Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Agnes nie ma sprawy. Ciesze sie ze chociaz troszeczke pomoglam :-) Ja w pierwsza ciaxe wpadlam. Mialam 19lat. Jeszcze przed slubem. Poronilam. Zaczelam lykac anty a z nadusia zaszlam w 1 miesiacu po odstawieniu. Odrazu.

Ja w sumie już długo przed Aleksem też brałam tabletki anty ale odstawiłam jakieś pół roku przed ciąża, bo zaczęłam plamic. Przez pół roku zabezpieczaliśmy się gumką, zaliczyłam w tym czasie ciąże biochemiczną, a zaraz po odstawiniu gumek zaszłam w ciąże z Aluśkiem:-)

Czytalam wlasnie tu na kafe topik na temat tego nowego programu na tlc i poprostu az mi sie zal niektorych kobiet robi. Tyle wulgaryzmow i jakiejs agresji jest na tym forum to jest szok dla mnie poprostu.

malanadzieja- bo na tym forum kazdy moze napisac co chce nie logujac sie. a administratorzy nic nie kontroluja tego. malolaty siedza i pisza co im slina na jezyk przyniesie.

No niestety agnes to fakt. Ale dziwie sie ile mozna miec w sobie takich zlosci. Wspaniale katoliczki ktore np invitro uwazaja za najgorszy grzech za ktory bedzie trzeba smazyc sie w piekle a do innego czlowieka uzywa takich slow ze w szoku jestem. I gdzie tu chrzescijanstwo.... Jedno zaprzecza drugiemu

Oj Dziewczyny zgadzam się z Wami...niestety w dzisiejszych czasach, chrzescijaństwo jest rozumiane bardzo różnie...ja tam nie chodzę co niedzielę do kościoła, ale uważam się za dobrego człowieka. Jestm za in vitro, wogóle nie rozumiem zamieszania wokół tego. Skoro medycyna doszła do tego etapu, to dlaczego z Niej nie skorzystac? to równie dobrze można by zakazac leków podtrzymujących ciąże...przecież to de facto jest niezgodne z religijną etyką... A ludzie jak to ludzie...dwulicowi i tyle..."uwielbiam" takie starsze bogobojne Panie, które pod kościołem nawet obgadują innych...niestety w dzisiejszych czasach czasami mam wrażenie, ze świat staje na głowie, wszędzie tylko zazdrośc, zawiśc i poniżanie innych...aż boję się, czy uda mi się przy dzisiejszych kanaonach wychowac dzieci na porządnych, uczciwych ludzi...mam nadzieję, że mimo wszystko mi się to uda:-)

Agita podstawowym problemem tych ludzi ktorzy sa przeciw invitro jest to ze jest wiele zarodkow a wykorzystany tylko jeden.... Wg niektorych jest to zabijanie dzieci Ja tez obawiam sie czy uda mi sie dziecko wychowac dobrze...

Dziewczyny gdzie wszystkie pouciekalyscie?

Cześć dziewczęta :-) Trochę mnie nie było ... Malowanie i sprzątanie mamy na całego i stąd nie mam czasu nawet wejść się z wami przywitać :) A wczoraj wieczorem jeszcze musieliśmy się szybko uwinąć i jechać na urodziny do męża chrześniaka. Dzień coś ostatnio nam za krótki ... Wiecie co?? moja córka ma 20 miesięcy i też się od paru dni tak stawia , że hoho. Może jest to spowodowane ząbkami , bo cholerne kły wychodzą (one podobno są najgorsze) . Ale trudno musimy sobie i z tym poradzić.

hejka dziewczęta; nie było mnie trochu, ale latamy z mężem po mieście bo niedługo wypływa :) U mnie bez zmian, czekam na owulację, jestem w 6 dc, byliśmy zamrozić nasienie ale nie wiem czy podejdziemy do inseminacji bo chyba znowu odezwał się mój wodniak na sprawnym jajowodzie; (wtedy nici z zagnieżdżenia zarodka :( ), zobaczymy, Agita dolegliwości z pęcherzem nie mam, podejrzewam, ze te moje silne bóle były spowodowane wodniakiem, który dzisiaj się upłynnił (silny wyciek z samego rana po wstaniu z łóżka), femibion ten dla starających się, to jest kwas foliowy plus jod i inne witaminy z minerałami, byłam wczoraj na usg węzłów, ale mi napuchły i bolą jak nigdy :(, mąż do tego chory (zimne piwko zaszkodziło) i tak dzisiaj leżymy pod kocami popijając gorące herbatki Agnes, a w którym dc robiłaś badania hormonów?? ja też miałam podobno podwyższone lh, tak lekarz powiedział, reszta w normie, ale pytałam się za co odpowiada, to powiedział mi, ze za dużo tłumaczenia :| ot doktorek z kliniki niepłodności :| chyba czas na zmiany, bo już się stresuję, że nic leczenie mi nie da jak będę miała dalej wodniaka na niby sprawnym jajowodzie :( aj dziewczęta, załamana jestem koszmarnie :( dzisiaj płacze i lamenty. agnes, może lepiej nie bierz nic bez konsultacji z lekarzem, poczekaj do wizyty, on CI dobierze skrupulatnie :)

Hejka:-) Gosciowa no wiec moze zaczyna sie Wam juz bunt dwulatka... Joanne a z tym wodniakiem co sie robi? Leczy sie to jakos? Dlaczego wogole cos takiego powstaje? U mnie dzis ostatni dzien wolnego. :-(:-(:-(:-(:-(;-);-) Od jutra znowu zaczynam maraton 14 dni.... Nadusie dzis babcia zaraz odbiera z przedszkola a pstrze wlasnie ze robia sie straszne porywy wiatru. Nadia u babci musi na noc zostac bo jutro na 6 juz musze isc a meza jeszcze nie bedzie po nocce :-(

czesc dziewczyny joanna - przykro mi ze taka podlamana jestes. miejmy nadzieje ze wszystko sie dobrze ulozy. moze idz na konsultacje do innego lekarza. postanowilam wczoraj ze nie bede nuc brala poczekam co lekarz powie. napewno przepisze jakies leki. dzisiaj mam kiepski nadtroj chyba jesienna aura daje we znaki. pochmurno deszczowo za oknem. i noga doskwiera.

Agnes no ja mysle ze ta noga to moze Cie jeszcze jakis czas bolec tymbardziej przy takich beznadziejnych pogodach.... Wspolczuje. Ciezko jest sie przy takiej aurze przelamac i byc optymistycznie nastawionym

malanadzieja- jak szybko tydzien wolnego minal co? moj maz ma jakies jazdy dzisiaj chyba okres dostal.

MałaNadzieja, wodniaka mam od zapalenia przydatków, podobno jeśli nie ma ujścia to się robi "balon" i z czasem się on upłynnia i woda wychodzi na zewnątrz. Tyle się naczytałam na ten temat, że szok. Może go nie być nawet kilka miesięcy, ale odnawia się po jakimś czasie, nie wiem z jakich przyczyn, może na forum "bociana" się dowiem :), jeśli znowu się pojawił, to naturalnie nic nam nie wyjdzie, a rzekomo się usuwa jajowód jeśli coś takiego ma miejsce :( a tak na marginesie idę na rozmowę w sprawie pracy, wysłałam jakiś miesiąc temu CV i się odezwali, a ja mam do inseminacji podchodzić...większego mętliku w głowie to ja wcześniej nie miałam :( agnes - z tą aurą to racja, chyba po kolei wszystkich dopada, mnie złapała pierwszą wrr...

Agnes no straaaasznie szybko :-( Dlatego wlasnie wolalabym pracowac w normalnym systemie pracy bo jak sobie pomysle ze znowu 14dni przede mna bez przerwy to az mi sie plakac chce. Joanne to idz moze na ta rozmowe kwalifikacyjna. Przynajmniej dowiesz sie jakie warunki. A w razie co moze L4 ;-)

Witam się Dziewczyny:-) . gościówa remont robicie? ja bardzo lubię wybierac farby, kafelki itd.:-) A jak tam córeczka teraz? mam nadzieję, że nie daje za baradoz do wiwatu:-D . Joanne zdrówka Kochana dla Ciebie i męża też...kurcze ten wodniak to nie brzmi dobrze, ale to chyba nie jest przesądzona sprawa tak? A do jakiej pracy miałabyś iśc? jeśli nie będzie w Niej możliwości pracy w ciąży to jednak nie bardzo...bo nie sądzę, że z Maluszkiem będziecie chcieli jednak czekac, aż nie dostaniesz np. umowy na stałe... . MałaNadzieja? a co to za maraton 14 dniowy? gdzie pracujesz, jesli można spytac? . agnes, joanne nie dajcie się jesiennej depresji, spójrzcie na to z pozytywnej strony...Zawsze po zimie przychodzi wiosna, po nocy dzień, a po smutku radośc:-) A ja dzisiaj znalazłam pewną piosenkę, moze ją znacie...mnie aż łęzka w oku się zakręciła jak ją przesłuchałam:-) . nie da się wkleic linku dlatego poszukajcie sobie na youtubie piosenki ARKA NOEGO Ja Jestem :-) A za niedługo zmykam piec ciastka z Moim smykiem:-)

agita - piosenka stara jak swiat hihi ale fajna. malanadzieja- lipa z tymi zmianami u was naprawde. joanna- pierwsze slysze o wodniaku. kurcze jakie dziwne przypadkosci sie czepiaja.

Agita na stacji paliw pracuje niestety... Tak pracujemy. 14 dni na 7. Ja tez nie mam umowy na stale. Konczy mi sie w grudniu 2014r wiec jesli uda mi sie zaciazyc to i tak tam nie wroce zapewne

Przeczytalam wlasnie informacje jakie to my jestesmy p******e :-) Dorosle kobiety nie pisza na topiku o takiej nazwie ;-) A zamiast pisac na forum ze schizolkami to powinnysmy wziac sie za robienie dziecka he

agnes hehe no ja z piosenkami na bakier niestety, człowiek w domu siedzi to "nowości" uciekają:-p . MałaNadzieja ja też jak zaszłam w ciąże to nie miałam umowy na stałe, ale jakoś kończyła mi się w 5-6 miesiącu i musieli mi przedłuży, a z racji tego, że to byął Moja 3 umowa to musiała byc na stałe:-) Jednak koleżanki, które zaszły w ciąże tak jak ja, a miały tylko umowy na czas określony zakonczyły prace niestety, bo nie dali Im następnej umowy...a najśmieszniejsze jest to, ze ja pracowałam w budżetówce, więc ktoś by mógł pomyślec, że tam tak fajnie i wogóle...a niestety wcale tak nie jest...

MałaNadzieja, a któż to takie mądrości naskrobał i gdzie?:-D:-D:-D

Teraz macierzynskie trwa rok wiec poprostu zus bedzie placil i tyle. A po roku macierzynskiego cos znajde chyba

malanadzieja- o co chodzi z ta informacja?

Taki tam kolejny beznadziejny tamat. Usmialam sie troszke http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5732011 Nie chodzi tylko o nas ale miedzy innymi

olac to. ktos ma zly chumor. nie podoba sie to niech idzie na inne forum i tyle.

A jak tam noga agnes?? Lepiej troche? U mnie wlasnie slonko wyszlo. A pewnie zaraz znowu lac zacznie....

malanadzieja- noga teraz nie boli wzielam tabletke przeciwbolowa. u mnie tez pogoda nieciekawa chmurzy sie co chwile czasami slonce wyjdzie. mielismy jechac z mezem na zakupy a on focha walna i gdzie poszedl juz ze 3godz. go nie ma.

Skads to znam.... Moj mial foszki przez kilka dni.... Teraz jeszcze spi. Zobacze z jakim nastawieniem ksiaze sie obudzi...

no wlasnie ksiaze. dobre okreslenie.