Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość gość
to dobrze ze oddaja najwazniejsze. a stawka 10zl/h brutto to chyba nienajgorzej co? kurcze strasznie sie ciesze chociaz wiem ze myslisz ze psiowa praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe do ktorej grupy trafisz, ja bylam u doroty. A mowili Ci na jaka akcje pojdziesz? Akwizycja czy utrzymanie klienta? Biznesowe czy prywatne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ucieszylam sie bo na prywatnego klienta utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robilam wszedzie. Na kazdej akcji bo tam sie wszystko zmienia jak w kalejdoskopie. Na prywatnym bylo ciezej wyrobic jakakolwiek premie bo nizsze abonamenty sa i drozsze telefony. Tak bylo kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzliwa - dziękuję za bardzo cenna informację. Chwilami myślę sobie czy to owu jednak jeszcze przede mną..Co do badań to faktycznie nie mam co ich teraz robić, chyba, że TSH, ft3, ft4, testosteron. Ale chyba zrobię wszystko w pierwszym cyklu po przyjeździe. * MalaNadzieja - no właśnie pomyślałam sobie, ze w przyszłym tygodniu pojadę do lekarza jeszcze raz, może, jesli nie dostane @, da sie sprawdzic czy jest ten pecherzyk/torbiel, czy moze pekl czy rośnie. Skoro jest LH widoczne, to to nie moze chyba byc torbiel..Szczesliwie mojego lekarza nie ma w przyszlym tygodniu bo jest na urlopie, sa też tam inni lekarze, więc moze ktoś swiezo na to spojrzy. Teraz jest mi trochę wstyd, ze tak wierzylam mojemu lekarzowi, tyle lat. No nieistotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnes zarobisz około 7zł na rękę i żadna praca nie jest "psiowa", nie pisz tak. na pewno nikt tak nie myśli z Nas. Dobrze, że udało Ci się znaleźć pracę. na pewno początki będą trudne i stresujące dla Ciebie, nowi ludzie, rankingi ale poradzisz sobie. a może tak Ci się spodoba, że awansujesz w najbliższym czasie:) Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zobaczymy jak to bedzie. mam nadzieje ze dobrze i bede zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy dziwi mnie w takim razie Twoja temp bo jezeli mialas widoczny skok to powinnas juz byc po owu. A nie jestem pewna czy jezeli pecherzyk nie pekl to test owu nie da wyniku pozytywnego bo moze hormon sie wytwarza. Przeciez test owu nie pokazuje ze pecherzyk peka tylko ze jest juz gotowy do pekniecia. Moze sie myle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki zyczliwa. :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam zadowolona jak mielam do re wyniki :-) najwiwksza premia jaka zrobilam to bylo 600zl potem poprostu chyba sie wypalilam. No ale nie kazdy ma tak jak ja. Po pewnym czasie poprostu mialam dosc tego wyscigu szczurow. Ale jednak 2 lata wytrzymalam. Moze jakbym miala miec dziecko to po roku tez bym tam poszla :-) prace idzie sobie fajnie dostosowac godzinowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja mam imieniny w przyszłym tygodniu i to trochę na nie już szykuję, bo pewnie babcia wpadnie w weekend :) Ale lubię w piątek przygotowywać jakieś smakołyki na weekend dla Męża :) Lubię mu podmaślać :P Agnes gratulacje :) I stawka godzinowa nie taka zła. By Ci się podobało w pracy :) Daisy co do testów to ja robiłam od 7-8 dc co dwa dni i na początku drugiej kreski w ogóle nie było, im bliżej ovu tym kreska była bardziej widoczna, a w dzień ovu to już mega widoczna jak ta kontrolna. Tyle, że jeśli ovu miałam 18dc to od 16-19 testy robiłam codziennie. I skoro u Ciebie teraz każda następna jest coraz mocniej widoczna to by świadczyło, że ovu się zbliża. Ale czy to możliwe? Hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawka godzinowa akurat jest najnizsza z mozliwych. Ja taka mam. Wiec swietna nie jest, ale lepsze to niz nic. W sam dzien owulacji test owu moze juz byc negatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaNadzieja - wiem właśnie, ale wiesz, że dziś temp też mi spadła rano miałam 36.8 - niby to tylko 2 kreski, bo 3 dni miałam 37. Wiem, że test owu nie pokazuje że pęcherzyk pękł. Ale skoro wczoraj coś tam na usg pokazało, a test owu pokazuje coraz ciemniejszą kreskę, to może coś się kroi? Bo gdyby bylo inaczej to chyba test by nic nie wykazal, a tymbardziej wzrostu, ew. spadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak lekarzowi wczoraj powiedziałam, żeby dal mi coś na wyregulowanie @ to mi powiedział, że przeciez dopiero odstawiłam antykoncepcję i czego ja oczekuję. Że na regulację to dopiero po 6 miesiącach od ostawienia. Powiedzcie, że powinnam zmienić lekarza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Daisy. A Ty nie dostalas luteiny znowu? Ktory masz dzien cyklu? Dlugie cykle czesto sa bezowulacyjne ze wzgledu wlasnie na nie pekajace pecherzyki. Duzo czytalam o tym bo sama mam dlugie cykle. A nie chcesz udac sie prywatnie do lekarza na usg jeszcze przed wyjazdem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lutke dostalam po 3 baaardzo dlugich cyklach. Wazne jest zebys teraz zrobila te badania. I ja poszlabym do innego lekarza. I tak placisz za wszystkie badania wiec nie zrobi Ci to roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaNadzieja - ja mam dzisiaj 33dc. Więc badan nie zrobię wszystkich, bo E, LH, FSH już w tym cyklu powinnam zrobić dwukrotnie. Myslisz ze jest sens laczyć wyniki z dwóch cykli? Tzn ze teraz zrobilabym 'trzecie' podejscie do E, LH i FSH, TSH, FT3 i 4, testosteron, PRL? Prolaktyne bez różnicy w którym dc? A usg no pewnie, po prostu nie pomyslalam by isc pvt. Tylko teraz będę musiała iść na chybił trafił gdzieś pvt bo nie znam przecież żadnych innych ginów. Zobaczę, jak w Invikcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy w necie masz mnostwo opini o lekarzach. W tczewie moglabym C***olecic wasilewskiego ale to nie Twoj rejon chyba. Ja w tym cyklu zrobie progesteron i tsh a w kolejnym dopiero lh i fsh. Nie wiem tylko czemu ty masz to robic 3 razy. Progesteron zgodze sie ze 2 razy ale reszta? Nie wiem. Agnes chyba wie cos wiecej na ten temat bo robila te wszystkie hormony. A prolaktyne ja robilam pod koniec cyklu jakos. Nie kazal mi w zaden konkretny dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powiem Ci szczerze ze pierwszy raz teraz sie z tym spotykam. Moja przyjaciolka leczaca sie w invicta robila tez po razie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daisy jeśli tylko czujesz,że powinnaś zmienić gina to zrób to. zaufaj swojej intuicji. ale za nim wybierzesz gina prywatnie to sprawdź opinie o nim w internecie. na pewno Ci to pomoże przy wyborze. jeśli chodzi o badania, kiedy? w tym cyklu czy w następnym? to pierwsza miałam myśl, że wszystko powinnaś robić w nowym cyklu i odpocząć od badań. Ale może mala nadzieja dobrze podpowiada myślę, ze dziewczyny Ci na pewno pomogą podjąć decyzje mają pewnie większe doświadczenie w tym temacie niż ja. Pozdrawaim, Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dziad chce mnie naciągnąć na kasę :D Żeby mi się badań odechciało haha :p Wieczorem zadzwonię do Teściowej i o wszystko się dopytam, może jeszcze coś wymyśli do pobrania ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teściowa mnie zaprosiła do siebie na poniedziałek rano na badania. Teraz próbuję się umówić do gina prywatnie. Mam nadzieję, że się uda jak najszybciej. U Was też taka zima? U nas to sypie dziś taki mikro śnieg co się wkuwa w twarz i działa jak botoks haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję, że tak musicie z tymi badaniami "kombinować" :/ ja jestem zielona w tym temacie.... Mam nadzieję, że nie będę musiała też tak biegać i szukać bo to mnie przeraża dosłownie.. Doła łapię jak to wszystko czytam.. może dlatego, że się stresuję dzisiejszymi wynikami, no i ból głowy mnie nie opuszcza.. Od kilku dni mam jakieś zawroty i mroczki przed oczami-najgorzej odczuwam jak prowadzę samochód.. Stoję, a mam wrażenie, że jadę-zaczynam się bać.... nie wiem czy to od zatok czy od czegoś innego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I staranek nie zaczęliśmy, bo źle się czuję, nie mam siły ani nastroju.... M tak samo... U mnie zimnica jak cholera!!!!wiatr wieje-jest okropnie... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy-myślałam, że zatoki, bo i katar mam i zatkane ale biorę prochy na to... Rety oby mi szybko przeszły te bóle, bo boję się jeździć samochodem.. Nawet M nic nie mówiłam.. Ogólnie jestem mega zmęczona cały czas-może to za sprawą pogody, bo przecież w pracy mam luz, w nocy śpię normalnie-czym ja się tak męczę??? Na staranka tez już czas.. 10dc.... wypadałoby zacząć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) dziękuję Wam za słowa otuchy :) Życzliwa - ukończyłam PS wydział chemiczny - ogólnie pracowałam w transporcie i dalej w tym kierunku szukam, chociaż ostatnio miałam do czynienia z innym (technicznym) asortymentem :) ogólnie taka ze mnie biuralistka :) czasami żałuję, że nie poszłam na AM, do mojego M sami pracodawcy dzwonią i piszą, ech...no nic, szukam dalej :) * Daisy - ja bym zmieniła na Twoim miejscu lekarza, ale nie wiem konkretnie jaki jest problem, długo do niego chodzisz?? prywatnie?? jakie są na jego temat opinie w necie, ja tak trafiłam na swojego, przyznam, ze negatywnie się wypowiadały kobitki tylko na temat jego sposobu bycia, że gburowaty itd, zaryzykowałam i jestem zadowolona, najważniejsze abyś była spokojna, abyś wiedziała, że lekarz chce C***omóc a nie przeciąga w nieskończoność Twojego stanu, bo nie ukrywając każda z nas ma problem zdrowotny. A nie powiedział CI, ze ta torbiel mogła zrobić się właśnie po odstawieniu anty?? Chodzisz do kliniki niepłodności, czy do lekarzyny mającego gab. prv?? * agnes - gratuluję Kochana, też jestem zdania, że lepiej iść do pracy nawet mało płatnej aniżeli siedzieć w domu i "myśleć". będzie dobrze, na pewno odżyjesz i będziesz zadowolona :) * Bullitka - ja wciąż kciukasy mam zaciśnięte :D u nas skończyła się @ i zaczęlismy już działać :D oczywiscie na spokojnie, aby nie zwariować, ale zawsze ta świadomość jest, ze jednak zamiast psa mogłabym tulić małego bobo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×