Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki jeden facet 123

ja ludzie żyją za najniższą krajową itp

Polecane posty

Gość taki jeden facet 123

Nie ogarniam tego ? jak ludzie dają radę za tyle wyżyć ? ja zarabiam trochę więcej i mieszkam jeszcze z rodzicami. Moje opłaty miesięczne to na paliwo , telefon , dokładam się do czynszu, fajki , coś dla dziewczyny , a to się gdzieś wyskoczy i kurde zostaje mi 200zł/miesięcznie ...masakra .W planach ze swoją kobietą mamy wyprowadzkę (mieszkanie po babci ) ..ale kurde ja się trochę boję ,że nie starczy nam kasy ,a żeby było smieszniej nie mamy aż tak mało bo razem jakieś 5 tysięcy ..... To ja się pytam jak wy ludzie żyjedzie za najniższą ? czyli niech będzie ,że oboje macie 3 tysiące/miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam minimalną, ale wydaję więcej bo jestem dofinansowywana przez rodziców jeszcze :P Lecz da się, po prostu nie trwonisz kasy na rzeczy typu fajki, nie stać Cię na utrzymanie samochodu tylko wykorzystujesz komunikację miejską, zwracasz uwagę na produkty które kupujesz czy faktycznie ich cena odpowiada jakości, więcej gotujesz samodzielnie, ograniczasz kupowanie pierdół, korzystasz z przecen i wyprzedaży. A są ludzie co muszą za 700-800 przeżyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
no właśnie ja do pracy potrzebuje autem bo dojeżdżam ze środka miasta do małej wioski w której jest baza firmy. ja w domu rodzinnym to korzystam z takich dóbr jak jedzenie ( czasem sam coś dokupię np mleko,ziemniaki jak się kończy ,ale to nic ) , lekarstwa ,a to też tanie nie jest. Czasem jak jestem przeziębiony to sam sobie kupuje leki z recepty od lekarza to zaraz wychodzi te 50zł ..masakra..a gdzie odłożyć na jakieś ciuchy ? ,wczasy ...o planowaniu dziecka i kredycie to już nie wspomnę ..a latka mijają i 30 się zbliża ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
A są ludzie co muszą za 700-800 przeżyć.. to już wegetacja ... jak ktoś jeszcze pracuje i tyle zarabia to jest jak niewolnik ..żyje by pracować dla swojego pana i niema z tego nic..masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam minimalną, ale nie narzekam na biedę. mieszkam sama we własnym małym mieszkanku, więc płacę tylko czynsz administracyjny i rachunki, samochodu nie mam, więc to odpada, na jedzenie, balety i jakieś drobne przyjemności czy weekendowy wyjazd wystarczy w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo sie uczyc. Ile ty masz lat 26? I z rodzicami mieszkasz a matka pewnie ci skarpetki pierze? Zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile kosztuje utrzymanie samochodu, ale myślę, że gdybyś chciał mógłbyś więcej odłożyć. Zapisuj swoje wydatki przez parę tyg (są programy komputerowe też i fajne wykresy robią :P), uciążliwe nieco, ale wtedy wszystko jak na dłoni widać i wiadomo co jednak było niepotrzebnym zakupem :P Ja tak się nauczyłam lepiej gospodarować pieniędzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile zarabiasz? Co mozesz zrobic zeby zarabiac wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
"ja mam minimalną, ale nie narzekam na biedę. mieszkam sama we własnym małym mieszkanku" ..a to mieszkanie to z nieba spadło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
na chwilę obecną zarabiam średnią krajową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostało mi się po babci, także w sumie tak ;) sam chyba wiesz coś na ten temat?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
..a ile na jedzenie wydajesz miesięcznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimalna wystarcza, we dwoje utrzymanie jest tańsze więc i Twoja by wystarczyła na dwie osoby. Dlatego zastanów się co jednak robisz z pieniędzmi gdzie nie płacisz sam całości czynszu i w większości jedzenie kupują Twoi rodzice a zostaje Ci 200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
srednio 400 zl? jedna wizyta w netto albo biedronce to mniej więcej 50-60 zl i jest jedzonko na tydzien (makarony, warzywa, nabiał, jajka. dużo gotuję sama) + jakies "szaleństwa" na mieście czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to się nie żyje, tylko egzystuje- czteroosobowa rodzina tak żyje czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sensie, ze to 400 zl to "egzystencja", a nie życie? :D fakt, nie kupuję codziennie krewetek, chociaż i to się zdarza, ale filety z kury, mrożone czy warzywa, sery, ziemniaki, pieczywko to jest normalne jedzenie kazdego z nas, także bez przesady. chyba że preferujecie codziennie kebaby na wynos i pizzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
średnia krajowa, to jest chyba powyżej 3 tys.. generalnie jak mieszkając ze starymi i wyżerając im z lodówki nie stać cię na gatki, to coś jest z tobą nie tak.. sama ma 2 tyś, mieszkam z rodzicami i żyję jak pączek w maśle. stać mnie na imprezki, żarcie na mieście i na różne fanaberie typu torebka za 3 tys - coś tam odkładam na markowe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
3,8 brutto. No ja nie piszę nigdzie ,że żyję jak biedak. myślę o mieszkaniu na swoim i to mnie finansowo lekko przeraża...może to jesienna depresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
ehhh...beka ze mnie....zapomniałem ,że mam ustawione w mbanku miesięczne oszczędzanie i mi automatycznie podbiera kasę ;D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś musi, to jest oszczędny i żyje skromnie, jak będziesz miał dziecko/rodzinę na utrzymaniu (albo po prostu swoje utrzymanie na głowie) to zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 123
w dodatku nie widać tych pięnięidzy w "SALDO" więc się z lekka przeraziłem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi moja wypłata starcza dosłownie na 3-4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie wydaje ze duzi kasy idzie na glupoty,ja np pale i pije kawe 3w1, do tego kiedys dochodzily tigery i niestety ale tyg wychodzilo ponad 150 fajki, jakies 25kawa i tigery około 50 wiec miesiecznie robilo sie prawie 1000zl na glupoty, a gdzie jakis batonik, woda itp to juz w ogole..ale tez sie czesto zastanawiam jak ludzie żyją i raz sie z siostra poklocilam bo oni razem maja ponad 3tys i dziecko chore i muszą dać rade a ze ja narzekam..ale wlasnie policz ile wydajesz na rzeczy niepotrzebne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×