ten strach mnie przeraza

Mam taki problem. Mianowicie strasznie sie boje ,sama nie wiem czego. Boje sie spac w nocy, nie wiem jak to opisac. Jak jestem sama w domu to tez sie boje. Moze to od ogladania horrorow i wyobraznia robi swoje? Ale nie wiem czy normalne jest tak sie bac. Co mam zrobic by zyc normalnie?

lyzka waleriany przed snem jeszcze nikomu nie zaszkodzila :)

Miałam podobną sytuację do Twojej. Jestem wielką fanką horrorów, oglądałam przynajmniej jeden dziennie. Po jakimś czasie wystąpiły u mnie nieopisane lęki. Nie mogłam spać w nocy, zostać sama w domu itp. Też się zastanawiałam co to może być. Spróbowałam porzucić horrory na jakiś czas żeby sprawdzić czy coś się zmieni. I po tygodniu abstynencji objawy zaczęły znikać. Później znowu powróciłam do poprzedniego trybu i znowu się nasiliły. Także proponuję porzucić filmy grozy na jakiś czas, a Twój strach powinien odejść wraz z nimi. Pozdrawiam.

Nie oglądaj strasznych filmów, bo pobudzają wyobraźnię. Obejrzyj komedię, najlepiej taką głupkowatą, żebyś się śmiała. Może przeżywasz jakieś problemy? Może wydarzyło się coś niedobrego w Twoim życiu? Porozmawiaj z kimś życzliwym. Wypij meliskę, pogłaszcz kotka, porozmawiaj przez telefon.

Probowalam i dalej to samo. Bralam rozne srodki majace poprawic jakosc snu ale nic z tego. Ciagle sie boje. Jak w nocy cos skrzypnie w domu to oblewa mnie zimny pot a serce wali jak szalone. Ja w ogole wielu rzeczy sie boje. Chcialabym sie pozbyc tego strachu ale jak?

to dziwne, bo po obejrzeniu większej ilości horrorów raczej się znieczulam i przestaję bac, a zaczynam śmiać, bo przewaznie te filmy sa bzdurne i nielogiczne (poza kilkoma, których się naprawdę można przestraszyć, ale to już kwestia indywidulanych upodobań) scary movie jest dobrą parodią, bo pokazuje dokładnie schemty uzywane w horrorach - np. bohaterowie zawsze wybierają jakoś dziwną drogę ucieczki

Nie w moim zyciu nie wydarzylo sie nic zlego. Jak nie ogladalam horrorow to bylo ok chociaz tez czasami mialam takie leki. Wczoraj obejrzalam horror i za nic nie moge pozbyc sie strachu. Myslicie ze powinnam isc do psychologa?

Up

Up

Spij ze stoperami

Wlasnie w stoperach jeszcze gorzej, bo nic nie slysze i to mnie jeszcze bardziej przeraza

Umów się do psychologa, bo się chyba zamęczysz. A na razie próbuj doraźnie się uspokoić. Sporo ruchu na świeżym powietrzu - zmęczysz się i będziesz miała mocniejszy sen - nie usłyszysz tych trzasków. Zero horrorów, nie oglądaj wiadomości - może ich treści Cię przerażają. Miła lekturka, zostaw sobie jakieś malutkie światełko na noc, żebyś po przebudzeniu orientowała się gdzie jesteś. Zostaw też włączoną cichą miłą muzykę czy radio. A sama jesteś w domu, czy z rodziną?