Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biznes i mój facet

DZIEWCZYNy jak byście mu przemówiły do rozsądku

Polecane posty

Gość biznes i mój facet

ma swój biznes. Jesteśmy razem 5 lat, od dwóch prowadzi swoją działalność. I nie wiem...dla mnie to normalne, że jak się jest razem, ma się ślub itd, to prowadzi się ją razem. Tym bardziej, że straciłam pracę i teraz jest mi ciężko, do tego małe dziecko...Nie mam ani grosza, a on mi nic nie daje. Tyle razy mu płakałam że powinien jakoś mi pomóć. Do pracy też pójść nie mogę, bo twierdzi, że w pracy kobiety to tylko romansów szukają. Dodam, że prowadzi działalność sam, nie ma pracowników, bo uważa, że go nie stać na żadnego pracownika...Chociaż każdy człowiek który ma taką działalność, raczej biedny nie jest. Nie wiem czy to po prostu taki sknerus, czy nie chce żebym ja zajęła jego firmę... Uciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to wasze dziecko czy tylko twoje? Jesli twoje to jaki on ma obowiązek dawać ci pieniądze? Nie macie ślubu wiec nie oczekuje ze będzie cie utrzymywał. Chcesz prowadzić jego firmę z nim a kto zajmie się dziueckiuem? Ma ci dac wypłatę i nianke opłacić? Kobieto bylas na tyle dorosła żeby mieć dziecko weź się za sdiebie. Pozatym wspilczuje ci faceta niby nie ma oboiwiazku cie utrzymywać no chybas ze to wasze wsdpolne dziecko to ma wręcz musi. Ja jesterm 25 tyg ciazy zagrożonej i jakoś chłopak mimo ze nie jhesdtesmy małżeństwem utrzymuje mnie powiem więcej przelewa mi kasę na konto i nie każe sied tłumaczyć na co wydaje- chciał dziecko to wziął odpowiedzialnosc za nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze rozumiem że macie ślub i wspólne dziecko? Jeśli tak, to nie proś, bo on ma obowiązek razem z Tobą utrzymywać dziecko, a jak nie chce utrzymywać też Ciebie i domu to idź do pracy, bez względu na jego pozwolenie. Albo ktoś utrzymuje w całości dom i rodzinę, a żona zajmuje się domem i dzieckiem jeśli to obojgu odpowiada, albo oboje pracują i utrzymują dom, dzieląc też odpowiednio obowiązki domowe, innego wyjścia nie ma. Nie rozumiem sytuacji, jesteście rodziną, mieszkacie razem, on ma firmę a nie daje na dom pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes i mój facet
Jesteśmy po ślubie i mamy razem dziecko. Odkąd założył swoją firmę zrobił się taki. Wcześniej pracowałam, więc na swoje potrzeby miałam, odkąd urodziłam, nie mam na nic, moi rodzice mi pomagają, bo on uważa, że płaci za rachunki więc nic więcej go nie obchodzi. Nie wiem o co chodzi. I do pracy nie pozwala mi wrócić, bo romanse itd...chore. Dziecko ma 1,5 roku... Moja mam by mi pomogła, gdybym poszła do pracy..sama zaoferowała pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam podobna sytuacje,dwoje malych dzieci maz do pracy nie pozwalal mi isc,bo jak twierdzil rola zony i matki jest w domu,wyliczal mi kazdy grosz( a zarabial sporo) Fakt nie musialam sie martwic o oplaty bo to wszystko on sam zalatwial,ale czulam sie jak w klatce,nawet o pieniadze na glupie podpaski musialam go prosic.Nie wytrzymalam tego chyba nikt normalny na dluzsza mete nie chcial by tak zyc.Ktoregos dnia wrocil z pracy a mnie i dzieci juz w domu nie bylo,nie mialam zabardzo dokad pojsc,bo nie mieszkalam w swoim rodzinnym miescie tylko tam gdzie studiowalam.Na szczescie mialam dobra kolezanke ktora mi pomogla przez pare dni zatrzymalam sie u niej.Pozniej wrocilam do rodzicow.Teraz mam juz nowa rodzine kochajacego meza,oboje pracujemy i jestesmy szczesliwi.Jesli Ty autorko nie mozesz sie w tej sprawie dogadac z mezem to wiej puki czas,nie daj sie zamknac w czterech scianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż każdy człowiek który ma taką działalność, raczej biedny nie jest. ......... A jaka to działalnośc? Ile wyciąga bez ZUSu i podatków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do pracy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jesteście. Malzenstwem i macie dziecko to postaw sprawę jasno albo daje ci pieniądze bez rozliczania po co ina co albo wracasz do pracy, zamknął cie w domu i mówi co masz robić chore... Uciekaj od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes i mój facet
Nigdy mi nawet nie powiedział ile zarabia... Każdy miesiąc jest inny. Ale jak mówię, raczej to biznes, który nie da zatonąć... Nie każdy może taki biznes otworzyć, bo najważniejsze są znajomości, które posiada i posiadał od zawsze. Ja to nawet nie mówię mu, że na podpaski potrzebuję, jakoś próbuję sobie sama załatwić. Kiedyś wyjeżdzał w interesach na np tydzień i ani złotówki mi nie zosawiał....Nie wiem co się z nim stało. Nie dam już rady dłużej tak żyć. Ciągle tylko są kłótnie.... Chciałabym być niezależna, ale on mi na to nie pozwala i robi straszne boruty o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty jesteś cięzka idiotka i tyle. Po drugie, jak chciałabyś mu pomóc w prowadzeniu tego interesu? Znasz się na tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, aż dziw bierze że są jeszcze takie Kobiety, które pozwalają na takie traktowanie. Co to znaczy, że CI nie pozwala iść do pracy? nie daje pieniędzy na dom? Przemówić do rozsądku to już za późno jest niestety. To taki typ chamski, który już się nie zmieni. Jeżeli nie podpisywałaś intercyzy przed ślubem i nie miałaś rozdzielności majątkowej, to połowa dochód z działalności CI się należy, tak samo przy ewentualnym podziale domu czy mieszkania. To co on robi w stosunku do Ciebie to przemoc ekonomiczna- jest taki termin w prawie rodzinny. Warto popytać prawnika. Zbieraj rachunki, które Twoja mama płaci na dziecko i po prostu wystąp o alimenty na dziecko i siebie. Skoro nie pracujesz to na Ciebie też musi płacić. Nie pozwól sobie na takie traktowanie. Albo inaczej postaw się i zwyczajnie idź do pracy, przyda Ci się dodatkowa kasa gdybyś chciała odejść. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes i mój facet
Tak znam się na tym, jestem księgową. Chętnie bym mu pomogła, bo jego biznes jest interesujący. Moim zdaniem w małżeństwie nie powinno być podzielności..to moje, to twoje... Mój mąż po prostu żyje sam dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuj jeszcze raz z nim pogadac,a jak nic to nie zmieni to postaw sprawe jasno ze odejdziesz bo zyc tak nie chcesz krotka pilka i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×