problem ze zlozeniem wniosku o zasilek rodzinny

rozstalam sie z mezem rok temu dalej jestesmy malzenstwem ale to taki h*j ze go dzieci nie obchodza i nie chce mi dac zaswiadczenia z urzedu skarbowego a bez tego nie zloze wniosku.i co ja mam zrobic teraz?alimentow tez nie placi mial dawac dobrowolnie i przestal jestem w trakcie zalatwiania tej sprawy sadownie

Idż do adwokata który z kancelarii wystosuje pismo nakazujące mu wypłatę pieniędzy na utrzymanie dziecka, może go to przestraszy

tylko rzecz w tym ze to bd kosztowac a przez tego chama jestem bez srodkow do zycia.syn zaczal nauke w zerowce nawet nie mialam na ksiazki matka moja zaplacila siostra mieszka za granica i oplaca mi mieszkanie inaczej nie wiem co by bylo

adwokat tu nic nie pomoze masz wyrok zasadzajacy aliemnty idź do komornika jak ci wyda zasw o bezkutecznosci bedziesz brac fundusz alimentacyjny co do zasw z us do rodiznnego to albo miłe panie same wystapia na wniosku o dochody

a ty nie pracujesz?

nie pracuje.sprawa o alimenty jest w toku nie mam wyroku jescze

A próbowałaś po prostu wypełnić wniosek, podpisać swoim nazwiskiem z dopiskiem żona, wziąć akt ślubu i dowód...myślę, że jest duża szansa że dostaniesz potrzebny dokument :) w ubiegłym roku miałam praktyki w US i wydaje mi się, że tak pobierały zaświadczenia osoby, których mąż/żona np. pracują za granicą, albo w delegacji. Nic się nie tłumacz, że mąż nie chce się zgodzić, ani nic, tylko złóż wniosek, może nie będą dociekliwi i dostaniesz.

ale jej do wniosku jest potrzebne zaświadczenie z us o dochodach męża za rok 2012 a swoją drogą jesteś pewna, ze dochody za ubiegły rok wam nie przekraczały progu? bo jesli tak to na marne Twoje kombinowanie poza tym mąż musiał by jeszcze donieść zaświadczenie od pracodawcy, że jest zatrudniony, na jaką umowe, ile zarabia i z zusu zaświadczenie o odprowadzanych składkach troche tego jest więc ja na Twoim miejscu poszłabym do tego "męża" i powiedziała, ze albo załatwi co potrzeba albo inaczej będziecie "rozmawiać" zaszantażuj go czymś

a dlaczego nie pracujesz? przecież te alimenty to będą grosze. Nie tylko ojciec jest od utrzymania dziecka le tez matka ..

No też właśnie piszę o zaświadczeniu o dochodach za 2012, ma tak zrobić jak piszę. Potem potrzebuje jeszcze zaświadczenie z ZUS o odciąganych składkach...i tu potrzebuje pisemnej zgody męża...no ale co za problem wypisać kwitek na kompie i machnąć parafkę :p ani chwili bym się nie wahała gdybym nie miała za co żyć. I żadnych zaświadczeń o zatrudnieniu na 100% nie musi przynosić, tylko zaświadczenie o dochodach i z ZUS

kinga nie bądź taka pewna, ze zaświadczen od pracodawcy nie trzeba. W ubiegłą środę składałam wniosek i musiałam mieć zaświadczenie z pracy i swoje i męża. W różnych miastach różnie może być. A i jeszcze PIT11 i swój i męża za rok 2012 musiałam mieć.

W takim razie u was cos kręcą w MOPS, takie dokumenty są niepotrzebne i nie masz obowiązku tego zanosić bo jest odgórne zarządzenie jakie mają być dokumenty i żaden MOPS sam sobie nie rządzi.

popros ten mops czy gops by wystapil do urzedu skarbowego z wnioskiem o udostepnienie danych dotyczacych dochodow twojego meza za rok 2012

W różnych miastach różnie może być. A i jeszcze PIT11 i swój i męża za rok 2012 musiałam mieć. - jest jedna ustawa , rozporzadzenie i wszedzie tak samo! jak kazali przynosic Ci zasw z pracy to pewnie o uzyskanym dochodzie za konkretny miesiac? albo ew o skladce zdrowotnej?

No to nie wiem :o Ja słyszałam, że trzeba mieć tylko dwa zaświadczenia i na bank moja kuzynka niosła tylko to, wiem na pewno. Dziwne że co MOPS to inaczej :o pod kogo oni właściwie podlegają?

Kinga jak twoja ku7zynka z mezem nie zmieniali pracy tylko ciagle ta sama to nic nie trzeba wiecej

podlegaja pod ministerstwo pracy i politylki spolecznej tzn pod urzedy wojewodzkie i dalej pod ministerstwo ktore te przepisy ustala

No to skoro podlegają powinni chyba mieć z góry ustalone co mają żądać do rodzinnego, a nie jakaś samowolka :o

a co cie obchodzi dlaczego ona nie pracuje??? nie o tym jest temat, jej sprawa ja nie rozumiem co wy tak wszytskie kobiety do roboty gonicie??? też uważam że kobieta powinna pracować ale nie dla samej idei pracy, nie wiesz jaką ma syt, w jkaim wieku dzieci itd a od razu czemu nie pracujesz....

mopsy żadają sterty papierków powolując się na przpeisy ktore to im umozliwiaja wiec nie piszcie glupot ze nie tzreba przedstawiac, to ze wy nie musialyscie to tylko wola pracownic ale ja np skladalam wniosek i dokladnie 91 stron kserowek pitow umow zasw itd.. moich i meza i jak powiedzialam ze kserowac nie bede bo nie mam kasy to rowniez znalzly paragraf ze musz emeic skserowane, na samym wniosku do mops pisze jakie dokumenty sa potrzebne i jest ich duuuuzo

podrabiac upowazniene nie radze autorce bo jak pan maz bedzie upierdliwy to wsadzi ja za to do wiezienia :/ moim zdnaiem autorka musi "wydebic" od meza te zasw tak czy siak i nikt jej inny w tym nie pomoze, mops nie ma takiego obowiazku ani mozliwosci by wnioskowac o zasw dotyczace wnisokodawcy

kochana od tego sa rozwody. Ja tez mam dziecko. nie czekalam dlugo. Dla dobra dziecka, zlozylam wniosek o rozowd, pryzyznanie aliomentow i w ciagu miesiaca wszystko mialam i juz papiery do Mopsu skaldalam sama, bez laski meza. Oczywsicie rozwod byl bez orzekania o winie, dlatego tak poszlo szybko. Ale sama sprawa przyznania aliomentow jest blyskaiwczna. Moze bedziesz musiala tylko przedstawic wyrok sadu i juz nie bedziesz potrzebowac zas. meza.