ciezkostrawne i nie maja zadnych wartosci, ... \ po kija więc zbieracie w ogóle grzyby? sami jecie rozumiem, dzieciom z bigosu pewnie wygrzebujesz???? widać nie są takie pewne, skoro im nie dajesz. I nie o to chodzi, że popieram, bo jestem zdania, że nie tyle nie mają wartości, co i dla starego są ciężkostrawne, ot co, więc w diecie człowieka grzyb jest jak chips, czy ta coca cola. Ot taki zbyteczny dodatek. A grzyb to woda, po prostu woda plus jakieś tam mikroelementy. \ grzyb jadalny też może zaszkodzić, szczególnie jak spożywaniu grzybów towarzyszy alkohol, powstaje niezła mieszanka i nie każda wątroba poradzi sobie. \ więc generalnie podsumowując wywód powiem tak: GRZYB podobnie jak ALKOHOL jest dla ludzi mądrych. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbieramy grzyby dla przyjemności,a zjada je mój maz i tescie, dzieci nie sa nimi zainteresowane za to córka lubi bardzo je z nami zbierac. A moje dzieci jedza wszystko, z grzybów jedza pieczarki i smieszą mnie osoby które mnie krytykują, uważam sie za dobra matke dbajaca o dzieci i dlatego grzybów nie dostały ,serio nie widze pozytywów dawania grzybów dzieciom za to widze same minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak to jest szczególnie problem ze zrozumieniem takich rzeczy mają dziadkowie, ja mojej teściowej powtarzałam ze 100 razy, a kobieta ma 55 lat nie jest starą babcią, że dziecku nie wolno grzybów tego i tamtego a ta pretensje do mnie wiecznie że jej zalewajki nie pozwalam córce jeść albo zupy grzybowej, raz wchodzę a ona 3 latce daje jajecznicę na grzybach, brakło mi sił i ją wyzwałam od tępej baby. Może przesadziłam ale życie dziecka dla mnie ważniejsze obraziła się ale przynajmniej zaczęłam się o wszystko pytać - tzn na jakiś czas. Na szczęście podjęliśmy z mężem decyzję że teściowa się dzieckiem zajmować nie będzie bo nie można mieć do niej zaufania i śpię spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie tez zbieramy grzyby ale dzieciakom nie podajemy bo w sumie po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my chodzimy do lasu grzyby zbieramy po czym przegląda je teść który się na nich doskonale zna, jednak mąż grzybów nie lubi ja również a dziecku nie podałabym je tylko pieczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tylko to dziecko się zatruło? ten kto podwał grzyby, sam nie jadł? jadło tylko ono? dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o to co kto je itd.Tu chodzi o rozsądek, dzieciom zaleca się do 10 roku życie nie podawać grzybów... Dlaczego dziecko zjadło grzyby, gdzie byli rodzice? To się w głowie nie mieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzyby obciążaja wątrobę bardzo, nawet te niby nie trujące, pieczarki podobnie, poczytajcie popytajcie zanim podacie 2 latkowi nawet pieczarkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale może ktoś odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tylko ta dziewczynka się zatruła? inni nie jedli tych grzybów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jest tylko małą 4 - letnią dziewczynką, której wątroba nie zdołała przetrawić te grzyby nosz kuźwa, czy to takie trudne do zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 3 dzieci.gotuję zupy i sosy grzybowe.ale nigdy,przenigdy nie daje tego synkom.jem tylko ja i mąż.a dzieciom co innego gotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzyby kojarzą mi się z męskim żołądziem. też jest taka główka jak kapelusz grzyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×