Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

oj szoda... zacieszka kup dwa testy. zrob jutro popoludniu i w razie czego w pt rano :) ciekawa jestem :)

to ja bylam tam u gory :)

zacieszka- to przykro tak ze nie masz nikogo bliskiego wokol siebie. a gdzie mieszkasz? a maz gdzie pracuje?

Agita - mam rehabilitację na kręgosłup ( odcinek lędźwiowy ) ; No zacieszka szkoda, że ciebie nie było .... Miałam wczoraj mega doła . Pokłóciłam się z mężem i poszłam rozum przewietrzyć po 23 i też żywej duszy nie spotkałam...

gosciowa o tej godzinie to moje miasteczko juz spi. hehe

o rety dziewczyny to gdzie wy mieszkanie na koncu swiata:-):-)

Niee. Na wsi

a moj maz kupil sobie nowa gre na ps3 i juz nie mam meza :-(.

i cisza tutaj teraz.

Moj maz tez sobie zamowil jakas gre na xboxa. Czeka na dostawe

malanadzieja- przynajmniej w domu siedza:-).

Właśnie bynajmniej w domu siedzą :) Ja też wolę jak mój mąż siedzi w kompie niż jeśli miałby gdzieś wyjść

gosciowa- ja tez tak wole. a wasi mezowie czesto sami gdzie wychodza?

Moj maz gra w pilke. W druzynie z naszego miasta wiec 2x w tygodniu ma trening i w sob albo nd mecz. Potem czasami spije piwo z kolegami druzyny ale to sie czesto nie zdaza. Kiedys jeszcze czesto jezdzil na mecz do gdanska na lechie bi to zagorzaly kibic ale jakos mu minelo. Ciesze sie z tego bardzo. To byla dla mnie prawdziwa udreka :-) Mi tez zdarza sie czasem wyjsc z kolezankami. Chiciaz czesciej spotykamy sie u mnie np. Mam takie 4 psiapsioly z ktorymi trzymam sie od podstawowki praktycznie "na dobre i na zle" hehe wesela pogrzeby urodziny itd

co taka cisza?

kurcze wszystkue spia? moj M gra a ja nie wiem co robic hmmm

czesc dziewczyny. czas na kawke.:-).

właśnie kawkuje ;) dzien dobry ;) wiecie może nie mieszkam na końcu swiata , ale na takiej wsi gdzie mieszka mało ludzi , a oni są w wieku około 50-tki ... np rodzeństwo moje i męza mieszka praktycznie z rodzicami ( nie więcej niż 50 m ) tylko my się tak odkroiliśmy ;) tzn mój mąż ma po dziadkach dom i tu mieszkamy . także troche przegibane mam :/ ale dziękuję Bogu , że na SWOIM :) nooo a z tych mniej ciekawych rzeczy ... :p testuje jutro .. chyba :) test dziś kupię , ale mamy w planach wyjazd do rodziców i nie wiem o której wrócimy . a z rana będzie pewniejszy ... @ - cisza .. przed burzą ?

Hejka. Zacieszka napewno nie przed burza. Napewno beda dwie kreseczki. Agnes i jak tam? Maz odkleil sie od konsoli?? ja czekam wlasnie u lekarza. Chybq zejdzie mi do wieczora.... Tyle kobiet siedzi... Agnes daj znac jak Twoja wizyta

Cześć dziewczyny. Dawno mnie nie było, ale tak, jak powiedziała któraś z Was - ciągle coś. Możecie mnie dopisać do tabelki - jutro mam mieć @ i pewnie przyjdzie, choć czuję, że z opóźnieniem. W ogóle to nikt jeszcze nie testował? Wpadłam i myślałam, że tu z pięć ciąż będzie :). Brakuje powiewu świeżości, co?

Milo Cie znowu "widziec" Eyeque :-) jak synek? No niestety w ciazach narazie u nas braki. Chociaz kutro zacieszka moze wyskoczy z radosna nowina heh Eye a kiedy zamierzasz testowac?

Dzięki, Mała Nadziejo :) Ja testować na razie nie będę, może, jeśli dłużej nie dostanę okresu. Zrobiłam test parę dni przed miesiączką, wyszedł pozytywny, więc powtórzyłam jeszcze dwa i też takie wyszły. Niestety, potem już był negatywny. Pewnie ciąża biochemiczna, zrobiłam błąd, że w ogóle testowałam. W każdym razie czekam na okres. Ale za zacieszkę trzymam kciuki :). No i za resztę też, bo chyba to już jakoś zbliża się bardziej "tłumny" czas testowania, co?

A z synkiem (dzięki, że pytasz :) ) jedziemy 18.11 na wizytę do poradni chirurgicznej dla dzieci, tam nam powiedzą, kiedy zabieg. Ogólnie trochę się przeziębił, ale nie przeszkadza mu to nawijać, ile tylko wlezie :). Dla przykładu: nasza rozmowa: - jedziemy do tatusia, do domku! - a tata nie jest w pjacy? - nie, ma urlop! - nie! ja mam ujjop! - nie kochanie, tata ma urlop - nie, ja mam ujjop! mmmm, mój ujjop, pyycha ujjop! :)

Hehe. Dzieciaczki sa nie zawodne :-) Moja corka ostatnio ogladala pogode w tv i mowi: Mamusiu slyszalas ze bedzie gla w polsce? Ja mowie mgla Ona: no mowie ze gla Ja: nie kochanie mgla Ona: no tak gla Ja: mmmmmgla Ona: to jak wkoncu? Gla czy mygla?? Usmialam sie

Eye a gdzie synek ma ta zmiane?

Hehehe:) Bo to wiesz, bardzo trudne słowo w sumie jest :). Aż strach, ze ten czas tak szybko leci - jeszcze nie dawno głaskałam mojego synka, kiedy miał kolki, martwiłam się kikutem pępowinowym, a teraz proszę, żeby przyszedł na kolację i słyszę: "Zaraz, jestem zajęty".

Nadzieja - na pośladku.

No i ja nadal siedze i czekam u lekarza.... Masakra jakas. Nie ma to jak wizyty na NFZ

Wkoncu wyszlam :-) Gin zwiekszyl mi dawke clo na 2 dziennie i stwierdzil ze kazdy cykl ktory nie jest krotszy niz 21dni jest prawidlowy

Hej Dziewczyny:-) zacieczka...kciuki zaciśnięte z całej siły:-) . MałaNadzieja to dobre wiadomości:-) to może jak większa dawka leków to szybciej się uda:-) . Eyeque a to znamię to Synkowi się zrobiło tak samo z siebie? a ile ma lat jeśli mozna spytac? A tak pozatym Dziewczyny to macie udane Maluchy:-) Moj też jak cos czasami powie, to ze śmiechu można paśc:-) I dokładnie Eyeque tak jak powiedziałas...Nasze Kochane Dzieciaczki rosną tak szybko, ze szok...sama nie wiem kiedy Nam zleciało to 3,5 roku...:-)