Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od roku jestem bezdomny i mieszkam na dworcu

Polecane posty

Gość gość
Darek a ile zarabiasz? W małym mieście za wynajem pokoju(nawet przy wlascicielce/lu) nie płaci się dużo. Ja w Warszawie placilam 1200, w Krakowie 900, a w małym miasteczku 50tyś tylko 600zł z opłatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są rozne organizacje ktore pomagaja wychodzic z bezdomności.Sporo ludzi juz skorzystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek40
Jestem teraz na dworcu w wawie ochrona koleij co chwile sie czepia bo bilet musze miec żeby posiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hope_
Trzymaj sie kolego, zycze Ci z calego serca wszystkiego, co dobre,najlepsze. Pomimo,ze mam dom, to rozumiem Cie doskonale. Ludzie usytuowani nie widza tego problemu, bo mysla, ze ich to nie dotyczy. Wystarczy chwila, brak pracy, choroba, dlugi i straca dorobek zycia. Rodzina wyglada dobrze na zdjeciu. Niestety dzis rodzenstwo kloci sie miedzy soba, rodzice z dziecmi sie nie nawidza. Taka jest prawda, ale hipokryci beda mowic, ze ich to nie dotyczy. Ludzie sa zaklamani, obludni,chciwi. Ciezko znalezc juz te dobre dusze, ktore bezinteresownie Ci bracie pomoga. Latwo tu niektorym powiedziec, wez sie w garsc. Wiekszosc z nich nawet nigdy nie opuscila ceplutkiego domku dalej niz wojewodztwo. Czlowiek w marazmie, zrezygnowany, walczacy kazdego dnia o to, co mu sie nalezy, ma tez swoje granice. Tutaj trzeba pomagac takim osobom, wyciagnac dlon, dac im wiare i poczatek nowej drogi. Niestety wiekszosc widzi tylko swoj nos, swoja rodzine. Jak pracodawaca ten nieuczciwy dowiaduje sie o Jego statusie, to wiadomo, ze bedzie oszukiwal. Zycze Ci bys trafil na czlowieka z dobrym sercem, ktory da Ci cos wiecej niz "dobre" slowo. Kiedys pewien madry czlowiek powiedzial mi-"Zycie jest trudne,tylko ze wiekszosc wstydzi sie do tego przyznac,udaje".Walcz o swoje.Trzymaj sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jestes bezdomny to moze muglbys zamieszkac na wsi moj nr 790 336 277 basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Jeśli jesteś bezdomnym nie masz wygórowanych wymagań, umiesz cos zrobić i naprawdę nie pijesz, nie masz żadnych nałogów, jesteś uczciwy i SZUKASZ MIESZKANIA to proszę o kontakt tel. 570 002 357 Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żułw
Witajcie ja mam 22 lata mam problemy alkocholowe ojciec pił matka piła dom dziecka monar pogotowie opiekuńcze i poprawczak mieszkam u swojej byłej wiem że skoncze zaraz na ulicy pewnie nie kturzy napiszą to niepij ogarnij się bede jechać do Amsterdamu na Skłoty wiecie może jak tam jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
by nie bylo takich sytuacji- prośba o pomoc pomagam.pl/wyjsciezbezdomnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek40
Witam pewnie zastanawiacie się jak mi idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek40
Mam stałą prace,urodziła mi się córka i syn,wynajmuje mieszkanie.Tylko mam chorą psychicznie kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc Darek, opowiedz cos wiecej prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jej jest, jak ją poznałes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×