prawiczandra nawet gdyby zobaczył

jakąś pannę to i tak by do niej nie zagadał nie podszedł i dalej by jęczał że nie może poznać żadnej.

mowisz - to wiesz

Nieprawda, kilka razy się przełamałem. Dzisiejsza sytuacja w Almie w Krakowie była o tyle niekorzystna że dziewczyna pakowała ludziom towar, ja kupiłem tylko kilka rzeczy i mi to w mik spakowała i gdzie tu czas na pogawędkę. Zresztą ja ją oceniłem na 15 lat, moja matka na 17 i mogłaby się przestraszyć dziewuszka, speszyć.

nawet chyba wiem który to dzisiaj taki jeden grubasek łaził po galerii. zatrzymał się koło ładnej blondyny co zbierała na wózek inwalidzki dla kogoś.

jak nie masz czasu na pogawedke zatancz se pogo i kup wedke

na twoim poziomie 15-17 byłaby ok. przecież sam pisales ze potrzebujesz dziewczynki do chodzenia.

No i podtrzymuje to że 15-stka byłaby dla mnie w sam raz. Jakby to była ulica to bym ją zaczepił. Dzisiaj się tylko musiałem obejść smakiem.