Mam 25 lat jestem dziewicą i boję się odrzucenia

Widzę,że się z nim wymieniałeś "lalkami", że taki obeznany jesteś :O

czyli to nei była koleżanka a k****, nazywaj rzeczy po imieniu.

rocznik 1985, co ty dzieciaku możesz wiedzieć o dziubdzianiu, jak ty pewno żeś dobrze piczki nie widział, teoretyk od 7 boleści

To była moja eks, k***ą nie jest, bo nie utrzymuje kontaktów seksualnych z wieloma partnerami w krótkim odstępie czasowym, orz nie bierze za to pieniedzy, więc nie wiem po co starasz się ją na siłe obrażać

czytałem NIE, jak ty żeś na stojąco pod szafę wchodził, g****arzu

ta twoja podwójna moralność, brak słów

A co jest złego jak kobieta uprawia seks z wieloma partnerami dla przyjemności dzieci. Dorosnijcie bo robicie wstyd polsce

Pablo, twoja ex jest k****, bo sie z toba puscila. :)

O dziubdzianiu nie wiem nic. O uprawianiu seksu za to bardzo dużo :) Wracaj do lekcji bo ci stary zaraz szlaban na kompa zrobi gimbusie i tak się skończy Twoje dzielenie się mądrościami wyssanymi z d**y ojca wraz z bąkiem

Jesteś chłopcem niezasługującym na miano mężczyzny, wiesz czego Ci brak dumy i godności.

o uprawianiu seksu , dzieciaku, wyobraźnię to ty masz

a tak a'propos mam syna rocznik 1985 i mieszka z nami i conieco wiem

ja stracilam dziewictwo w wieku 19 lat ... wiec jak mowilam kolezankom ze jestem dziewica wtedy to one takie oczy na mniee oO kazda wyrazala zdziwienie i smiech ...

Nie tylko wyobraźnię, a i praktykę. Wracaj do lekcji bo starego w******z

Masz tępe koleżanki ;)

Też mogę napisać,że mam willę z basenem, domek na Haiti,troje dzieci, ale to niekoniecznie oznacza,że tak jest naprawdę, więc nie wiem co chciałeś osiągnąć wpisem o tym że masz niby syna w moim wieku ;) Myślisz , że Ci od tak uwierzę? Dobre sobie :) Wracaj do pracy domowej a nie pieprzysz trzy po trzy

Fiku możliwe,ze mi brak dumy i godności, niech Ci będzie. Tyle,że to Ty masz z tym problem nie ja. I na brak zainteresowania od strony kobiet nie narzekam, a przecież brak mi według Ciebie cech charakteru jakie powinien mieć idealny facet ;) Teraz zastanów się jakie sama musisz mieć braki skoro Ty nie potrafisz znaleźć nawet jednego partnera, a później zacznij moją dalszą ocenę ;)

Oceniam Cie poprzez kryterium, jakie Ty oceniasz innych, hipokryto.

A ty dalej z tą hipokryzją. Pokaż mi chociaż kawałek mojej wypowiedzi, której mogła byś zarzucić mi hipokryzje. Twoja nieumiejętność czytania ze zrozumieniem i zbytnia emocjonalność, gdy czytasz posty przysłania Ci ocene tego co piszę i stąd wynikłe nieporozumienie i oskarżanie mnie o hipokryzję. Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie to co napisałem i sama zauważysz,że o żadnej hipokryzji nie ma mowy

Spoko Pawełku, Ty się przecież szanujesz :D Tak samo inne kobiety, idź poszukaj "nowego auta" frajerze

Nie omieszkam poszukać. Kiedy można się z Tobą na test drive umówić? ;)

kompeksy na temat tego, ze sie jest dziewica- czy tez się nia juz nie jest -wynikaja z niskiej samooceny, z braku wiary w slusznosc tego , co sie robi> I w tym jest problem - nie w dziewictwie.

cenne auta testują tylko prawdziwi mistrzowie kierownicy, a Kubicą to Ty nie jesteś

Prawdziwi mistrzowie kierownicy maja to do siebie,że mają lata praktyki, dlatego smiem twierdzić,że najpierw sama rugasz mnie za moje doświadczenie, a koniec końców sama przyznajesz rację że na test drive chcesz doświadczonego ;) To się nazywa hipokryzją fiku - ruganie kogoś za to ze jest kimś, a w tym samym czasie szukanie tego samego ;)

Dla mnie liczy się serce.

Ja rozumiem autorkę :O jestem w tej samej sytuacji. Poznałam wspaniałego faceta, on ma 34 lata. Obawiam się, że jak się dowie, to pomyśli że ze mną coś nie tak :o

Pewnie po tym co tu zaraz napiszę wiele nowoczesnych i wyzwolonych kobiet wyzwie mnie od cnotek i nudziar,ale skoro jesteśmy na forum to dorzucę swoje 5 groszy do tematu.Jestem 22 letnią dziewicą,jedyną wśród moich koleżanek z tytułu czego,często słyszę uszczypliwe komentarze;p Słyszałam też ,że jestem ładna,mam fajne poczucie humoru ogólnie to jak komuś powiem,że ja jeszcze nigdy nic,to robią duże oczy ze zdziwienia.Chodz w dzisiejszych czasach lepiej sie do tego nie przyznawać;p Chciałabym poznać kiedyś kogoś na całe życię i wtedy ofiaruję mu siebie, bede mu wierna i lojalna.Nie oszukujmy sie ,facet musi sie wyszumiec i ja to rozumiem ,ale jak przyjdzie czas na poważny związek to chciałby żeby jego towarzyszka życia byla dziewicą i wtedy mógłby jej wszystkiego nauczyć.Ferministki zara mnie zniszczą pewnie za to ,że moj facet nie bedzie prawiczkiem a ja wielce dziewica.Wiecie,co? Ja nie chcę prawiczka to moja osobista opinia i koniec;p Chcę kogoś kto bedzie wiedział co zemną zrobić i będzie moim nauczycielem w sprawach intymnych,przyjacielem i partnerem w zyciu i ostoją bezpieczeństwa tyle ode mnie:)

autorko, znajdź sobie poważniejsze problemy. dziewictwo to "problem" mocno naciągany i starczy jednego wieczoru, by się go pozbyć ;) większym problemem jest brak doświadczenia w związkach, ale po pierwszym nieudanym związku to też samo się naprawi :P | muszę z przykrością obalić mit, że tzw. doświadczeni faceci są z zasady są świetni w łóżku. bo nie są. | zresztą nie ma czegoś takiego jak obiektywne bycie dobrym w łóżku. ludzie muszą się po prostu dobrać i tyle