Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlackOrchhid

Mam 25 lat jestem dziewicą i boję się odrzucenia

Polecane posty

To zależy ilu tych stałych partnerów miała i co kto uważa za stały związek. Bo dla mnie jak kobieta miała powyżej 10-ciu partnerów, lub rozkładała nogi po pierwszej bądź drugiej randce to najzwyczajniej się nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPDominusM
Czarna Orchideo, jeśli się boisz odrzucenia to wystaw swoje dziewictwo na aukcji, zawsze się znajdzie jakiś zboczeniec i niezłą kasę zarobisz, bardzo dobra lokata kapitału w piczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jej cieciu stronę podaj na jakiej ma się ogłosić i nie zapomnij jako pierwszy na ofertę odpowiedzieć :D Czytać ze zrozumieniem nie umiesz? Ona czekała na odpowiedniego, czyli nie na kogoś kto sobie jej dziewictwo za kase kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądzę, żeby on surowo oceniał. Generalnie z tego co mówią mądrzy ludzie najlepiej mieć jednego partnera przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stałych partnerek miałem 3. Z jedną byłem 3 lata, z drugą prawie 3, a z trzecią półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi rodzice mają jednego stałego partnera przez całe życie i nie chcielibyście wiedzieć, jakiej patologii to jest źródłem. nie żartuj tak, nawet w żartach. zmuszanie człowieka do kochania jednej osoby przez całe życie, męczenia się z nią, płodzenia mu dzieci (bo tak robią porządne dziewczyny) to chora psychiczna przemoc. szlag mnie trafia jak słyszę takie bzdety, że trzeba mieć jednego partnera do usranej śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tego zdarzył się dwa moze trzy razy niezobowiązujacy seks i to też nie z kimś kogo znam od 5 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli sam taki jesteś, dlaczego zatem oceniasz kobiety, które zachowują sie TAK SAMO jak ty w ten sposób, HIPOKRYTA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku mi się nigdy nie spieszy. Na pewne rzeczy warto poczekać. Seks jest tylko dodatkiem do związku, a nie głównym czynnikiem napędzającym ten związek. Przynajmniej takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPDominusM
znam niestety, jedno małżeństwo, teraz już nie, wychowali dzieci i się rozstali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro tak, to skąd ten seks bez zobowiązań, przecież osoby, które go uprawiają masz za nic, masz siebie za nic, czy Ty rządzisz sie innymi prawami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPDominusM
jeśli seks jest dodatkiem to związku, to ty pewno jesteś walnięty w ten durny łeb świętoyebliwy baranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku czytaj ze zrozumieniem- 3 stałe partnerki z którymi do łóżka poszedłem nie wcześniej jak miesiąc po rozpoczęciu związku i 2-3 razy seks z koleżankami które znam od x czasu a ty mnie posądzasz o hipokryzje gdy piszę,że kobieta która na pierwszej randce rozkłada nogi sie nie szanuje ;) Zastanów się najpierw co oznacza słowo hipokryzja, a później dopiero używaj go wobec mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uznaję seksu z koleżankami, nawet sobie nei wyobrażasz jak to boli, jak przyjaciel, ktoś komu ufasz wbija ci tak nóż w plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku związek nie zawsze wiąże się z seksem, a seks nie zawsze wiąże się z związkiem. Tak było jest i będzie. Seks to nic innego jak pożądanie które można albo rozładować, albo chodzic nabuzowanym nie posiadając partnerki. Nie rozładowując raz na jakiś czas napięcia seksualnego facet jest skłonny do zostania g****icielem, więc moim zdaniem jak się nie jest w związku, a pożądanie jest niebezpiecznie wysokie to należy coś z tym zrobić. Co do tych kilku razy poza związkiem fiku to seks wtedy uprawiałem z byłą partnerką która wówczas też była sama i oboje potrzebowaliśmy rozładowania napięcia. Nic ponad to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jeśli seks jest dodatkiem to związku, to ty pewno jesteś walnięty w ten durny łeb świętoyebliwy baranie" X Idź dziecko lekcje odrabiać a nie mądrości życiowe z gimnazjum mi tu wpierać będziesz. Związek nie opiera się na seksie. Związek opiera się na innych wartościach jak ślepe zwierzące pożądanie. Gdyby seks był kluczowy w związku, to kobietom które wybierają r****czy na partnerów po jakimś czasie nie spadałyby klapki z oczu i nie rozchodziłyby się z owymi r****czami. Jakieś jeszcze mundrości z gimnazjum masz w zanadrzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku poczytaj ze zrozumieniem, ja nic nie pisałem o seksie bez zwiazku, tylko o seksie na pierwszej bądź drugiej randce , a to różnica, więc proszę Ciebie bardzo nie wmawiaj mi czegoś czego nie napisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pavlo przer****łby nawet swoją matkę a i tak uznałby się za świętego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPDominusM
Pavlo, do szkoły to ty możesz iść głupi ćwoku, tyle razy ile ja współżyłem z kobietą , to nawet twoja dziewicza wyobraźnia nie ogarnia, żałosny koniotłuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks z koleżanką jest gorszy, to znaczy, że nie szanujesz przyjaźni, r***ając przyjaciela traktujesz go jak śmiecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odlicz od tego dmuchane lale trzymane w szafie cieciu i pewnie wyjdzie okrągłe zero. I rzeczywiście w dmuchaniu owych gumowych lal jestem prawiczkiem , skąd wiedziałeś ;) Jasnowidz jakiś czy cuś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPDominusM
dmuchaną lalę, to ma Jaruś Kaczyński, przed laty Jerzy Urban w dodatku do NIE opublikował zdjęcia, koniotłuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozczaruję towarzystwo. związek opiera się na czym chcą obie strony, a seks możesz uprawiać z kim i kiedy chcesz. ale dalej się kłóćcie o sztywne regułki, niewolnicy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku koleżanka ta to moja była kobieta. Sama chciała tak samo jak ja, ona zainicjowała wszystko i sama ustaliła,że to tylko dla zaspokojenia pożądania i niczego wiecej, więc powiedz mi gdzie ja ją skrzywdziłem? W którym momencie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×